tym sposobem osłabiłeś ścianki kolumny i w dodatku łatwo przekręcić będzie te gwitny jak sie zapiecze lub zabrudzi

pozatym jak teraz oddasz do piaskowania i później zanurzysz w ocynku to ci to zajdzie i wyjdzie syzyfowa praca, bo będziesz musiał poprawiać.
najbezpieczniejsze wyjście, to tulejki i nakrętki z nierdzewki, z grubym gwintem - kosztowne ale i pewne.
za tulejki na tył ze stali płaciłem 60zł ale bez gwintu bo do powietrza to mi jest potrzebne.