arwam pisze:za to Ty jak byś się przejechał zrobioną 110-tką to byś nie chciał znać 90-tek
Jeżdziłem ,jeżdziłem i to nie na jednym sofcie 8-) i z pełną tego swiadomoscią wybieram bezproblemową 90 tkę ,bo aż taki odlot mi nie potrzebny ,a wolę mieć pewność że żadne kierownice mi się nie zapieką , jak będę musiał zamulać silnik
[ Dodano: 2013-01-28, 20:48 ]
arwam pisze:doceniam wynalazek inżynieró jakim jest VNT. sam już drugi rok śmigam, jeszcze jak do tej pory nie miałem ani razu problemu z przeładowaniem.
Jak byś pojeżdził jedną zimę na krótkich odcinkach ,siłą rzeczy na notorycznie nie dogrzanym silniku ,to byś miał

bo silnik z tą turbiną ,kompletnie się do tego nie nadaje 8-) To że nie masz z nią problemu ,to wyjątek ...regułą jednak są z nią problemy ...ja na jakieś 6 sztuk AFN -ów , z jakimi miałem do czynienia ,w 4 przypadkach stwierdziłem zapieczone kierownice
