[B4 1.9Tdi 1Z] Czy konieczna wymiana uszczelki pod głowicą?
Dzisiaj sobie trochę pojeździłem, chciałem spróbować rozgrzać ten silnik powyżej 90st i nic z tego trzyma kapkę poniżej 90, tak jak na termostacie (87 bodajże). Na postoju to samo.
Wtedy w tym korku jechałem mega dociążony(4 osoby i bagaże), ale czy to mogło mieć wpływ?
Tak więc nie udało mi się sprawdzić czy wentylatory działają, bo się nie uruchomiły.
Pojadę na tego VAG-a i się dowiem pewnie jakichś ciekawostek.
Powiedzcie mi jeszcze czy w każdym warsztacie mają taki VAG? Generalnie nie wiem co to jest Zaraz sobie zgoogluję, bo jeszcze tego nie zrobiłem.
Wtedy w tym korku jechałem mega dociążony(4 osoby i bagaże), ale czy to mogło mieć wpływ?
Tak więc nie udało mi się sprawdzić czy wentylatory działają, bo się nie uruchomiły.
Pojadę na tego VAG-a i się dowiem pewnie jakichś ciekawostek.
Powiedzcie mi jeszcze czy w każdym warsztacie mają taki VAG? Generalnie nie wiem co to jest Zaraz sobie zgoogluję, bo jeszcze tego nie zrobiłem.
Jak trzymał cały czas temp. to musiały się uruchomić. Cudów nie ma :mrgreen:Kaczorblb pisze:Tak więc nie udało mi się sprawdzić czy wentylatory działają, bo się nie uruchomiły.
Nie koniecznie, dzwoń pytaj. Wejście obd2 z przelotką na obd1.Kaczorblb pisze:w każdym warsztacie mają taki VAG?
Jak masz lapka kup se kable za 50 ziko, vag z sieci i masz z bani
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 22:55 przez axell, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
No i prawidłowoKaczorblb pisze:Dzisiaj sobie trochę pojeździłem, chciałem spróbować rozgrzać ten silnik powyżej 90st i nic z tego trzyma kapkę poniżej 90, tak jak na termostacie (87 bodajże). Na postoju to samo.
Oczywiście że takKaczorblb pisze:Wtedy w tym korku jechałem mega dociążony(4 osoby i bagaże), ale czy to mogło mieć wpływ?
Na pewno nie dowiesz się niczego związanego z wentylatorami ,ani tym bardziej z czujnikiem w chłodnicy odpowiedzialnym za włączanie wentylatorów ...się koledzy rozpędzili ,a tymczasem komp nawet nie wie o jego istnieniu ,o wentylatorach też nie wieKaczorblb pisze:Tak więc nie udało mi się sprawdzić czy wentylatory działają, bo się nie uruchomiły.
Pojadę na tego VAG-a i się dowiem pewnie jakichś ciekawostek.
[ Dodano: 2011-04-23, 22:52 ]
:roll: A w jaki sposób ?jak wentylatory uruchamiają się przy ok.95 stopniach.Poza tym z tego co pisze to mu się na 100%nie włączająaxel_gumis pisze:Jak trzymał cały czas temp. to musiały się uruchomić.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2011, 23:00 przez MUNIOR, łącznie zmieniany 2 razy.
Na 100% pisze że nie jest pewny. Ja u siebie czuję jak wentylator startuje przed 90 na zegarach (ale to może mój tylko przypadek, słyszę bo chcę słyszeć)MUNIOR pisze:axel_gumis napisał/a:
Jak trzymał cały czas temp. to musiały się uruchomić.
:roll: A w jaki sposób ?jak wentylatory uruchamiają się przy ok.95 stopniach.Poza tym z tego co pisze to mu się na 100%nie włączają
Opcja taka że ja mam coś do bani, ale nic mi się nie gotowało.
[ Dodano: 2011-04-23, 23:06 ]
to który czujnik jest odpowiedzialny za start wentylacji?MUNIOR pisze:ani tym bardziej z czujnikiem w chłodnicy odpowiedzialnym za włączanie wentylatorów
Ja jestem na 100% pewny, że nie włączyły się dziś przy tych 90stopniach. Jeździłem z 15 minut na wysokich obrotach, podjechałem pod dom i kolejne 20 minut gapiłem się to na silnik to na wentylatory czy wskaźnik temperatury. 90 i ani stopnia więcej. Wentylatory stały w miejscu.
Kolejna sprawa - dzisiaj zauważyłem, że od tych wentylatorów idą takie trzy kable, i są przymocowane po prawej stronie (od strony kierowcy) blisko reflektora. Jeden z tych kabli, ten najwyżej umieszczony był urwany. Nie udało mi się dzisiaj zrobić za jasności zdjęcia.
To pewnie ma jakieś znaczenie...
Co do wycieku - narazie sucho po jeździe, zajrzę rano i postaram się dokładnie znaleźć miejsce wycieku płynu.
Kolejna sprawa - dzisiaj zauważyłem, że od tych wentylatorów idą takie trzy kable, i są przymocowane po prawej stronie (od strony kierowcy) blisko reflektora. Jeden z tych kabli, ten najwyżej umieszczony był urwany. Nie udało mi się dzisiaj zrobić za jasności zdjęcia.
To pewnie ma jakieś znaczenie...
Co do wycieku - narazie sucho po jeździe, zajrzę rano i postaram się dokładnie znaleźć miejsce wycieku płynu.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
Kaczorblb, bo przy 90 stopniach nie włączą ci się wentylatory.ja jeżdżę już swoim ponad 5 lat i wentylatory załączyły się tyle razy że na palcach policzę i to w upalne dni zazwyczaj w korku.nawet przy ostrym bucie temperatura idzie do ok 93 stopni i po chwili spada do 90 bez wentylatorów.wentylatory działają bo jak temperatura dojdzie do 95 to od razu startuje 1 bieg... kable idące od wentylatora są przymocowane do opornika.wszystkie 3 powinny być przymocowane.dwa do opornika a jeden do masy...na oporniku w każdym z 3 gniazd masz + więc masę podłącz np do śrubki trzymającej opornik...
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
I się nie włącząKaczorblb pisze:Ja jestem na 100% pewny, że nie włączyły się dziś przy tych 90stopniach.
No i prawidłowo widok chodzących wentylatorów w naszych 1,9 tdi to raczej rzadkość .Sprawdzić czy wentylatory się załaczają możesz jedynie odpinając wtyczkę od czujnika trzypinowego w chłodnicy i zwierając jeden z pinów z drugim i ewentualnie trzecim bo jest dwa stopnie załączania ,zwieraj śmiało nawet na chybił trafił ,żadnego zwarcia tam nie zrobisz bo nie ma tam na pewno plusa i minusa razemKaczorblb pisze:Jeździłem z 15 minut na wysokich obrotach, podjechałem pod dom i kolejne 20 minut gapiłem się to na silnik to na wentylatory czy wskaźnik temperatury. 90 i ani stopnia więcej. Wentylatory stały w miejscu.
Witam mam taki problem z brata audi 80 1.9 tdi 92 r
jak jeździ spokojnie nic się nie dzieje, jak ja trochę pogoni to temp wzrasta ponad 100-110 i wyrzuca płyn przez korek zbiorniczka wyrównawczego śladów oleju nie widać w płynie spalin tez nie czuć węże robią się dość twarde. Czy to może być uszczelka. Już wymienił chyba 3 korek i dalej to samo.
jak jeździ spokojnie nic się nie dzieje, jak ja trochę pogoni to temp wzrasta ponad 100-110 i wyrzuca płyn przez korek zbiorniczka wyrównawczego śladów oleju nie widać w płynie spalin tez nie czuć węże robią się dość twarde. Czy to może być uszczelka. Już wymienił chyba 3 korek i dalej to samo.
Pewnie ze płyn odpowietrzony chłodnica gorąca wentylatory się włączają. Spalin niby nie czuć w zbiorniczku. Na spokojnej jeździe nic jak da jej a d... to zaraz płyn wywali
[ Dodano: 2012-11-25, 15:11 ]
Wszystko sprawdzone i z popuszczonym korkiem tez przegoniony zetor z 5 km i wywaliło płyn i temp ponad 100. Jutro bd Ściągał głowice planował nie bd bo myślę ze nie ma takiej potrzeby zobaczę w jakim stanie uszczelka. koledzy jaka grubość założyć tam jest jeszcze oryginał ze znakiem audi.
[ Dodano: 2012-11-25, 15:11 ]
Wszystko sprawdzone i z popuszczonym korkiem tez przegoniony zetor z 5 km i wywaliło płyn i temp ponad 100. Jutro bd Ściągał głowice planował nie bd bo myślę ze nie ma takiej potrzeby zobaczę w jakim stanie uszczelka. koledzy jaka grubość założyć tam jest jeszcze oryginał ze znakiem audi.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 16
- Rejestracja: 24 maja 2013, 17:14
mi panowie samochód też nie pali a jak zapali siwy dym, pompa sprawna, wtryski też. Jak przyśpieszam to zaczyna mulić odcina mi gaz silnik zaczyna się trząść i zaczyna się dławić i kłęby dymu lecą z rury, czuć jakby spalanym olejem ale mam stan i nie ubywa, z tłumika się leje olej. Byłem już u tylu fachowców i nikt mi nic nie powiedział jeden że pompa drugi że wtryski wszytsko sprawdziłem i jest dobrze(oczywiście sprawdziłem profesionalnie)