Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B3 PM] Amortyzatory przednie Boge czy Sachs

Awatar użytkownika
zakk87
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 153
Rejestracja: 07 maja 2009, 12:49
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: zakk87 » 14 gru 2009, 14:58

Panowie, wczoraj złapałem kapcia z przodu i podniosłem autko, zobaczyłem, że amor jest mokry, na dołkach słychać jak dobija a na trasie pływa. jakie amory kupić? i jeszcze pytanko, siedzi mi nisko przód, jak wymienię amory to się podniesie? czy muszę wymienić sprężyny??
myślicie, że mogą być te?? http://allegro.pl/item837817009_amortyz ... 80_b4.html

czy kupić w sklepie? a może coś innego.

Awatar użytkownika
tomek1982
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1527
Rejestracja: 09 maja 2008, 11:45
Lokalizacja: Marki

Post autor: tomek1982 » 14 gru 2009, 15:08

7 miesiecy temu mialem sachsy olejowe z racji tej ze stukalo cos w zawieszeniu to je wymienilme okazalo sie ze mialy luz kupilem BILSTEIN olejowe ktore polecam Boge tez sa ok

Awatar użytkownika
zakk87
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 153
Rejestracja: 07 maja 2009, 12:49
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: zakk87 » 17 gru 2009, 07:45

zamówiłem wczoraj w sklepie sachsy do b4 93 a tępa pała ze sklepu zamówiła 100 768 czyli do b3, pewnie zobaczył b4 (ale passat)... nie będą pasowały, czy będą?

edit,
jednak było inaczej, Panowie mieli na fakturze 170 265 a przyszły 100 768, czyli po drodze ktoś się machnął.
już jest wszystko ok...

wymieniłem amory, cisza spokój. aż się lepiej prowadzi, nie buja. teraz nie czuje tych nierówności które mnie denerwowały kiedy jechałem do pracy:D
oczywiście przed nakręceniem śrub na kolumnie trzeba usunąć luz, bo jak tego nie zrobimy to potem jest lipa:D

Awatar użytkownika
zupens
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 157
Rejestracja: 19 lip 2009, 12:16
Lokalizacja: M-wo

Post autor: zupens » 05 gru 2010, 20:50

oczywiście przed nakręceniem śrub na kolumnie trzeba usunąć luz, bo jak tego nie zrobimy to potem jest lipa:D[/quote]

Kolego o jakim luzie piszesz???

Awatar użytkownika
zakk87
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 153
Rejestracja: 07 maja 2009, 12:49
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: zakk87 » 06 gru 2010, 14:46

luz pomiędzy amorem a tą rurą w którą wkładamy, na początku miałem olej wlany, ale długo tam nie posiedział, luz jest poprzeczny, nie zawsze wyczuwalny, żeby go całkowicie zniwelować, należy dociąć butelkę plastikową tak, żeby wchodziła pomiędzy, wysokość myślę 10-15cm wystarczy... jak dalej trzpień będzie się ruszał to zakup nowych amorków będzie nieunikniony...

Awatar użytkownika
zupens
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 157
Rejestracja: 19 lip 2009, 12:16
Lokalizacja: M-wo

Post autor: zupens » 06 gru 2010, 16:40

kolego nie zaprzeczam że wkładanie jakiś butelek pomaga ale w piątek wymieniałem amortyzatory w swojej babci i siedziały tam jeszcze oryginalne, czyli 16 letnie, przy wyciąganiu nie zauważyłem tam żadnych butelek dlatego też nic tam nie wkładałem oprócz metalowego dystansu który był w komplecie z nowymi amortyzatorami. podczas wkładania nowego amo zbyt wielkich luzów nie odczułem. Skoro stary amortyzator był bez butelek i wytrzymał 16 lat to zadowoli mnie jeżeli te które włożyłem (sachs) wytrzymają 5 lat czy nawet 3. Nie obraź się ale trochę dziwi mnie upychanie fragmentów butelki plastikowej między amor a obudowę. no ale może Ty po prostu miałeś większe luzy. A czy zrobiłem dobrze czy nie to się okaże jak trochę pojeżdżę i zobaczymy czy amortyzatory sie wysrają czy nie.

Awatar użytkownika
zakk87
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 153
Rejestracja: 07 maja 2009, 12:49
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: zakk87 » 07 gru 2010, 11:49

miałem wielkie luzy, nie wiem czy z powodu braku dystansów, czy po prostu nowe amorki były węższe, co raczej nie jest możliwe, wcześniej siedziały jakieś Monroe które miały stożkowe gumy, niestety Sachsy inaczej się kończą u góry i takich gum nie da się zastosować (poza tym Sachsy weszły jak w masełko i się telepały po dokręceniu śrub), więc musiałem zastosować inny "patent", o którym przeczytałem na tym forum. Nie do pomyślenia jest to, żeby po włożeniu nowych amorków tłukło. u Ciebie nie było luzów, więc nie ma o co się martwić...
a co do amortyzatorów - niestety, ale linii produkcyjnych jest kilka, części, które idą na pierwszy montaż a części "zamienne" to niebo a ziemia. moje następne będą KYB, mam w C180 i są świetne...

Awatar użytkownika
Bronek27
Audi 80 Klub
Audi 80 Klub
Posty: 912
Rejestracja: 03 paź 2008, 17:01
Lokalizacja: KCH

Post autor: Bronek27 » 11 gru 2010, 15:38

a czytal lub slyszal ktos o tym ze przednie amory do 80tek wystepuja w srednicy w 50mm i 55mm bo ja np szukalem w bilach i takie wymiary podaja katalogu i to moze o to biega co myslicie ??

Awatar użytkownika
zakk87
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 153
Rejestracja: 07 maja 2009, 12:49
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: zakk87 » 13 gru 2010, 15:51

bardzo ciekawe, bardzo możliwe i bardzo niedobrze... może ktoś pomierzyć?? :)

Awatar użytkownika
tomek1982
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1527
Rejestracja: 09 maja 2008, 11:45
Lokalizacja: Marki

Post autor: tomek1982 » 13 gru 2010, 17:12

o to biega ze kretyni z róznych fabryk biorac sie za produkcje amorów np.do audi 80 nie do konca brali pod uwage obietosc wkladu porównujac go z ori amorem ,krotko mowiac chodzilo o nizsze koszta produkcji ,i wydaje mi sie ze np.amory KYB ktore montowalem objetosc jest mniejsza przez to dodali tuleje ktora wkladasz na gorze by nie bylo luzu
BILSTEIN cena wyzsza i wymiar ok wklad wchodzi na styk bez luzu poziomego bez zadnych podkladek itp

jezeli sa dwa wymiary to rozmiar mniejszy zapewne w pudelku ma podkladke ktora jest po to by tego luzu nie bylo

Awatar użytkownika
Patrique
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1399
Rejestracja: 27 paź 2009, 13:08
Imię: Patryk
Model: Audi A4
Nadwozie: Avant
Silnik:
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Patrique » 13 gru 2010, 17:40

Ja zakupiłem na przód amory "harta" (z olejem z pierwszego tłoczenia jak to mawiają :mrgreen: ). Wkład wszedł idealnie. Co najlepsze teleskopy wytrzymały już 35k km 8-) . Inwestycja całe 70zł za komplet. To się nazywa mieć fuksa <ok>

[ Dodano: 2010-12-13, 16:44 ]
Żeby nie było off-topic to harty nie miały żadnych podkładek dystansowych. Wcześniej miałem jednak teleskopy "delfiny" i tam były. 8-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Amortyzatory i sprężyny”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl