No i dzisiaj pierwsza nie mila niespodziana
jak wsadzilem silnik do autka to wszystko szlo bardzo dobrze. Auto zalane płynami, po składane no to pojeździłem trochę i ostatnio zobaczyłem stan oleju i już lekkie zdziwienie bo był minimalny stan no ale dolałem i dzisiaj zobaczyłem ze jednak gdzieś ten olej znika

olej 5w40 z firmy SWD rheinol przywieziony z niemiec. No ale auto pali od najmniejszego strzalu czy zimne czy cieple bez różnicy, temp w normie wody nie gotuje ani nie ubywa płynu z rana jak patrze to tez pod silnikiem sucho jest. turbo przy zakladaniu miało minimalny dopuszczalny luz. lecz autko jak jest zimne to delikatnie kopci na niebiesko lecz po rozgrzaniu znika. I nie zostaje za mna zadna chmura dymu. czy to mozliwe ze olej jakiś demny czy to wina pierścieni bądź uszczelniaczy ? ide zaraz zobaczę na wylot z turbiny z kolektora i na ic
[ Dodano: 2011-05-25, 15:21 ]
Odkręciłem teraz zaślepkę EGR na kolektorze wydechowym, zapaliłem i jednak na cieplnym silniku tez kopci na niebiesko .... :cry: zostaje sprawdzić kompresje ... i miec nadzieje ze to uszczelniacze...
[ Dodano: 2011-05-31, 21:52 ]
PAnowie ostatnio silnik zaczął jakoś mi inaczej pracować jak jest pod lekkim obciazeniem i zaczyna sie tak od 1500 rpm w gore ;-( dzisiaj szukałem przyczyny ale nie moglem znaleźć.
Może ktoś słyszał coś takiego kiedyś
http://w233.wrzuta.pl/film/8owwZhc2jJk/wideo019