[80 B4 1.9TD AAZ] Strasznie długo trzeba kęcić zanim odpali.
[80 B4 1.9TD AAZ] Strasznie długo trzeba kęcić zanim odpali.
Witam drogich forumowiczów , jako że jest to mój pierwszy post to jeżeli napisałem w złym miejscu to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu. Ale do rzeczy:
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Audi 80 B4 1.9 td AAZ 92r, niestety jest to moja pierwsza zima z w/w audiczką i mam problem. Czytałem wiele tematów dot. tego problemu ale nie wyjaśnia mi on do końca przyczyn u mnie. a mianowicie samochód jak jest zimny to bardzo długo kręci żeby zapalić muszę go kręcić nawet kilka razy i po jakimś czasie zaczyna pomału zaskakiwać i zaskakiwać aż w końcu załapie ( przy jednoczesnym dodawaniu gazu) jak wyciągam ssanie to autko jakby lżej kręciło ale mam wrażenie że paliwo wtedy nie dochodzi, albo coś bo w ogóle wtedy nie załapuje. Po odpaleniu bardzo kopci i nie równomiernie pracuje.
Świece sprawdziłem ( iskrzą ) na przewód zasilający w paliwo założyłem pompkę ręczna z zaworkiem zwrotnym( jak przed odpaleniem zaczynam pompować to w pompie słyszę delikatne cyknięcie), co do ingerencji w rozrząd to jestem za krótki na to ... Dodam jeszcze że jakiś czas temu ( latem ) mechanik sprawdzał wyciek oleju spod pompy wtryskowej.
Latem jak było ciepło autko paliło bez problemu teraz mrozik i kłopot. Dodam tylko jeszcze ze aku mam nowe z podwyższonym prądem rozruchowym (futura76 Ah)
Podpowiedzcie proszę co może być przyczyną pojawienia się tych kłopotów, mam nadzieję że nie jest to silnik bo byłoby to dużym problemem finansowym...
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Audi 80 B4 1.9 td AAZ 92r, niestety jest to moja pierwsza zima z w/w audiczką i mam problem. Czytałem wiele tematów dot. tego problemu ale nie wyjaśnia mi on do końca przyczyn u mnie. a mianowicie samochód jak jest zimny to bardzo długo kręci żeby zapalić muszę go kręcić nawet kilka razy i po jakimś czasie zaczyna pomału zaskakiwać i zaskakiwać aż w końcu załapie ( przy jednoczesnym dodawaniu gazu) jak wyciągam ssanie to autko jakby lżej kręciło ale mam wrażenie że paliwo wtedy nie dochodzi, albo coś bo w ogóle wtedy nie załapuje. Po odpaleniu bardzo kopci i nie równomiernie pracuje.
Świece sprawdziłem ( iskrzą ) na przewód zasilający w paliwo założyłem pompkę ręczna z zaworkiem zwrotnym( jak przed odpaleniem zaczynam pompować to w pompie słyszę delikatne cyknięcie), co do ingerencji w rozrząd to jestem za krótki na to ... Dodam jeszcze że jakiś czas temu ( latem ) mechanik sprawdzał wyciek oleju spod pompy wtryskowej.
Latem jak było ciepło autko paliło bez problemu teraz mrozik i kłopot. Dodam tylko jeszcze ze aku mam nowe z podwyższonym prądem rozruchowym (futura76 Ah)
Podpowiedzcie proszę co może być przyczyną pojawienia się tych kłopotów, mam nadzieję że nie jest to silnik bo byłoby to dużym problemem finansowym...
kąt wtrysku ja nie ustawiałem bo niekoniecznie wiem jak to zrobić, jak odpali to strasznie kopci nie da się w garażu wytrzymać , filtra paliwa hm... nie wiem nawet czy był wymieniany, czy wtryski leją tez nie sprawdzałem nie ma w okolicy dobrego mechanika do diesla niestety. a jak odpali to mam wrażenie nie chodzi na wszystkie bo chodzi bardzo nie równo. W benzynie bym powiedział że nie pali na wszystkie świece ale tutaj nie wiem jak to się ma do rzeczy.
Chciałbym coś zrobić samemu ale boje się pogorszyć sprawę , a jeździć trzeba i teraz to odpalanie jest zabójstwem dla rozrusznika i aku w dłuższym użytkowaniu. A jeszcze jedno na popych łapie od strzała ale po odpaleniu żeby równo chodził to ssanie do połowy muszę wyciągnąć...
Gibaj co sugerujesz , wymiana filtra paliwa i ??
Chciałbym coś zrobić samemu ale boje się pogorszyć sprawę , a jeździć trzeba i teraz to odpalanie jest zabójstwem dla rozrusznika i aku w dłuższym użytkowaniu. A jeszcze jedno na popych łapie od strzała ale po odpaleniu żeby równo chodził to ssanie do połowy muszę wyciągnąć...
Gibaj co sugerujesz , wymiana filtra paliwa i ??
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
zacznij od wymiany wszystkich filtrów a napewno filtr paliwafiltra paliwa hm... nie wiem nawet czy był wymieniany, czy wtryski leją tez nie sprawdzałem nie ma w okolicy dobrego mechanika do diesla niestety.
prawdopodobnie wtryski leją :roll: wystarczy że będzie 1 lał i już jest kiszka a ile ci pali?na 100km ?a jak odpali to mam wrażenie nie chodzi na wszystkie bo chodzi bardzo nie równo.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
To jedż do kogoś kto ci to zrobi ,bo masz ewidentnie nie tak jak trzeba ,o czym swiadczy toHosse pisze:kąt wtrysku ja nie ustawiałem bo niekoniecznie wiem jak to zrobić,
Hosse pisze: jak wyciągam ssanie to autko jakby lżej kręciło ale mam wrażenie że paliwo wtedy nie dochodzi, albo coś bo w ogóle wtedy nie załapuje. Po odpaleniu bardzo kopci i nie równomiernie pracuje.
A to ssanie ,jak go nazywasz ,nie ma nic wspolnego ze ssaniem znanym z benzynek ,to własnie ręczny przyspieszacz ,kąta wtrysku ,podnoszący jednocześnie obroty .Kąt wtrysku w dieslu to podstawa ,szczególnie w AAZ-cie ,gdzie najmniejsza nawet zmiana naciągu paska rozrządu (rzecz zazwyczaj ignorowana przy wymianie rozrządu )powoduje znaczne rozjechanie się kąta wtrysku .Przerabiane i sprawdzone osobiscie w moim byłym AAZ :mrgreen: Nierównomierna praca może być też objawem nie sprawnychh wtrysków ,jak pisze gibajHosse pisze:A jeszcze jedno na popych łapie od strzała ale po odpaleniu żeby równo chodził to ssanie do połowy muszę wyciągnąć...
ok panowie czyi wizyta w mechanikowni nieunikniona niestety. Ale wole się przyłożyć i zrobić wszystko żeby móc jak człowiek jeździć gdzie i kiedy chcę. Może pasowałoby wymienić rozrząd i wszystko razem ale to pewnie koszt będzie nie mały ... Spróbuję powolutku coś podziałać mam nadzieję że stan obecny się zmieni na lepszy. co do ustawienia zapłonu na pompie jest to gdzieś na forum ?? bo nie mogłem tego znaleźć...
Co do spalania to sam nie wiem wskaźnik paliwa tak pokazuje że dość często tankuje ale obstawiam że nie jest to 5 l a więcej. Do lejących wtrysków jest potrzebny jakiś specjalny przyrząd chyba żeby sprawdzić ( warsztat)??
[ Dodano: 2011-02-21, 07:55 ]
Jak to jest Panowie z tym ustawieniem zapłonu jest jakiś post na ten temat bo niestety nie znalazłem , czy można to zrobić samemu?
[ Dodano: 2011-02-26, 13:07 ]
Witam po dłuższej chwili, wczoraj odebrałem Audika od mechanika i powiem wam że dzisiaj z rana robiłem test samochód gada jak nie ten
mechanik zrobił diagnostykę silnika , posprawdzał co i jak i już wam pisze co się okazało. ( może to będzie przydatne dla kogoś)
Po sprawdzeniu kompresji wyszło że na każdym cylindrze jest min 30 bar ( chyba taka jednostka) wtryski nie są najgorsze. Pozakładał opaski wszędzie gdzie trzeba było ( brak zapowietrzenia) dodatkowo ta pompka z zaworkiem zwrotnym jest w razie "w" I wymienił 2 świece żarowe które na początku wydawały się ok (iskrzyły przy sprawdzeniu kabelkiem ) ale po wyjęciu okazało się że nie grzeją tak jak powinny.
Cała diagnostyka z wymianą świeczek to 200 zł a samochodzik pali jak nóweczka. Dlatego jak myślicie że wasze świece są ok to warto je wykręcić i sprawdzić pod akumulatorem.
Pozdrawiam kolegów I do zobaczenia na drodze !!! <ok>
Co do spalania to sam nie wiem wskaźnik paliwa tak pokazuje że dość często tankuje ale obstawiam że nie jest to 5 l a więcej. Do lejących wtrysków jest potrzebny jakiś specjalny przyrząd chyba żeby sprawdzić ( warsztat)??
[ Dodano: 2011-02-21, 07:55 ]
Jak to jest Panowie z tym ustawieniem zapłonu jest jakiś post na ten temat bo niestety nie znalazłem , czy można to zrobić samemu?
[ Dodano: 2011-02-26, 13:07 ]
Witam po dłuższej chwili, wczoraj odebrałem Audika od mechanika i powiem wam że dzisiaj z rana robiłem test samochód gada jak nie ten
mechanik zrobił diagnostykę silnika , posprawdzał co i jak i już wam pisze co się okazało. ( może to będzie przydatne dla kogoś)
Po sprawdzeniu kompresji wyszło że na każdym cylindrze jest min 30 bar ( chyba taka jednostka) wtryski nie są najgorsze. Pozakładał opaski wszędzie gdzie trzeba było ( brak zapowietrzenia) dodatkowo ta pompka z zaworkiem zwrotnym jest w razie "w" I wymienił 2 świece żarowe które na początku wydawały się ok (iskrzyły przy sprawdzeniu kabelkiem ) ale po wyjęciu okazało się że nie grzeją tak jak powinny.
Cała diagnostyka z wymianą świeczek to 200 zł a samochodzik pali jak nóweczka. Dlatego jak myślicie że wasze świece są ok to warto je wykręcić i sprawdzić pod akumulatorem.
Pozdrawiam kolegów I do zobaczenia na drodze !!! <ok>
Cześć. Mam tą sama niunke co Ty kolego. nawet ten sam rocznik. u mnie bylo podobnie. kupilem auto przed zima wiec palil... ale gdy spadla temp do 0 stopni to niunia ledwo palila. pierwsza rzecz jaka mi przyszla do glowy to swiece za slabo grzeja... wiec do sklepu po 4 swiece NGK ( polecam ta firme. naprawde solidne i nie wiem czy sa lepsze do audi. dawalem za nie po 30zl/szt) teraz temp po -20 i audiczka pali na dotyk. oczywiscie pamietaj o ssaniu. to auto nie ma automatycznego ssania jak w wiekszosci auto. trzeba sobie je pociagnac. tylko nie ciagnij ssania do konca bo strasznie wali po garach. tak do polowy. i niech pochodzi z 1 min na ssaniu. jeszcze dodam ze zaraz po kupnie wymienilem filtr paliwa i powietrza.
propo pompy wtryskowej to moim zdanie to nie jest prawda. moja pompa lala bo poszly jej uszczelki a audi i tak palilo na dotyk. wtedy wciagla 11l ropy na 100 ;d no chyba ze te katy sa strzelone. choc jak nie pali wiecej niz 7l na 100 to raczej jest ok
propo pompy wtryskowej to moim zdanie to nie jest prawda. moja pompa lala bo poszly jej uszczelki a audi i tak palilo na dotyk. wtedy wciagla 11l ropy na 100 ;d no chyba ze te katy sa strzelone. choc jak nie pali wiecej niz 7l na 100 to raczej jest ok
Cześć perdonar ! Ja teraz po wymianie świeczek nie poznaje autka , niestety sam tego nie zrobiłem bo podejście jest dość ciężkie, ale mechanik zmienił świeczki sprawdził przy okazji ciśnienie. Teraz wszystko jak to mówią "gro i bucy". A powiem szczerze że już spodziewałem się najgorszego. Na szczęście udało się i teraz sama przyjemność z odpalania
Też mam AAZ'eta ale nia mam az takich problemow w zimie. U mnie swiece działaja, jednak przy zakupie, gosc mowil, zeby przed odpaleniem i po zagrzaniu swiec, wylaczyc stacyjke i zagrzac swiece jeszcze raz. tak robie i pali od razu. Jakby swiece niedogrzewały, sa dobre, ale jakby słabe. Po odpaleniu słychac dwa, trzy "zająkniecia" silnika, jakby olej za gesty był, ale pali.
U ciebie dziwne ze kopci. są dwie mozliwosci kopcenia, pierwsza to turbo lub olej (np. w kolektorze (choc niekoniecznie)), druga spalanie. Sprawdz układ paliwowy. Zlitrażuj go. Olej bierze? Jak kopci na zimno, to moze to nie jest kopcenie, tylko para poprostu, tez tak mam.
Piszesz ze założyłeś zawor zwrotny. Cofa Ci się paliwo? Jesli tak, sprawdz szczelność ukladu, najlrostszym sposobem jest szukanie plam pod autem lub zapoceń i wilgotnych plam na silniku.
Skontroluj dobrze wtryski. Moga byc dobre wiec komp nie wykarze bledu, o ile w ogole pokaze (bo w AAZ elektronika jest VERY POOR), jednak jeden z nich moze powoli zaczynac odmawiac posluszenstwa, np. na zimno, czyli przy odpalaniu. Jak paliwo zlapie temp a potem silnik, moze jeszcze jakos w miare wtrysk pracowac, na zimnym, bedzie sie wieszal. Mialem tak w innym aucie, na zimno krecil, krecil, krecil, potem wskakiwal jakby na 2 garnki, potem dodawal sam obrotow z 300-400 potem 500 az do wlasciewych obrotow. trwalo to ok 2-6 sekund a warczał przy tym jak Gestapo na zyda 45'. Serwis znalzl uszkodzony ale KOŃCZĄCY SIĘ wtrysk, wymienil i jak reka odjal.
Pozdrawiam.
U ciebie dziwne ze kopci. są dwie mozliwosci kopcenia, pierwsza to turbo lub olej (np. w kolektorze (choc niekoniecznie)), druga spalanie. Sprawdz układ paliwowy. Zlitrażuj go. Olej bierze? Jak kopci na zimno, to moze to nie jest kopcenie, tylko para poprostu, tez tak mam.
Piszesz ze założyłeś zawor zwrotny. Cofa Ci się paliwo? Jesli tak, sprawdz szczelność ukladu, najlrostszym sposobem jest szukanie plam pod autem lub zapoceń i wilgotnych plam na silniku.
Skontroluj dobrze wtryski. Moga byc dobre wiec komp nie wykarze bledu, o ile w ogole pokaze (bo w AAZ elektronika jest VERY POOR), jednak jeden z nich moze powoli zaczynac odmawiac posluszenstwa, np. na zimno, czyli przy odpalaniu. Jak paliwo zlapie temp a potem silnik, moze jeszcze jakos w miare wtrysk pracowac, na zimnym, bedzie sie wieszal. Mialem tak w innym aucie, na zimno krecil, krecil, krecil, potem wskakiwal jakby na 2 garnki, potem dodawal sam obrotow z 300-400 potem 500 az do wlasciewych obrotow. trwalo to ok 2-6 sekund a warczał przy tym jak Gestapo na zyda 45'. Serwis znalzl uszkodzony ale KOŃCZĄCY SIĘ wtrysk, wymienil i jak reka odjal.
Pozdrawiam.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Dobra rada tyle że bez sensu ,bo ten sam efekt masz odczekując 10sek.z kręceniem rozrusznikiem po zgaśnięciu kontrolki grzania świec , świece grzeją dalej ok.15 sek.mimo że zgasła kontrolkaferrador pisze:U mnie swiece działaja, jednak przy zakupie, gosc mowil, zeby przed odpaleniem i po zagrzaniu swiec, wylaczyc stacyjke i zagrzac swiece jeszcze raz.
Jaki komp? :shock: jedyny jaki można znależć w AAZ-cie ,to komp od ABS-u ,ewentualnie poduszekferrador pisze:Skontroluj dobrze wtryski. Moga byc dobre wiec komp nie wykarze bledu,
Zgadza się MUNIOR, dlatego napisalem, ze O ILE COKOLWIEK WYJDZIE, bo elektronika w AAZcie jest bardzo biedna. jesli chodzi o poduszki, czy ABS, to ja nie mam ABSw nim, zas blad poduszek juz zerowalem przez kompa. Poza tym, nie tylko od poduszek jest w nim diagnostyka, bo sa tez 3 czujniki dotyczace chlodziwa. Dwa nakrucach gumowych i jeden an chlodnicy. Na kroccu sa dwa, trzy- i czteropinowy. 3-pionowy jest od wskaźnika na desce, zas 4-pinowy, ma polaczenie z - jakby tego nie nazwac w tym silniku - przyjmijmy "komputerem" i kosztuje prawie 100PLN, pozostale dwa sa typowo elektryczne i mozna juz jej wyhaczyc za minium 22 PLN. Wiec mimo wszystko jakas tam diagnostyka dostepna przez elektronike jest mozliwa w nim. Myle sie?
Z drugiej strony poruszyles wazny temat dla mnie. Swiece grzeja ;po zgasnieciu kontrolki. Zastanawialem sie wlasnie nad zakupem swiec, ale nie wiedzialem, jakie sa, czy zwykle czy z dogrzewaniem. Dzieki za info. Swoja droga, jakie swiece najlepsze, Bosch, czy jest cos innego na rynku zblizonego przynajmniej do oryginalu? Cena nie gra roli.
Z drugiej strony poruszyles wazny temat dla mnie. Swiece grzeja ;po zgasnieciu kontrolki. Zastanawialem sie wlasnie nad zakupem swiec, ale nie wiedzialem, jakie sa, czy zwykle czy z dogrzewaniem. Dzieki za info. Swoja droga, jakie swiece najlepsze, Bosch, czy jest cos innego na rynku zblizonego przynajmniej do oryginalu? Cena nie gra roli.