[audi 80b3 1.8 S] falują obroty
91' B3 1.6 PP gaźnik 2EE
witam
Poczytałem forum i ..
postanowiłem napisac tutaj - jakoze temaryka jest zbliżona do mojego problemu:
91' B3 1.6 Pb/LPG sin. PP gaźnik 2EE - na wolnych obr. falują 1000-2000
objawy:
1. falujące obroty na benz. - LPG= stale na wonych ok 2000
2. silnik podczas jazdy przełaczajżc z Pb na LPG poz=0 nie gaśnie tak szybko - jak wcześniej
3. zdemontowałem obudowe filtra pow. i obserwowałem przepustnicę rozruchową:
- samoczynnie otwiera się na max - slinik wchodzi na obr = ok 2000, potem zamyka zupełnie slinik przygasa, ta zaś otwiera się na max'a i tak na okragło
- słychać pykanie jakiegoś przekaźnika - po stronie pasażera... wcześniej nie słyszałem albo nie ... zwr. uwagi...
4. guma pod gaźnikiem wygląda na zdrową
5. przed usterką - jak jechałem z górki pedał gazu cofał się samoczynnie - co wyczytałem w księżce "sam naprawiem.." jest OK dla tego gaź. (odcięcie paliwa) - teraz tego zjawiska nie ma
6. sprawdziłęm przedody podciśnienieowe oraz kostki elektryczne - wzrokowo odpinając je - nie budzą jakiś zastrzeżeń...
kończą mi się pomysły... i głupieję - pomóżcie... gaźnik 2EE
G-audi
pozdrawiam
Poczytałem forum i ..
postanowiłem napisac tutaj - jakoze temaryka jest zbliżona do mojego problemu:
91' B3 1.6 Pb/LPG sin. PP gaźnik 2EE - na wolnych obr. falują 1000-2000
objawy:
1. falujące obroty na benz. - LPG= stale na wonych ok 2000
2. silnik podczas jazdy przełaczajżc z Pb na LPG poz=0 nie gaśnie tak szybko - jak wcześniej
3. zdemontowałem obudowe filtra pow. i obserwowałem przepustnicę rozruchową:
- samoczynnie otwiera się na max - slinik wchodzi na obr = ok 2000, potem zamyka zupełnie slinik przygasa, ta zaś otwiera się na max'a i tak na okragło
- słychać pykanie jakiegoś przekaźnika - po stronie pasażera... wcześniej nie słyszałem albo nie ... zwr. uwagi...
4. guma pod gaźnikiem wygląda na zdrową
5. przed usterką - jak jechałem z górki pedał gazu cofał się samoczynnie - co wyczytałem w księżce "sam naprawiem.." jest OK dla tego gaź. (odcięcie paliwa) - teraz tego zjawiska nie ma
6. sprawdziłęm przedody podciśnienieowe oraz kostki elektryczne - wzrokowo odpinając je - nie budzą jakiś zastrzeżeń...
kończą mi się pomysły... i głupieję - pomóżcie... gaźnik 2EE
G-audi
pozdrawiam
-sprawdź sobie sondę lambda czy działa wogóle?! Choć na początek to owiń ją jakimś kablem tylko dosyć mocno i podłącz masę gdzieś do karoserii bądż podłączeń masowych w komorze silnika. U mnie podobne objawy były przyczyną przerdzewienia gwintu na sondzie i gubiła mase, a po takim podłączeniu na dodatkową mase wszystko wróciło do normy no chyba że miałbyś padnięta tą sonde całkowicie?! A wogóle to sprawdź czy masz ssanie-bo o tym nie piszesz-czujnik nakolektorze dolotowym za nie odpowiada-ponieważ może mieć jakieś naloty na przerywane działanie i ssanie szaleje! A i jeszcze ustawienie przepustnicy II przelotu czy przypadkiem nie ma luzu na zderzaku-to może być też przyczyna tak wysokich obrotów.grotti pisze:3. zdemontowałem obudowe filtra pow. i obserwowałem przepustnicę rozruchową:
- samoczynnie otwiera się na max - slinik wchodzi na obr = ok 2000, potem zamyka zupełnie slinik przygasa, ta zaś otwiera się na max'a i tak na okragło
"2. silnik podczas jazdy przełaczajżc z Pb na LPG poz=0 nie gaśnie tak szybko - jak wcześniej"-u mnie na jakieś pół kilometra wystarcza benzyny w gaźniku na wypalaniu - pozycja "0" do jazdy
Ps.Do tego typu zasilania trzeba podejść na spokojnie ponieważ łatwo coś zchrzanić w tym sprzęcie. Jak to nic nie pomoże to pisz!!!
Pozdro
[ Dodano: 2007-12-08, 20:34 ]
-jeśli dobrze rozumiem położenie tego przekaźnika to jest chyba nastawnik przepustnicy-chodzi Ci o taki duży regulator do którego wchodzą dwa przewody podciśnieniowe (tzn ten górny to odpowietrzający)?grotti pisze:- słychać pykanie jakiegoś przekaźnika - po stronie pasażera... wcześniej nie słyszałem albo nie ... zwr. uwagi...
[ Dodano: 2007-12-08, 20:37 ]
-te objawy wskazują właśnie na awarje tego nastawnika przepustnicy bądż czujnika położenia przepustnicy, który właśnie tym nastawnikiem steruje - takie moje zdaniegrotti pisze:5. przed usterką - jak jechałem z górki pedał gazu cofał się samoczynnie - co wyczytałem w księżce "sam naprawiem.." jest OK dla tego gaź. (odcięcie paliwa) - teraz tego zjawiska nie ma
- Rafalski82
- Forum Audi 80
- Posty: 131
- Rejestracja: 23 lis 2006, 07:45
- Lokalizacja: Warszawa
Nie trzyma wolnych obrotów
Witam,jak w temacie autko to B3 silnik 1,8S rok 1990 JN
Objawy są następujące : odpalam autko i obroty są około 1000 i tak przez 2-3 sekundy póżniej spadają autkiem telepie jak maluchem i gaśnie.
Dopiero jak złapie trochę temperatury to jakoś trzyma obroty 500-600 i falują lekko.
Jeżeli chodzi o moc to dobrze się zbiera.
Obstawiam czujnik temperatury tylko który bo są dwa czarny i niebieski?
Ewentualnie czekam na wasze sugestie, bo nie chcę pół samochodu wymieniać.
P.s jeżeli pytanie nie na miejscu to proszę o przeniesienie bo dawno mnie tu nie było
pzdr
Objawy są następujące : odpalam autko i obroty są około 1000 i tak przez 2-3 sekundy póżniej spadają autkiem telepie jak maluchem i gaśnie.
Dopiero jak złapie trochę temperatury to jakoś trzyma obroty 500-600 i falują lekko.
Jeżeli chodzi o moc to dobrze się zbiera.
Obstawiam czujnik temperatury tylko który bo są dwa czarny i niebieski?
Ewentualnie czekam na wasze sugestie, bo nie chcę pół samochodu wymieniać.
P.s jeżeli pytanie nie na miejscu to proszę o przeniesienie bo dawno mnie tu nie było
pzdr
Proponuje ściągnąć z tej strony instrukcje (wszystko super opisane)
http://www.centrum.audi80.pl/content/view/196/82/
Trzeba się zarejestrować, aby w pełni korzystać z plików.
http://www.centrum.audi80.pl/content/view/196/82/
Trzeba się zarejestrować, aby w pełni korzystać z plików.
- Rafalski82
- Forum Audi 80
- Posty: 131
- Rejestracja: 23 lis 2006, 07:45
- Lokalizacja: Warszawa