[ng] ciężko pali jak zimny

papaj · Post autor: **papaj** » 14 lis 2012, 12:50

witam, czytałem wiele ale na mój problem to nie pomogło, otóż jak autko postoi pare godzin to ciężko go odpalić trzeba krecic ok 15 sek, na ciepłym zawsze na dotyk. wymieniłem roz dzielacz razem z pezepływka, oringi na wtryskach sprawdziłem wtrysk rozruchowy i nadal to samo, zauważyłem tez ze jak rozruchowy jest odpiety to nie ma roznicy a jak auto postoi ze dwa dni to pali od razu i naprawde nie wiem gdzie już rece pchac zeby to zrobić

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 14 lis 2012, 13:33

Witaj, dopiero co to przerabiałem

. Jeżeli na zimnym silniku rozruchowy nie poda paliwa to nie zapali za chu... . Najlepiej więc wykręcić rozruchowy z kolektora, położyć go na kolektorze, zdjąć wtyczkę z czujnika temperatury 2-pinowego i kręcić powinien od razu przy kręceniu kilka razy zapylić paliwem, jeżeli tak będzie, to winny może być czujnik temp. lub ewentualnie jego wtyczka .

papaj · Post autor: **papaj** » 14 lis 2012, 14:27

Rozruchowy ok. Dziś go wykrecalem na zimnym i podaje paliwo

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 14 lis 2012, 14:43

No to może uboga mieszanka ? . To zmierz czujnik jakie ma oporności pomiędzy pinami a masą . Przy 90 stopniach powinno być na obydwóch pinach około 300-400Ohm . Przy okazji wepnij się amperomierzem szeregowo w nastawnik ciśnienia i napisz jaki prąd na zimnym i ciepłym .

papaj · Post autor: **papaj** » 14 lis 2012, 23:39

zauważyłem po pracy ze na zimnym po przekreceniu na pozycję zapłon w rozdzielaczu słychać przez ok 2sek dość intensywne tykanie, a i zawsze po jezdzie na lpg jest problem z zapaleniem, jak jezdzi na samej Pb to jest ok i pali od razu. mam blosa auto przełanczam na pb tak z 500m przed zgaszeniem ale to nic nie daje

xxtomek · Post autor: **xxtomek** » 21 gru 2012, 10:55

Wiec moze w tym temacie wpiszę ten problem,
1. czujnik temp dwa piny wymieniony - problem z odpalaniem na cieplo lub wcale, po wymianie zawsze pali od strzała
2. wtrysk rozruchowy dobrze podaje paliwo,
3. swiece wymienione, filtr paliwa wymieniony
dolot jest szczelny
i problem: bo ciezko odpala jak jest zimny, objawy takie:kreci odpali i zgasnie lub odpali i spadaja mu obroty, przez jakies 2 3 minuty nie dotykam gazu bo nie reaguje lub gasnie,
auto gazu nie mialo i nie ma
czy to sonda lambda?

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 21 gru 2012, 11:22

Miałem tak samo, raczej winny jest wtryskiwacz rozruchowy sprawdź czy podaje paliwo, musisz go wykręcić, położyć na silniku żebyś go widział z kabiny, odpiąć czujnik temperatury dwu pinowy i przy zapalaniu powinna iść mgiełka kilka razy. U mnie przy temp. koło 0 stopni na podpiętym czujniku ze 3 razy zrobił mgiełkę . Bez podpiętego rozruchowego nie chciał zapalić albo palił jak u Ciebie . Po minucie chodził już normalnie .

xxtomek · Post autor: **xxtomek** » 21 gru 2012, 11:39

ale to jak?, wtryskiwacz rozpylał Ci paliwo kilkukrotnie prawidłowo bo była mgielka, wiec z czym był problem ze ciezko odpalał Tobie? Czy podmieniles i ten dobry juz rozpylał mgiełke a poprzedni lał paliwo?

wtryskiwacz byl sprawdzany przez Łukasza i jest ok

papaj · Post autor: **papaj** » 21 gru 2012, 11:46

Witam a czy może czujnik położenia wału może mieć jakiś wpływ na takie objawy?

xxtomek · Post autor: **xxtomek** » 21 gru 2012, 12:40

masz na mysli halla? nie jestem specem ale jest to dziwna sprawa, jakby hall byl cos skopany to by praca silnika czy zimny czy cieply byla niewlasciwa logicznie na to patrzac :roll:

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 21 gru 2012, 12:44

Ja miałem pomieszane w kablach. No to jeśli nie pali na zimnym, to należałoby sprawdzić zawartość CO w spalinach na ciepłym silniku, u mnie ok. 0.5CO . I czy działa regulator ciśnienia na rozdzielaczu. Jeśli nie działa rozruchowy to problemy będą z odpalaniem na zimnym silniku. Po paru minutach od odpalenia ponowne zgaszenie i zapalenie nie powinno sprawić już kłopotu . Czyli gdzieś przy 30 stopniach .

lobos · Post autor: **lobos** » 23 gru 2012, 22:12

A może to coś banalnego typu sonda lambda, kiedyś jak miałem uwaloną sondę samochód odpalał kiedy mu się chciało.

Abbas · Post autor: **Abbas** » 31 gru 2012, 14:17

ja bym sprawdził na twoim miejscu czujnik hala bo podaje paliwo a nie odpala.Skutkiem tego jest czasem brak iskry na swiecach.Miałem kiedys podobny problem , ze auto raz paliło raz nie nie wazne czy był zimny czy ciepły okazało sie ze jak odpiełem kostke poprostu przewodzik w halu był przetarty wymieniłem na nowy i do dzis auto jedzj bez problemu.

papaj · Post autor: **papaj** » 03 sty 2013, 17:30

dzis jeszcze raz wyjołem rozruchowy i na ciepłym nie podawał paliwa a po 3 godzinach poszedłem i na zimnym podaje paliwo, jak rozruchowy był wyjety i przekreculem kluczyk to auto od razu tak jakby chciało załapac, a po poskładaniu to znowu trza krecic i krecic i pali na 800 obrotów, może za mało powietrza dostaje? dodam ze mam blosa i na lpg tak samo ciężko pali

zborek_k-kozle · Post autor: **zborek_k-kozle** » 03 sty 2013, 18:04

A na pewno masz czujnik temperatury dwu pinowy sprawny ? Z taką dziurą w dolocie nie powinien zapalić . A jak silnik chodzi po rozgrzaniu ?