A ja przez około 20 lat grzebania w autach takich szczypiec może ani razu nie użyłem(chyba, ze u kogoś na warsztacie), ani razu też nie miałem problemu z osłoną, którą wymieniłem -czy z tyłu przy RWD, czy z przodu przy FWD, czy....w AWD

Opasek tych nie da się uniknąć, więc ich się "trochę" naściskałem, są dobre, lecz nie do każdego przeznaczenia. Używanie ich np. przy wężach chłodzenia, dodatkowo osadzonych na króćcach z tworzywa to proszenie się o kłopoty -zdejmowanie ich wymaga większych zabiegów niż skręcanych. A tu mamy gumę, która nie może być kaleczona(bo jej nie wywalamy jak starej osłony przegubu), oraz tworzywo, które może zwyczajnie strzelić przy walce z opaską. Skręcane śrubowo(a jest ich nieco odmian też) są łatwiejsze i bardziej precyzyjne w użyciu...ale też nie wszędzie się nadadzą, bo...blebleble

Pewnie, że fajnie mieć takie specjalistyczne szczypce(jak sądzę w co najmniej dwóch wielkościach, bo opaski bywają drobniutkie), ale choć mam całe sterty narzędzi i te szczypce dokupiłbym zawsze się znajdzie klucz/przyrząd, którego się nie ma. A niektóre kosztując istne chore krocie bywając przy tym przydatne raz na "ruski rok".
W każdym razie zaciskanie tych opasek wymaga siły i porządnych krawędzi do mocnego zagniecenia. Powtórzę -ja bym tam zajrzał ponownie. O ile z braku narzędzia dedykowanego użycie innego jest ok, o tyle jego dobór już może się okazać brzemienny w skutkach
