[All] Czy to alternator padł? Wariujące kontrolki i brak ład
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
[All] Czy to alternator padł? Wariujące kontrolki i brak ład
Od dwóch dni mam problem z kontrolkami i ładowaniem w moim b3. Cały czas świeci mi się kontrolka ładowania, migają heble i od wody. Raz za ile uruchomi się kontrolka oleju i zabrzęczy brzęczyk (dwa ostatnie tylko na biegu jałowym) gdy w tym samym czasie wskaźnik ciśnienia oleju pokazuje prawidłowe wartości (mam dodatkowe zegary). Obrotomierz na biegu jałowym wogóle nie działa, później strasznie się buja i ok 2500-3000 obr "uspokaja się" i zaczyna normalnie wskazywać. Na biegu jałowym mam ok 12V (wskazania dodatkowego zegara i wartości mierzone na akumulatorze są podobne, różnią się o ok 0.3V, mniejsze są na dodatkowym zegarze). Przy 3tys obr z ledwością dobija do 14V.
Wymieniłem dzisiaj regulator napięcia w samochodzie i dalej to samo.
Co to może być? Alternator? Jakaś dioda w nim? Stało mi się to nagle. Podjechałem na stacje paliw zatankować i jak zapaliłem samochód by odjechać - zaczęło się
Wymieniłem dzisiaj regulator napięcia w samochodzie i dalej to samo.
Co to może być? Alternator? Jakaś dioda w nim? Stało mi się to nagle. Podjechałem na stacje paliw zatankować i jak zapaliłem samochód by odjechać - zaczęło się
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
wydaje mi się że gdyby alternator Ci padł to w ogóle ładowania byś nie miał a wskaźnik ładowania by CI szybko spadał. Miałem już tak kilka razy, zaczęło sięod tego że przestawał mi działac obrotomierz i prędkościomierz i inne wskaźniki aż w końcu padł. a to było wynikiem słabo naciągnietego paska bo śruba mocująca alternator zerwała sięi alternato troszke opadł. A może bezpiecnziki obejrzyj wszystkie(?)
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Obrotomierz mi przestał dzisiaj działać.
Wymiana regulatora napięcia spowodowała, że średnie ładowanie nieznacznie wzrosło a maksymalne czasem dochodzi do 16V! Przy włączonych światłach, radiu i dmuchawie na drugim biegu.
Do tego tradycyjnie czasem na biegu jałowym zapali się kontrolka oleju i włączy się brzęczyk, czasem brzęczyk dzwoni a kontrolka oleju się nie świeci (na biegu jałowym oczywiście, wystarczy lekko dodać gazu a ani brzęczyk ani kontrolka oleju się nie odzywają).
Dziś samochód stał pod uczelnią z jakieś 5 godzin, w Krakowie panowała wtedy względna pogoda, z niewielkimi przejaśnieniami słońca, deszcz nie padał.
Po uruchomieniu silnika kilka razy zapaliła mi się kontrolka grzania świec :shock:
Kontrolka ładowania już się tak mocno nie świeci i nie ważne jest, czy ładowanie wynosi 12.5V czy 14V, kontrolka ładowania i tak się będzie mocniej bądź słabiej świeciła.
Dodam jeszcze, że rok temu wymieniłem stabilizator napięcia bo kontrolka ładowania mi świrowała, zresztą podobnie jak teraz, wtedy to pomogło, dzisiaj nie... Chociaż i tak na tym rocznym stabilizatorze od początku miałem tak, że na biegu jałowym ładowanie wynosi 12.5V i delikatnie jażyła sie kontrolka ładowania. Wystarczyło tylko aby podnieść obroty o 50 (dosłownie jakieś 50 obr/min) aby ładowanie było w granicy 14V. Nie wiem, może komuś ta informacja w czymś pomoże.
Wymiana regulatora napięcia spowodowała, że średnie ładowanie nieznacznie wzrosło a maksymalne czasem dochodzi do 16V! Przy włączonych światłach, radiu i dmuchawie na drugim biegu.
Do tego tradycyjnie czasem na biegu jałowym zapali się kontrolka oleju i włączy się brzęczyk, czasem brzęczyk dzwoni a kontrolka oleju się nie świeci (na biegu jałowym oczywiście, wystarczy lekko dodać gazu a ani brzęczyk ani kontrolka oleju się nie odzywają).
Dziś samochód stał pod uczelnią z jakieś 5 godzin, w Krakowie panowała wtedy względna pogoda, z niewielkimi przejaśnieniami słońca, deszcz nie padał.
Po uruchomieniu silnika kilka razy zapaliła mi się kontrolka grzania świec :shock:
Kontrolka ładowania już się tak mocno nie świeci i nie ważne jest, czy ładowanie wynosi 12.5V czy 14V, kontrolka ładowania i tak się będzie mocniej bądź słabiej świeciła.
Dodam jeszcze, że rok temu wymieniłem stabilizator napięcia bo kontrolka ładowania mi świrowała, zresztą podobnie jak teraz, wtedy to pomogło, dzisiaj nie... Chociaż i tak na tym rocznym stabilizatorze od początku miałem tak, że na biegu jałowym ładowanie wynosi 12.5V i delikatnie jażyła sie kontrolka ładowania. Wystarczyło tylko aby podnieść obroty o 50 (dosłownie jakieś 50 obr/min) aby ładowanie było w granicy 14V. Nie wiem, może komuś ta informacja w czymś pomoże.
albo masz gdzieś problem może na kablach albo nie wiem a jak wygląda sprawa jeśli wrzócisz wsteczny bieg. bo jałowy bądz 1 itd to nic w sumie. bo jak wrzócisz wsteczny to światła się zapalają i troszke napięcie spada.Może jakiś czujnik CI padł hm nie wiem co jeszcze a te bezpieczniki sprawdziłeś ? masz wszystkie dobrze wstawione ? odpowiednie do każdej przegródki ?
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Ja do bezpieczników nie zaglądałem rok czasu - jak kupiłem sprawdziłem czy wszystkie są OK i to wsio.
Stało się to wszystko jak odpaliłem samochód spod stacji. Ja już też nie wiem o co biega...
Pasek sprawdzony, luźny nie jest.
Ostatnie co mi przychodzi do głowy to to, że poprzedni właściciel zamontował coś na wzór "automatyczne włącznika świateł" który automatycznie zapala światła po uruchomieniu silnika.
Mam pod kierownicą przycisk do jego wyłączenia. Pamiętam, że jak kiedyś też mi się "bujał" obrotomierz to po wyłączeniu tego ustrojstwa obrotomierz uspokałaj się.
Ehh... Dwa kable na krzyż w samochodzie i problem z elektryką
Przeca to diesel z komorą wirową! Full mechanic. <osohozi>
Stało się to wszystko jak odpaliłem samochód spod stacji. Ja już też nie wiem o co biega...
Pasek sprawdzony, luźny nie jest.
Ostatnie co mi przychodzi do głowy to to, że poprzedni właściciel zamontował coś na wzór "automatyczne włącznika świateł" który automatycznie zapala światła po uruchomieniu silnika.
Mam pod kierownicą przycisk do jego wyłączenia. Pamiętam, że jak kiedyś też mi się "bujał" obrotomierz to po wyłączeniu tego ustrojstwa obrotomierz uspokałaj się.
Ehh... Dwa kable na krzyż w samochodzie i problem z elektryką
Przeca to diesel z komorą wirową! Full mechanic. <osohozi>
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
rozbierz alternator i sprawdz czy gdzieś a konkretniej to jak w moim abk sie zapalały kontrolki i raz gasły to szczotki na regulatorze się starły a kiedyś jak do alterka dokręcałem kable jeden z nich jest dokręcany nakrętkom 10 to śruba w nim się ruszała i drucik do niej przygrzany sie oberwał ale jak dodałem gazu ładowanie się załańczało przy 2500tys obr a kontrolni sie paliły wię to sprawdz i ewentualnie na wirniku od altka nie wiem jak to tam się zwie ale to miejsce gdzie szczotki od regulatora się stykają z wirnikiem bo może tam ci się już wytarło i styku dobrego nie ma
-
- Forum Audi 80
- Posty: 145
- Rejestracja: 18 mar 2010, 15:43
- Lokalizacja: Żary
ja widzę tylko 3 możliwości (w kolejności najbardziej prawdopodobnej)
1. Uszkodzony komutator (bierznia po której pracują szczotki). Gdy choć trochę będzie nie równa powierzchnia tarcia to będa takie cyrki jak u Ciebie. Po wymienie szczotek na nowe (dłuższe) efekt jest taki jak u Ciebie. By naprawić komutator trzeba po prostu go przetoczyć.
2. "Luźny styk". Poszukałbym gdzieś lużnego styku na połączeniu aku-altek. Najpewniej problem z wsuwką (ma to też związek z obrotami. Z naprawą nie powinno być problemu.
3. Uszkodzona dioda/diody w alternatorze jednak zdarza się to stosunkowo nieczęsto. Uszkodzenie objawia się takimi problemami jak u Ciebie. Nie opłaca się naprawiać.
Gdyby to nie pomogło to wymieniłbym alternator na inny/sprawny
warto też miernikiem sprawdzić ładowanie na alternatorze bo wówczas będziesz wiedział czy problem leży w nim czy w kablach dalej.
1. Uszkodzony komutator (bierznia po której pracują szczotki). Gdy choć trochę będzie nie równa powierzchnia tarcia to będa takie cyrki jak u Ciebie. Po wymienie szczotek na nowe (dłuższe) efekt jest taki jak u Ciebie. By naprawić komutator trzeba po prostu go przetoczyć.
2. "Luźny styk". Poszukałbym gdzieś lużnego styku na połączeniu aku-altek. Najpewniej problem z wsuwką (ma to też związek z obrotami. Z naprawą nie powinno być problemu.
3. Uszkodzona dioda/diody w alternatorze jednak zdarza się to stosunkowo nieczęsto. Uszkodzenie objawia się takimi problemami jak u Ciebie. Nie opłaca się naprawiać.
Gdyby to nie pomogło to wymieniłbym alternator na inny/sprawny
warto też miernikiem sprawdzić ładowanie na alternatorze bo wówczas będziesz wiedział czy problem leży w nim czy w kablach dalej.
trepek a ja powiem że mam to samo i na 100% jest to dioda. Albo kupujesz używany albo regenerujesz w tej samej cenie stary alternator. U mnie na początku jeszcze jak wkręciłem na 3000 obr/min to jeszcze łapała a po kilku dniach już padło całkiem ładowanie. Również próbowałem z komutatorem i stabilizatorem ale po tym co piszesz to jak wyżej 100% dioda. <ok>