[80 B4 AYL] Project Audi VR6 by Seba
Tak w miedzy czasie może pochwalę się co już zaczęło powstawać jakiś czas temu, a teraz przy okazji aktualnych prac zostanie dokończone....
Na początku zacząłem od projektu....
Później powoli zacząłem zbierać fanty
Powoli zaczęły powstawać okucia.
Powolutku układanka zaczęła składać się w jedną całość.
Pierwsze próby na stacji BP:) jeszcze nie miałem kompresora wiec zrobiłem przejściówkę ala wentyl:)
Później już powstało już samo pompujące stanowisko do prób:)
Po pierwszych próbach na sucho i próbach szczelności w wannie zestaw rozebrałem i oddałem do piaskowania i malowania proszkowego...wszystko by było fajnie, gdyby nie to że pomylili kolor, ale aż tak tragicznie nie wyszło chyba. Przy okazji wymyśliłem sobie takie małe logo:)
Pierwsze próby na aucie były przeprowadzone, pokazały co jeszcze trzeba poprawić, szczególnie z tyłem.
,
Na chwilę aktualna zestaw leży na półce i czeka aż ogarnę resztę... a to pewnie potrwa.
Na początku zacząłem od projektu....
Później powoli zacząłem zbierać fanty
Powoli zaczęły powstawać okucia.
Powolutku układanka zaczęła składać się w jedną całość.
Pierwsze próby na stacji BP:) jeszcze nie miałem kompresora wiec zrobiłem przejściówkę ala wentyl:)
Później już powstało już samo pompujące stanowisko do prób:)
Po pierwszych próbach na sucho i próbach szczelności w wannie zestaw rozebrałem i oddałem do piaskowania i malowania proszkowego...wszystko by było fajnie, gdyby nie to że pomylili kolor, ale aż tak tragicznie nie wyszło chyba. Przy okazji wymyśliłem sobie takie małe logo:)
Pierwsze próby na aucie były przeprowadzone, pokazały co jeszcze trzeba poprawić, szczególnie z tyłem.
,
Na chwilę aktualna zestaw leży na półce i czeka aż ogarnę resztę... a to pewnie potrwa.
- WojtaS-line
- Forum Audi 80
- Posty: 93
- Rejestracja: 11 lip 2012, 10:49
- Lokalizacja: k/Gliwice
To może teraz z bieżących czynności.
W moim przypadku wymiana silnika, wymaga sporych przeróbek, jedną z nich jest modyfikacja ławy ....
I było by wszystko fajnie gdyby do przeróbki było tylko podcięcie i przerobienie ucha pod poduszkę skrzyni.... do tego jednak doszło przespawanie mocowań stabilizatora:/
W sumie i z tym się udało, ale nie powiem już miałem momenty bezsilności.
I w dniu wczorajszym udało mi się już to na gotowo pomalować:)
No i w sumie tyle. Ciąg dalszy prac od jutra.
W moim przypadku wymiana silnika, wymaga sporych przeróbek, jedną z nich jest modyfikacja ławy ....
I było by wszystko fajnie gdyby do przeróbki było tylko podcięcie i przerobienie ucha pod poduszkę skrzyni.... do tego jednak doszło przespawanie mocowań stabilizatora:/
W sumie i z tym się udało, ale nie powiem już miałem momenty bezsilności.
I w dniu wczorajszym udało mi się już to na gotowo pomalować:)
No i w sumie tyle. Ciąg dalszy prac od jutra.