[B4 ABK] Zimą ciężej pali

m@x1313 · Post autor: **m@x1313** » 14 paź 2012, 18:56

czujnik niebieski raczej sprawny, przy 4 stopniach miał 5150 ohm czyli prawidłowo, a ten wtrysk jak sprawdzi ć? wykręcić go i przekręcić kluczyk czy siknie paliwem ?

jacek199315 · Post autor: **jacek199315** » 14 paź 2012, 19:04

m@x1313 pisze:a ten wtrysk jak sprawdzi ć? wykręcić go i przekręcić kluczyk czy siknie paliwem ?

coś z tego gatunku najpierw sprawdź sygnał odepnij wtyczkę i krótkimi przewodami podłącz mała żaróweczkę np. od pozycji jak jest to wymontuj wtrysk i sprawdź czy rozpyla wtrysk powinien działać dopóki silnik nie osiągnie 35 stopni

m@x1313 · Post autor: **m@x1313** » 14 paź 2012, 19:31

Sprawdzone, jak ma być sygnał skoro oba kable były od wtyczki urwane, teraz sygnał jest. Odpalił od kopa, zobaczę jak będzie rano.

jacek199315 · Post autor: **jacek199315** » 15 paź 2012, 00:23

trzeba zawsze zacząć szukać problemu od początku <ok> przynajmniej komuś pomogłem :mrgreen:

bialas1 · Post autor: **bialas1** » 15 paź 2012, 18:22

I u mnie wystąpiły już cięzkie odpalenia rano. Kabelki faktycznie były pourywane, zostały polutowane lecz problem nie ustąpił.. Trzeba długo kręcić rozrusznikiem, pościć po czym znowu zakręcić i odpala. Czujniki wyglądają dobrze (sprawdzane miernikiem), świece, kable, kopułka niedawno zmieniane. Jakieś pomysły?

Kamuś · Post autor: **Kamuś** » 16 paź 2012, 16:10

Standardowy temat w ABK - urwane kable od wtryskiwacza rozruchowego.

jacek199315 · Post autor: **jacek199315** » 16 paź 2012, 22:15

bądź zatkany wtrysk rozruchowy też często się zdarza

m@x1313 · Post autor: **m@x1313** » 17 paź 2012, 09:45

Te kable miałem już raczej dawno urwane bo wtyczka jak odpinałem luźno latała. Jak na razie auto odpala bez problemu

domo · Post autor: **domo** » 17 paź 2012, 13:05

Gdzie znajduje się ten przewód (może fotka?) - mam podobny problem co Ty. pozdr

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 17 paź 2012, 13:46

domo pisze:Gdzie znajduje się ten przewód (może fotka?) - mam podobny problem co Ty. pozdr

Zapewne chodzi o kabelki przy tej wtyczce

rafalaudi1 · Post autor: **rafalaudi1** » 17 paź 2012, 20:29

W przypadku jak opisane czyli ciężkie odpalanie na zimnym są najczęściej 4 przyczyny:
- urwane przewody od rozruchowego,
- uszkodzony regulator ciśnienia,
- niebieski czujnik temperatury,
- uszkodzony bezpiecznik 28.

To tak dla potomnych

domo · Post autor: **domo** » 19 paź 2012, 08:55

PieterB pisze:
domo pisze:Gdzie znajduje się ten przewód (może fotka?) - mam podobny problem co Ty. pozdr
Zapewne chodzi o kabelki przy tej wtyczce
[url=http://images45.fotosik.pl/1594/e06d9747915eb4ab.jpg]Obrazek[/URL]

Okazało się, że też miałem urwane te przewody. Naprawiłem je i dziś rano odpalił bez zająknięcia

. Dzięki za pomoc

jacek199315 · Post autor: **jacek199315** » 24 paź 2012, 17:25

prawie zawsze gdy zimą ciężko pali winny jest wtrysk startowy

marekszcz3 · Post autor: **marekszcz3** » 31 paź 2012, 18:58

Ja mam z kolei trochę inny problem.
Otóż jak chcę zapalić, nie ma znaczenia rano czy wieczorem, zimno czy ciepło, to rozrusznik musi kilka razy przekręcić zanim zaskoczy silnik ( a kiedyś palił na tyk), ale jeśli przekręcę kluczyk dosłownie na sekundę a potem cofnę i znowu zakręcę to zapali na tyk.
Dodam że kabel od wtryskiwacza rozruchowego sprawdzony i naprawiony, samego wtryskiwacza nie wykręcałem.
Co może być przyczyną takiego stanu?

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 31 paź 2012, 19:11

marekszcz3 pisze:Co może być przyczyną takiego stanu?

Może pompka paliwa nie nabija odpowiedniego ciśnienia i potrzebuje troszkę czasu lub regulator ciśnienia się skończył.
Chyba że ktoś bardziej obeznany ma inną teorię.