Mam taki problem:od wczoraj nie mogę uruchomić mojej Audi(miałem już słaby akumulator i silnik się trochę zapowietrza bo widać jak idą bąbelki z filtra do pompy co utrudnia rozruch).Dziś naładowałem akumulator i znowu kręciłem aż aku się rozładowywał. W końcu wstawiłem nowy akumulator i jakoś słabo kręcił ten silnik, aż po chwili rozrusznik w ogóle przestał reagować na przekręcenie kluczyka(kontrolki nie przygasają). Tylko co dziwne gdy przekręcam kluczykiem w pozycję "start" włącza się pompka od obiegu płynu chłodniczego :shock: . Trochę postukałem w rozrusznik i elektromagnes , ale po tym tylko coś w rozruszniku cykneło raz i nic więcej, ale gdy w rozruszniku coś pyknęło to wtedy ta pompka się nie włączyła-gdy cyknięcie ustało od razu pompka się włączyła.Nie wiem co ma jedno do drugiego :?: Nie wiem czy rozrusznik siadł od tego kręcenia(co z nim się stało :?: ) Z tego co widziałem, wyjęcie go to nie jest taka prosta sprawa. Także proszę o pomoc bo bez tego nie ma jazdy

Z góry dziękuje za pomoc
