[B4 2.3NG] Wiatrak chłodnicy nie wyłącza się
[B4 2.3NG] Wiatrak chłodnicy nie wyłącza się
Witam. Wiem że podobnych tematów było już kilka ale w żadnym z nich nie znalazłem odpowiedzi. A zagadka jest następująca.
Kiedy wsadzę wtyczkę w wiatrak ten od razu się załącza bez zapłonu, i nie ważne czy czujniki są podłączone czy nie. Szukałem czy gdzieś nie jest wpięty na ostro nie znalazłem takiego miejsca ale odkryłem iż przekaźnik cyka załącza się po wpięciu kostki do wiatraka a nie powinien. dodam że wiatrak działa w 1 stopniu chłodzenia 2 stopień się nie załącza. Próbowałem odwrócić wtyczkę, na początku cisza. gdy silnik zagrzeje się do ok 100 stopni wiatrak załącza się w 2 stopniu na jakieś 5 sekund ale kreci się w nieodpowiednia stronę. Wszystkie styki sprawdzałem jest ok miałem 2 czujnik ten przy chłodnicy ale i na nim to samo.
Nie wiem już gdzie szukać.
Czy to może być wina samego wiatraka ?
Kiedy wsadzę wtyczkę w wiatrak ten od razu się załącza bez zapłonu, i nie ważne czy czujniki są podłączone czy nie. Szukałem czy gdzieś nie jest wpięty na ostro nie znalazłem takiego miejsca ale odkryłem iż przekaźnik cyka załącza się po wpięciu kostki do wiatraka a nie powinien. dodam że wiatrak działa w 1 stopniu chłodzenia 2 stopień się nie załącza. Próbowałem odwrócić wtyczkę, na początku cisza. gdy silnik zagrzeje się do ok 100 stopni wiatrak załącza się w 2 stopniu na jakieś 5 sekund ale kreci się w nieodpowiednia stronę. Wszystkie styki sprawdzałem jest ok miałem 2 czujnik ten przy chłodnicy ale i na nim to samo.
Nie wiem już gdzie szukać.
Czy to może być wina samego wiatraka ?
Ostatnio zmieniony 24 sty 2012, 17:17 przez crespo32, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kelis.Zx145
- Forum Audi 80
- Posty: 625
- Rejestracja: 19 lis 2009, 19:19
- Lokalizacja: Szamotuły / Poznań
- Kontakt:
miałem taki sam problem, wiatrak mi się nie wyłączał więc doraźnie odpiąłem od niego wtyczę, i tak jest zima więc nie ma się zbytnio kiedy zagrzać a jak potrzba to można podpiąć. Dziwne jest to że po około miesiącu wpiąłem wtyczkę i wszystko wróciło do normy, nie włącza się sam, jakby sie samo naprawiło.
Podejrzewam że gdzieś na wiązce musi być możliwość powstania zwarcia, może podczas jazdy kable się ruszyły i zwarcie znikło i teraz działa jak powinien, nadal obserwuję czy się nie kręci jak opuszczam samochód.
Podejrzewam że gdzieś na wiązce musi być możliwość powstania zwarcia, może podczas jazdy kable się ruszyły i zwarcie znikło i teraz działa jak powinien, nadal obserwuję czy się nie kręci jak opuszczam samochód.
mój wiatrak też żyje własnym życiem, kiedyś pierwszy stopień był na stałę. później pierwszy stopień umarł i wiatrak włączał się dopiero przy 100 stopniach na drugim stopniu. później wogóle przestał działać.
W między czasie wymieniłem płyn chłodniczy i wszystko wróciło do normy. Od dwóch dni wiatrak włącza mi się wraz z zapłonem na drugim stopniu.
Powinienem podejrzewać coś elektrycznego, ale myślę, że mam gdzieś bardzo drobną nieszczelność i mi się zapowietrza.
Ale też czekam jak się rozwiąże twój problem. pewnie będzie to też rozwiązanie mojego
W między czasie wymieniłem płyn chłodniczy i wszystko wróciło do normy. Od dwóch dni wiatrak włącza mi się wraz z zapłonem na drugim stopniu.
Powinienem podejrzewać coś elektrycznego, ale myślę, że mam gdzieś bardzo drobną nieszczelność i mi się zapowietrza.
Ale też czekam jak się rozwiąże twój problem. pewnie będzie to też rozwiązanie mojego
luk448, jeśli chodzi ci o ten przy chłodnicy to zmieniałem i bez zmian. Jeśli chodzi o resztę czujników to nie wiem czy są dobre, kupować w ciemno trochę droga sprawa. A nie mam od kogo pożyczyć do sprawdzenia.
Czy są jakieś sposoby na sprawdzenie czujników ?
marbaj, zasugerował klimę może to jest trop tylko jak to ugryźć, jakie są zależności.
Czy są jakieś sposoby na sprawdzenie czujników ?
marbaj, zasugerował klimę może to jest trop tylko jak to ugryźć, jakie są zależności.
A o ten z tyłu głowicy?Tam chyba jest czujnik od wentylatora ale moge sie mylić.Co do klimy to prawda że jak działa klima to wiatraki chodzą nonstop.Ja u siebie miałem kiedyś podobny przypadek że wiatraki chodziły jak chciały.Akurat wymieniałem wszystkie czujniki temperatury i problem znikł ale to raczej nie od tego tylko to zapewne dziwny zbieg okolicznosci.
Nie znam dokładnie NG ale w moim 3A jest czujnik od chłodnicy, od przegrzania wtrysków i od klimy. Po odpinaj wszystkie czujniki, jeżeli nadal wentylator pracuje to sprawdzaj kable od czujników czy się gdzieś nie stykają, lub nie dotykają do masy. Zaglądnij dokładnie pod gumowe osłonki wtyczek. Gdy to nie pomoże odłącz moduł sterujący klimą. Jeszcze mi do głowy przychodzi zwarty przekaźnik ale on raczej podaje napięcie a z czujników idzie masa. Powodzenia.
Ps.
Gdy w tym roku nabiłem klimę to bardzo często włączał mi się 2 stopień wentylatora, pomimo normalnej temp. silnika, więc klima ma duży wpływ na pracę wiatraka.
Ps.
Gdy w tym roku nabiłem klimę to bardzo często włączał mi się 2 stopień wentylatora, pomimo normalnej temp. silnika, więc klima ma duży wpływ na pracę wiatraka.
Na moje oko to brudzi czujnik temp (ten wkręcony od góry na tylnej części głowicy) ma on za zadanie włączyć wentylator kiedy temperatura w okolicy wtrysków przekroczy 110"C, miałem dwa przypadki w NG i JN że czujnik włączał wentylator kiedy mu się podobało spróbuj może odłączyć ten czujnik i sprawdź czy pomoże.
Na razie dzięki za podpowiedzi jeszcze raz wszystko przejże i zastosuję się do waszych wskazówek. Niestety będę mógł to zrobić dopiero na weekendzie, wysłali mnie z pracy na delegację do Wrocławia. Jak wrócę to od razu zabieram się do roboty.
W między czasie jak ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł to piszcie
W między czasie jak ktoś wpadnie jeszcze na jakiś pomysł to piszcie