Ooo, to widzę, że plany podobne do moich. Ja nie wiem czy tam u mnie jest jeszcze katalizator (skoro poprzedni właściciel nawet zabrał pompę wspomagania...), myślę, że już jest coś innego, chociaż mogę się mylić. To cieszę się, że ktoś przetrze szlaki jeśli chodzi o PS. Ja jeszcze będę zakładał przepustnicę wypolerowaną od NG. Ogólnie nie chce swapować silnika, bo mi szkoda. Te pięciocylindrówki ją już praktycznie rarytasem. A jak się ma dość zdrową sztukę, to można jeszcze dużo z niej wykrzesać i sprawia ogromną radość z jazdy <ok>
A co do baranów to najlepiej z kwasówki sobie samemu pospawać 5-2-1, wywalić kata, wywalić środkowy i zrobić pełen przelot, tzn zostawić tylko tłumik końcowy. Ja mam taki plan, no może bez barana chwilowo.
A u mnie środkowy tłumik jest praktycznie nowy, więc spełni u mnie rolę końcowego. Pozdrawiam!
