[B3 1.8s] problem z ukladem chlodzeniem
może kup ten korek jak radzi Piotr i Sławek. Może coś pomoże Aha i wyciągnij bagnet od oleju i sprawdź czy są na nim ślady płynu. I jeszcze z ciekawości niuchnij spaliny z tłumika :mrgreen: czy nie czuć zapachu płynu
Uszczelka to jest naprawdę ostateczność i musisz być pewny że to to. Są to już duże koszta. Nowa uszczelka głowicy+uszczelka pokrywy klawiatury. Do tego dochodzi planowanie. A to już sumienie by podpowiadało żeby sprawdzić zawory i popychacze nowy olej płyny a tu to a tu tamto. Suma się zbiera
Ja zostaję przy bąblu powietrza i źle spasowanym termostacie. Bo to musi być prosta przyczyna <ok>
Uszczelka to jest naprawdę ostateczność i musisz być pewny że to to. Są to już duże koszta. Nowa uszczelka głowicy+uszczelka pokrywy klawiatury. Do tego dochodzi planowanie. A to już sumienie by podpowiadało żeby sprawdzić zawory i popychacze nowy olej płyny a tu to a tu tamto. Suma się zbiera
Ja zostaję przy bąblu powietrza i źle spasowanym termostacie. Bo to musi być prosta przyczyna <ok>
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
ja nie pisałem nic o regeneracji tylko o planowaniu, zapłaciłem tyle ze 2 miechy temu. I czemu nie miało by to sensu?slawe1983 pisze:PieterBPlanowanie głowicy to koszt 50 zł? :shock: Napisz gdzie za tyle robią bo u mnie za regenerację głowicy i planowanie krzyczą 350 zł, a za samo planowanie nikt się nie bierze bez chociażby sprawdzenia bo to sensu by nie miało.
- BLUECONECT
- Forum Audi 80
- Posty: 227
- Rejestracja: 10 paź 2009, 20:15
BLUECONECT chyba napisał po co sprawdzać więc powtarzał nie będę. A dlaczego nie ma sensu samo planowanie? Ano dlatego, że co Ci da planowanie jak może zacząć np puszczać na uszczelniaczach i 2 razy robota zrzucać głowicę. Chyba że jesteś pewny w 100% że głowica jest ok i tylko chcesz planować ale wtedy na własną odpowiedzialność to robisz, bo żaden zakład nie da Ci gwarancji.
BLUCONECT a te 7 stówek to chyba już z częściami krzyczą, bo ja pisałem 350 ale robocizna bez części, tyle mi powiedzieli w konkretnym zakładzie u mnie.
BLUCONECT a te 7 stówek to chyba już z częściami krzyczą, bo ja pisałem 350 ale robocizna bez części, tyle mi powiedzieli w konkretnym zakładzie u mnie.
slawe1983
termostat jest dobrze wsadzony i kolega sprawdzał go przed włożeniem. wymianiałem czujnik bo temperatury nie pokazywało przed wymiana max temperatura to 70stopni, teraz pokazuje juz dobrze. W oleju nie ma wody ze zbiorniczka nie smierdzi spalinami.
Wczoraj jezdziłem troche dluzej i zauwazylem ze strasznie duzo czasu auto potrzebowalo zeby zaczelo leciec cieple powietrze..
termostat jest dobrze wsadzony i kolega sprawdzał go przed włożeniem. wymianiałem czujnik bo temperatury nie pokazywało przed wymiana max temperatura to 70stopni, teraz pokazuje juz dobrze. W oleju nie ma wody ze zbiorniczka nie smierdzi spalinami.
Wczoraj jezdziłem troche dluzej i zauwazylem ze strasznie duzo czasu auto potrzebowalo zeby zaczelo leciec cieple powietrze..
Sprawdzenie termostatu w garnuszku,,owszem,ale wypadało by wiedzieć ile ma się on otworzyć,to tylko że coś tam się uchyli to jak umarłemu kadzidło.Korek zbiornika płynu to inaczej mówiąc bezpiecznik jednokierunkowy.Ma on za zadanie dopuścić powietrze w momencie stygnięcia płyny na postoju,i utrzymać podniesione ciśnienie kiedy silnik pracuje.Ciśnienie o ile pamiętam jest utrzymane na poziomie 1,2 atm,powyżej korek ma pościć i wywalić płyn,a wywali go bo jest coś takiego jak rozszerzalność cieplna ciał.Dodatkowo jeśli nie wiecie Koledzy,mając internet i chwilkę wiadomo o co chodzi,podniesione ciśnienie w układzie jest dlatego że płyn w podwyższonym ciśnieniu ma wyższą temperaturę wrzenia.Jeśli koledze wywala płyn to nawet jeśli w płynie nie ma oleju,nie ma piany,bąbelków i innych cudów to jest to uszczelka pod głowicą.Czasem potrafi popuszczać kiedy silnik dostanie w przysłowiową pi,,,,de na wysokich obrotach.Mamy wtedy przedmuch gazu z cylindra do kanału chłodzenia.W mojej głowicy gdy była zdjęta to o ile dobrze pamiętam kanał olejowy był przy ostatnim czyli piątym cylindrze,a po drodze są jeszcze cztery.
PICEK1 dlatego w zbiorniczku masz zaznaczony MIN i MAX poziomu płynu. Owszem korek upuszcza ciśnienie powyżej 1,2 atm ale nie może wywalać płynu, chyba, że faktycznie uszczelka puści. Ale identyczne objawy miałem u siebie i też wszyscy stawiali na uszczelkę a wystarczyło dobrze odpowietrzyć i korek sprawny założyć. Długo walczyłem z całym układem chłodzenia i znam całą zasadę działania nie tylko z AUDI i nie tylko z diesla ale i benz i gaz.
oi3k czujnik przy chłodnicy nie odpowiada za wskazania temperatury na zegarze, za to jest odpowiedzialny czujnik na króćcu wylotowym z głowicy bodajże jest on na 2 piny nie pamiętam czy to szary czy niebieski był. Piszesz, że słabo rozgrzewa się nagrzewnica i to może być poprzez zapowietrzony układ chłodzenia. Zrób tak ustaw auto przodem na górce, następnie poluzuj przewód od nagrzewnicy wylotowy powinien to być lewy jak stoisz przodem do auta, odpal silnik i odkręć korek zbiorniczka, po przegazowaniu z nagrzewnicy powinien zacząć lecieć dość intensywnie płyn, Jeżeli przy około 2-2,5 tyś obrotów płyn będzie leciał całą rurą od nagrzewnicy to znaczy że jest ok i można przewód założyć o dokręcić. Jeżeli nie będzie leciał płyn lub będzie go mało to albo jest nagrzewnica zawalona albo poczekaj chwilę z zsuniętym lekko wężem aż do odpowietrzenia. kilkakrotnie tak odpowietrzałem różne audi i zawsze było ok. Chyba że masz zawór odpowietrzający jak w B4 to bez większych problemów. A i sprawdź czy masz drożny przewód z chłodnicy do zbiorniczka taki cienki bo przez to też mogą cyrki się dziać.
[ Dodano: 2012-04-07, 13:19 ]
PICEC1
oi3k czujnik przy chłodnicy nie odpowiada za wskazania temperatury na zegarze, za to jest odpowiedzialny czujnik na króćcu wylotowym z głowicy bodajże jest on na 2 piny nie pamiętam czy to szary czy niebieski był. Piszesz, że słabo rozgrzewa się nagrzewnica i to może być poprzez zapowietrzony układ chłodzenia. Zrób tak ustaw auto przodem na górce, następnie poluzuj przewód od nagrzewnicy wylotowy powinien to być lewy jak stoisz przodem do auta, odpal silnik i odkręć korek zbiorniczka, po przegazowaniu z nagrzewnicy powinien zacząć lecieć dość intensywnie płyn, Jeżeli przy około 2-2,5 tyś obrotów płyn będzie leciał całą rurą od nagrzewnicy to znaczy że jest ok i można przewód założyć o dokręcić. Jeżeli nie będzie leciał płyn lub będzie go mało to albo jest nagrzewnica zawalona albo poczekaj chwilę z zsuniętym lekko wężem aż do odpowietrzenia. kilkakrotnie tak odpowietrzałem różne audi i zawsze było ok. Chyba że masz zawór odpowietrzający jak w B4 to bez większych problemów. A i sprawdź czy masz drożny przewód z chłodnicy do zbiorniczka taki cienki bo przez to też mogą cyrki się dziać.
[ Dodano: 2012-04-07, 13:19 ]
PICEC1
Jeśli koledze wywala płyn to nawet jeśli w płynie nie ma oleju,nie ma piany,bąbelków i innych cudów to jest to uszczelka pod głowicą
Jeżeli jest przedmuch kolego to siłą rzeczy muszą pojawić się choć minimalne bąble, dobry obserwator to zauważy, bo gdzie niby te gazy mają się podziać? Rozpuszczą się w płynie? Węże by strasznie puchły do tego jeżeli korek by trzymał ciśnienie. A jeśli chodzi o olej to zgadza się nie muszą być wcale ślady po oleju bo przedmuch może być tylko na kanale chłodzenia cieczą. Uszczelkę zostawmy na koniec najpierw niech sprawdzi to co najprościej.Mamy wtedy przedmuch gazu z cylindra do kanału chłodzenia.