[80 B4 1.9 TDI 1Z AVANT] Komputer w TDI - podłączenie VAG
[80 B4 1.9 TDI 1Z AVANT] Komputer w TDI - podłączenie VAG
Od kilku dni próbowałem połączyć się z ECU (Audi 80 B4 z 1993, TDI, AVANT, przepływomierz BOSH) za pomocą programu VAG-COM 311-2 i kabla VIAKEN VAG KKL w wersji COM. Udało się dopiero po ustawieniu zaawansowanych parametrów portu COM1 w ten sposób (wyłączenie bufora FIFO):
oraz zmianie parametru Start Baud w programie VAG-COM z 0 na 240.
Mam nadzieję, że powyższe informacje pomogą osobom, które mają z tym problemu A teraz pytanie. Poniżej zamieszczam zrzut grupy 000 z mojego samochodu. Wiem, że kąt wtrysku (blok 02) jest niepoprawny, ale powiedzcie mi w jaki sposób przeliczyć na stopnie wartość temperatury z bloków 07-09?
oraz zmianie parametru Start Baud w programie VAG-COM z 0 na 240.
Mam nadzieję, że powyższe informacje pomogą osobom, które mają z tym problemu A teraz pytanie. Poniżej zamieszczam zrzut grupy 000 z mojego samochodu. Wiem, że kąt wtrysku (blok 02) jest niepoprawny, ale powiedzcie mi w jaki sposób przeliczyć na stopnie wartość temperatury z bloków 07-09?
Ostatnio zmieniony 31 lip 2010, 18:54 przez veteran, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek uczy się całe życie - poprawione Usunąłem fragment o ECU w bagażniku żeby nie wprowadzał w błąd.WOJTEK26 pisze:Po 1 Popraw proszę tytuł tego wątku zgodnie z regulaminem. Zastosuj w nim odpowiednie tagi. Dla działu technicznego tagi wyglądają tak. W przypadku nie poprawienia, zostanie on zamknięty lub usunięty !
Po 2 ECU jest we wszystkich wersjach w tym samym miejscu, czyli za kanałem nagrzewnicy w bagażniku masz ECU od ABS-u
Podejrzewam, że chodzi o regulację za pomocą nastawnika znajdującego się wewnątrz pompy? Wracając do temperatury - czy prezentowane wartości da się przełożyć na stopnie C?radi88 pisze:do regulacji powinna też pójść dawka paliwa masz śmiesznie niską ustaw na około 15 poz 4.
[ Dodano: 2010-07-31, 19:56 ]
Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie – czy niepoprawna wartość kąta zapłonu może być spowodowana źle założonym rozrządem (może przesunął się o jeden ząbek)?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Raczej na zewnątrz ,to ta część do której wchodzi wtyczka .Popuszczasz trzy torxy i jedną serwisówkę i dajesz nastawnikiem w stronę grodzi jak chcesz zwiększyć dawkę ,do chłodnicy dajesz jak chcesz zmniejszyć dawkę .Tylko najpierw obrysuj sobie rysikiem pierwotne położenie nastawnika na pompie zeby mieć punkt odniesienia i dygasz nie więcej jak 0,5 mm bo to i tak dużo .veteran pisze:Podejrzewam, że chodzi o regulację za pomocą nastawnika znajdującego się wewnątrz pompy?
Oczywiście że się da ale ja nigdy się w to nie bawiłem bo na pierburgu temp.jest w normalnych jednostkachveteran pisze:Wracając do temperatury - czy prezentowane wartości da się przełożyć na stopnie C?
O ząbek to raczej nie bo byś pewnie nie jeżdził ,ale i tak masz kosmicznie przyspieszony kąt wtrysku .W twoim przypadku śmiało możesz dać pompą od silnika o ok.1mm .Powinien się po tym zbliżyć do wartości ok.50 -60veteran pisze:Nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie – czy niepoprawna wartość kąta zapłonu może być spowodowana źle założonym rozrządem (może przesunął się o jeden ząbek)?
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 13:19 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 1 raz.
Kąt wtrysku ustawiony na jakieś 68, ale pojawił się mały problem – ciężko odpala na zimnym silniku, a jak załapie, to przez chwilę z wydechu wydostaje się chmurka białego dymu.
Czy w tej wersji audi kat wtrysku po rozgrzaniu silnika (lub dodawania gazu) ustalany jest przez komputer? Jeżeli tak, to może zwiększyć kont jak było, skoro i tak w czasie jazdy jest on korygowany automatycznie?
[ Dodano: 2010-08-17, 10:59 ]
MUNIOR, z tym dyganiem to miałeś rację Nastawa o ułamek milimetra i kontra śrubą.
Czy w tej wersji audi kat wtrysku po rozgrzaniu silnika (lub dodawania gazu) ustalany jest przez komputer? Jeżeli tak, to może zwiększyć kont jak było, skoro i tak w czasie jazdy jest on korygowany automatycznie?
[ Dodano: 2010-08-17, 10:59 ]
MUNIOR, z tym dyganiem to miałeś rację Nastawa o ułamek milimetra i kontra śrubą.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 145
- Rejestracja: 18 mar 2010, 15:43
- Lokalizacja: Żary
jak opisujesz swoją historię to normalnie jakbym o swoim aucie słyszał.
mi przy kącie 190-200 palił dobrze ale przy ok 60 kopcił i na zimno nie odpalał...
radzę za wczasu zajrzeć do koła na wale
u mnie koło wygląda mniej więcej tak:
https://audi80.pl/b4-tdi-1z-92-bosch ... t42273.htm
mi przy kącie 190-200 palił dobrze ale przy ok 60 kopcił i na zimno nie odpalał...
radzę za wczasu zajrzeć do koła na wale
u mnie koło wygląda mniej więcej tak:
https://audi80.pl/b4-tdi-1z-92-bosch ... t42273.htm
tutaj masz cos o przeliczaniu wartosci http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=183
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Oczywiście że sie zmienia po nagrzaniu i to jest prawidłowe .Działanie dynamicznej zmiany kąta wtrysku można sprawdzić przy użyciu vaga ,natomiast kąt 90 to stanowczo za wczesny ,trzeba opużnić do 65-55veteran pisze:Panowie, a czy kąt wtrysku powinien się zmieniać wraz ze wzrostem temperatury silnika? U mnie na zimno ma w okolicach 90, a po nagrzaniu spada do ok. 65.
I nie wiem o co chodzi Wczoraj bardzo dokładnie ustawiłem kąt wtrysku korzystając z TDI Timing w VAGu. Punkt przecięcia na wykresie znajdował się nieco powyżej niebieskiej linii i pięknie mieści się w wyznaczonych granicach. Dziś rano ledwo odpaliłem. Ostatnio trochę kombinowałem i trochę lepiej (kilka sekund i trochę poszarpie) odpalał tylko po wyjęciu wtyczki czujnika temperatury – grzeją wtedy świece (niedawno wymienione, wszystkie sprawne).
Co jeszcze może być powodem takiego stanu rzeczy? Kończąca się pompa, brudne wtryski, źle ustawiony rozrząd? Dodam, że jak już odpali to chodzi pięknie i nie brakuje mu mocy. Mechanik twierdzi, że wymianę rozrządu zaczyna właśnie od sprawdzenia zębatki na wale i nie mogła być uszkodzona.
Co jeszcze może być powodem takiego stanu rzeczy? Kończąca się pompa, brudne wtryski, źle ustawiony rozrząd? Dodam, że jak już odpali to chodzi pięknie i nie brakuje mu mocy. Mechanik twierdzi, że wymianę rozrządu zaczyna właśnie od sprawdzenia zębatki na wale i nie mogła być uszkodzona.
rozrząd możesz sprawdzić, ustaw 0 na wale potem blokada w koło pompy i suwmiarka na płasko (lub inny płaskownik) ma wejść z tyłu w wycięcie w wałku rozrządu (jeśli będzie odwrócony wałek o 180 stopni w stosunku do koła pompy wtryskowej to mogą być problemy)
kolejnym co ma wpływ na odpalanie jest paliwo, kiedyś testowałem olej rzepakowy i jak silnik był ciepły to nie było problemu, ale rano ledwo odpaliłem, na normalnym paliwie przy kącie wtrysku ok 50 powinien rano palić dosłownie z półobrotu i to bez grzania świec
a może masz gdzieś pęknięty wężyk paliwowy i się zapowietrza :?:
kolejnym co ma wpływ na odpalanie jest paliwo, kiedyś testowałem olej rzepakowy i jak silnik był ciepły to nie było problemu, ale rano ledwo odpaliłem, na normalnym paliwie przy kącie wtrysku ok 50 powinien rano palić dosłownie z półobrotu i to bez grzania świec
a może masz gdzieś pęknięty wężyk paliwowy i się zapowietrza :?:
Sprawdziłem wstępnie ustawienia rozrządu - ustawienie "0" powoduje, że koło pompy trafia we właściwe miejsce. Aby zobaczyć wałek należy zdjąć pokrywę?
Temat paliwa przerabiałem jakiś czas temu. Miejsce połączenia czujnika wody z obudową filtra miało skazę i paliwo zaczęło tamtędy wyciekać. Po załataniu wszystko wróciło do normy - objawy były podobne jak teraz.
Generalnie problemy zaczęły się po przestawieniu początku kąta wtrysku ze 160 do wartości pokazywanej przez VAG jako prawidłowa (ok. 60). Dzisiaj raz jeszcze dałem 160 i zobaczę jak będzie jutro.
Jeszcze jedno pytanie koledzy. Czy zaworki wyróżnione na zdjęciu mogą mieć coś wspólnego z moim problemem? Ten duży z czarnym grzybkiem brzęczy, a powinien chyba włączać/wyłączać się?
Temat paliwa przerabiałem jakiś czas temu. Miejsce połączenia czujnika wody z obudową filtra miało skazę i paliwo zaczęło tamtędy wyciekać. Po załataniu wszystko wróciło do normy - objawy były podobne jak teraz.
Generalnie problemy zaczęły się po przestawieniu początku kąta wtrysku ze 160 do wartości pokazywanej przez VAG jako prawidłowa (ok. 60). Dzisiaj raz jeszcze dałem 160 i zobaczę jak będzie jutro.
Jeszcze jedno pytanie koledzy. Czy zaworki wyróżnione na zdjęciu mogą mieć coś wspólnego z moim problemem? Ten duży z czarnym grzybkiem brzęczy, a powinien chyba włączać/wyłączać się?