Deskorolka
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
kyjo, skad ja Ci wezme tak duze wiertlo? cyba tylko jebitne do betonu ;p
chyba wole jednak to na prawie zrobic niz uszkadzac wahacze...
kostke dostalem od sasiada za to ze ja mu wezme z placu bo balaganila przed wejsciem ;p
...co do gwintu to ustawiony jest na 19mm przed koncem, wiem ze na kompletnej glebie nie dam rady jezdzic na zimowkach, wiec zostawilem sobie pole do zjechania w dol... zdjecia beda jak to bedzie wygaldac, moze jutro jakies tam z prac, ale watpie bo jak sie wkurze to mi moze telefon spasc na sciane... :mrgreen:
chyba wole jednak to na prawie zrobic niz uszkadzac wahacze...
kostke dostalem od sasiada za to ze ja mu wezme z placu bo balaganila przed wejsciem ;p
...co do gwintu to ustawiony jest na 19mm przed koncem, wiem ze na kompletnej glebie nie dam rady jezdzic na zimowkach, wiec zostawilem sobie pole do zjechania w dol... zdjecia beda jak to bedzie wygaldac, moze jutro jakies tam z prac, ale watpie bo jak sie wkurze to mi moze telefon spasc na sciane... :mrgreen:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
Kolczat, nie możesz wywalić starych tulei z wahaczy ? Weź jakiś stary płaski śrubokręt, naostrz go tak żeby był jaknajostrzejszy i ponacinaj jej gumową część dookoła, potem wypchnij to i weź piłkę z brzeszczotem, przełoż przez tuleję i przepiłuj jej metalową część. Piłuj ostrożnie tak by jaknajmniej zadrapać wahacz. Po przepiłowaniu tym samym śrubokrętem bez wysiłku wywalasz tuleję i po krzyku <ok>
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- pawelrybak15
- Forum Audi 80
- Posty: 4321
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:15
- Lokalizacja: Miasto
- Kontakt:
- wampir1988
- Audi 80 Klub
- Posty: 903
- Rejestracja: 20 gru 2009, 22:59
- Lokalizacja: okolice Oświęcimia
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
no panowie wszyscy piszecie o prostych przypadkach tuleji ktore byly zmieniane okolo 4 lat wstecz... ja niestety mialem ori tuleje byly mega zapieczone, jednak pomoc kumpla zrobila swoje i poliruetany wpadly w ich miejsce, i bez uzycia specjalnych sciagcza a za pomoca dloni, przejecahlem sie kawalek od domu bo mam mega rozbieznosc i jeszcze te blaszki na tarczach mi tarly wiec je teraz poodginalem przy piwie, a po wypiciu nie jezdze, nie zaleznie od ilosci... gwint na swoim miejscu, auto wyraznie spadlu na dol o czym moze swiadczyc komentarz mojego ojca: "wez se odjedz z tego kanalu bo desek nie przecisniesz pod silnikiem" :mrgreen:
na zimowkach wiekszych srednicowo blotnik wchodzi ladnie w nadkole, jednak na 17" bedzie wiecej miejsca w blotniku wiec moze sie zejdzie jeszcze nizej, bo pocos pozstawilem te 19mm na gwincie :mrgreen:
na zimowkach wiekszych srednicowo blotnik wchodzi ladnie w nadkole, jednak na 17" bedzie wiecej miejsca w blotniku wiec moze sie zejdzie jeszcze nizej, bo pocos pozstawilem te 19mm na gwincie :mrgreen: