[80 B4 2.0 ABT] Co wstawić zamiast katalizatora ?
Gdzie to się sprzedaje katy stare bo słyszałem, że skupują żeby platynę wyskrobać? Na złomach czy musi być specjalny punkt? Jak tyle dostałeś to gra warta świeczki, chyba że takiego frajera znalałeś Też mi dzwoni potwornie i mam zamiar wstawić "tłumik przedni" Bosala, w IC taki jest, to będzie chyba najcichsze rozwiązanie poza nowym katem. I mam nadzieje, że podejdzie jakoś bez spawary. O przegląd się nie martwie, bo jeżdże od kilku lat do tego samego gościa i co prawda mierzy mi spaliny, ale że stały klient wraca to nawet podbił mi kiedyś z pękniętą przednią szybą (tylko śmiał się trochę, że optymista ze mnie ).
Wystarczy poszperać po niecie wpisać: "Skup Katalizatorów" i twoje miasto przynajmniej ja tak znalazłęm. Na dzień dobry wyskoczyły mi dwa punkty z tego odrazu wybrałem jeden, który był na sąsiedniej dzielnicy. Pojechałem i od ręki dostałem pieniążki, gdyby kat był w całośći dostałbym więcej, ale jak by nie było kupno i montaż przelotówki zwróciła się, zostało na piwko i grzechotnik zamilkł :mrgreen:
Grzechotanie było słyszalne na biegu jałowym i w czasie jazdy praktycznie porównywalnie. Jednak na postoju można było łatwo zdiagnozować, że to katalizator ponieważ owy dźwięk dochodził z pod auta. Kiedy auto się rozgrzało grzechotnik trochę się uspokajał :mrgreen: Jest to raczej charakterystyczny metaliczny dźwięk Piotrzeciechan pisze:marcinGD, Marcinie, czy to grzechotanie nasilało się przy dodawaniu gazu na niższych biegach, a na luzie było dość cicho. Też podejrzewam w mojej OOOO koniec katalizatora i dlatego pytam?!
Karol_90, po wyrzuceniu kata nie przybędzie Ci mocy może delikatnie zmienić się moment obrotowy bo jednak kat bardzo hamuje spaliny ale żeby odczuć różnicę musiałbyś zmienić cały układ wydechowy od początku do końca najlepiej z małą ilością tłumików :mrgreen: czasem też ale nie przy wszystkich silnikach wzrasta zużycie paliwa
Arturo997 pisze:Karol_90, po wyrzuceniu kata nie przybędzie Ci mocy może delikatnie zmienić się moment obrotowy bo jednak kat bardzo hamuje spaliny ale żeby odczuć różnicę musiałbyś zmienić cały układ wydechowy od początku do końca najlepiej z małą ilością tłumików :mrgreen: czasem też ale nie przy wszystkich silnikach wzrasta zużycie paliwa
I guzik prawda ja u siebie wywalilem kata *poniewaz sie rozlecial *wstawilem
tlumik przelotowy http://img09.allegroimg.pl/photos/64x48 ... 1394145498
i efekt odczuwalny juz po pierwszej jezdzie szzczegolnie czuc poprzekroczeniu3000obr/min i lepiej sie wkreca na obroty
2.0 abt +lpg 2ga generacja landi
a co do spalania jakos nie zauwazylem zadnej ruznicy <ok>
Jak miałeś zatkany katalizator albo był w kiepskim stanie to wiadomo że odczułeś różnice bo spaliny wreszcie mogły się wydostać... ale niech nikt mi tu nie piszę że w starym ABT który po wyjeździe z fabryki ma 90km po wstawieniu strumienicy czy innych wynalazków tego typu przybyło mu koni... słyszałem że ponoć najlepsza jest rurka zamiast kata ale każdy mówi co innego... ja nigdy nie uwierzę że po wstawieniu strumienicy, tłumika czy czegoś podobnego przybędzie mu koni... moment faktycznie mógł się zmienić i lepiej się wkręcać ale nic więcej...fox33 pisze:
I guzik prawda ja u siebie wywalilem kata *poniewaz sie rozlecial *wstawilem
tlumik przelotowy http://img09.allegroimg.p...4/54/1394145498
i efekt odczuwalny juz po pierwszej jezdzie szzczegolnie czuc poprzekroczeniu3000obr/min i lepiej sie wkreca na obroty
2.0 abt +lpg 2ga generacja landi
a co do spalania jakos nie zauwazylem zadnej ruznicy <ok>
Karol_90, z muła nie zrobisz rakiety :mrgreen:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Z ciekawostek ostatnio widziałem takie urządzenie które ma zniwelować negatywny wpływ braku katalizatora. Szczególnie gorszą elastyczność i moc silnika przy niskich obrotach.
W tym urządzenie można z zewnątrz przekręcać tą "podkładkę" aby zmienić ilość odbijanych spalin i dostroić aby uzyskać najlepszy efekt.
W tym urządzenie można z zewnątrz przekręcać tą "podkładkę" aby zmienić ilość odbijanych spalin i dostroić aby uzyskać najlepszy efekt.
Arturo997 pisze:Jak miałeś zatkany katalizator albo był w kiepskim stanie to wiadomo że odczułeś różnice bo spaliny wreszcie mogły się wydostać... ale niech nikt mi tu nie piszę że w starym ABT który po wyjeździe z fabryki ma 90km po wstawieniu strumienicy czy innych wynalazków tego typu przybyło mu koni... słyszałem że ponoć najlepsza jest rurka zamiast kata ale każdy mówi co innego... ja nigdy nie uwierzę że po wstawieniu strumienicy, tłumika czy czegoś podobnego przybędzie mu koni... moment faktycznie mógł się zmienić i lepiej się wkręcać ale nic więcej...fox33 pisze:
I guzik prawda ja u siebie wywalilem kata *poniewaz sie rozlecial *wstawilem
tlumik przelotowy http://img09.allegroimg.p...4/54/1394145498
i efekt odczuwalny juz po pierwszej jezdzie szzczegolnie czuc poprzekroczeniu3000obr/min i lepiej sie wkreca na obroty
2.0 abt +lpg 2ga generacja landi
a co do spalania jakos nie zauwazylem zadnej ruznicy <ok>
Karol_90, z muła nie zrobisz rakiety :mrgreen:
Zatkany ani brudny nie byl tylko odkleil sie od obudowy(prawdopodobnie jazda na lpg przyczynila sie do tego stanu9 latek LPG) i pomiedzy1700/2400 denerwujaco dzwonil
a co do mocy ta sama tylko lepiej ,szybciej sie wkreca na obr.gdyz brak 1 blokady spalin :mrgreen:
AAA zadna strumienica zwykly tlumik przelotowy( zamiennik kata) z allegro za 70 zeta!!
robiony do audi80 ABT http://img09.allegroimg.pl/photos/64x48 ... 1394145498
Nie ma co liczyć na jakąś strasznie odczuwalną poprawę osiągów auta po wywaleniu kata. W mojej Audi również katalizator zastąpił dedykowany tłumik i z odczuć po wymianie to: na plus... nie ma plusów, na minus bardziej metaliczny dźwięk z przodu auta i głośniej na zewnątrz. Więc jeśli kat jest sprawny, nie dzwoni itp to wg mnie nie ma sensu się go pozbywać.
Kata wywaliłem po uderzeniu w studzienkę, pękł tak że nie bardzo był sens i możliwość pospawania.
Kata wywaliłem po uderzeniu w studzienkę, pękł tak że nie bardzo był sens i możliwość pospawania.