Dodam jeszcze ze auto jest mulaste i duzo pali dymienia brak. Cyrk ten wydarzyl sie mniej wiecej po wymianie rozrzadu. 
czasami tak jest :!: ja miałem to samo na starym silniku że musiałem przestawiać kątCyrk ten wydarzyl sie mniej wiecej po wymianie rozrzadu.
stary pasek jest już lekko zużyty :!: jak założysz nowy to na całej długości już się nazbiera odległości między zębami więc i kąt już jest inny 
nie zawsze tak jest ale czasami po wymianie rozrządu trzeba sprawdzić kąt wtrysku :!: wszystko zależy od jakości paska(firma) no i od poprzedniego właściciela :mrgreen: (kiedy i co ile wymieniał)Kąt wtrysku w silniku 1Z reguluje się gdy silnik pracuje? Bo tak zrozumiałem z Twojej wypowiedzi?kyjo pisze:Jka narazie to popuść sobie pompe i zapal silnik złap za pompe i ruszaj słuchając pracy silnika ustaw na takiej granicy bardzo spokojnej pracy jak zaczyna sie lekko twardsza kręcąc w strone silnika na słuch idzie ustawić bardzo dobrze.
W tym roku juz 2 samochody ustawiałem najpierw na słuch a potem po podpięciu kompa był niemal że idealny
Tak ustawia sie go na odpalonym silniku luzujesz na tyle pompe zeby mozna bylo z lekkim oporem ja poruszac. Rowniez mozna na nie odpalonym ale to bardziez zmudna robota bo trzeba odkrecic przestawic zakrecic odpalic sprawdzic jak dalej zly to czynnosci powtorzyc:)pawel_m pisze: Kąt wtrysku w silniku 1Z reguluje się gdy silnik pracuje? Bo tak zrozumiałem z Twojej wypowiedzi?
