[B4 ABT] Zawieszenie MTS
[B4 ABT] Zawieszenie MTS
Chłopacy mam problem tego typu załozyłem zaiwche \mts komplet amorki sprezyny 60/40 po załozeniu okazałom sie ze wyglada to jak 40/60:( dupa jest o wiele nizej niz przod. przod jest fajnie twardy zas dupa loto jak psi kut...os:) mieliscie jakies podobne problemy?
nie dam bo jest na aucie na forum którys chłopak opisywał juz jak rozebrac b4-abt-wymiana-amortyzatorow-tyl-t28841.html własnie tak wyglada tylko ten odbój wchodzi w taka metalawa tulejke i dopiero w ta osłone
[ Dodano: 2013-05-05, 01:29 ]
naprawde nie wiem co jest grane bo przod jest fajnie twardy a tył strasznie miekki, siedzi duzo wiecej niz przod i odgłosy sa niezbyt przyjemne dzwiek sprezyny
[ Dodano: 2013-05-05, 01:42 ]
wiesz pewnie jak wygłada audi 80 b4 sedan z siedzaca dupa to bardzo czesty problem tych aut ale po wymienie amorków i sprezyn na nowki 60/40 myslałem ze bedzie git aaa jest tosamo dupa siedzi i jest porazka wydałem 800 zł i nie ma wygladu i ten dzwiek sprezyny aaaa tam juz nie mam siły
[ Dodano: 2013-05-05, 01:29 ]
naprawde nie wiem co jest grane bo przod jest fajnie twardy a tył strasznie miekki, siedzi duzo wiecej niz przod i odgłosy sa niezbyt przyjemne dzwiek sprezyny
[ Dodano: 2013-05-05, 01:42 ]
wiesz pewnie jak wygłada audi 80 b4 sedan z siedzaca dupa to bardzo czesty problem tych aut ale po wymienie amorków i sprezyn na nowki 60/40 myslałem ze bedzie git aaa jest tosamo dupa siedzi i jest porazka wydałem 800 zł i nie ma wygladu i ten dzwiek sprezyny aaaa tam juz nie mam siły
raczej napewno wszystk jest ok. przod jest fajnie twardy a tył praktycznie nie ma róznicy z ori. o jakie talerzyki Ci chodzi?? tam nie ma taerzyków poprostu w tej osłonie jest guma i na tym opiera sie sprezyna
[ Dodano: 2013-05-05, 09:29 ]
twardosci raczej nie poprawie ale jak to podniesc i usunac tej dziwek:/
[ Dodano: 2013-05-05, 09:29 ]
twardosci raczej nie poprawie ale jak to podniesc i usunac tej dziwek:/
pomimo ze sprezyna jak twierdzisz jest poprawnie zalozona to po podniesieniu i opuszczeniu z lewarka zle się ukladala w dolnym kielichu... podnies z jednej strony auto i wcisnij płaskownik w sprężyne i zacznij nią obracac w jedna i druga strone az przestanie strzelać... a jak nie płaskownikiem to kluczem z góry tam gdzie masz zakrecony amortyzator
Cześć,
Zestaw MTS jest (prawdopodobnie lub na pewno) dedykowany do silnika 2.3 lub 2.8 ,-a Twój silnik jest lżejszy i dlatego przód mniej przysiadł. Za to tył usiadł mniej więcej tyle ile powinien... . Zresztą w tanich zestawach to powszechne zjawisko,że robią zestawy do wszystkich silników jeden..,-i dlatego potem są takie cyrki bo jest zależność od wagi silnika(pojemności)...A swoją drogą zestaw MTS jest całkiem dobry i ja polecam.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2013-05-05, 14:04 ]
Być moze też tak jak piszą koledzy sprężyny źle się ułożyły(i coś trzaska)..,-ale wątpie aby to miało wpływ na to jak auto przysiadło po założeniu zestawu... Poczekaj też z tydzień/dwa i może sprężyny przysiądą jak należy i auto zacznie wyglądać.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2013-05-05, 14:18 ]
U mnie z kolei było odwrotnie...Przód siadł chyba tak jak powinien,-a tył był za wysoko. Ucięcie po 1 zwoju z tyłu załatwiło sprawę. Z przodu też można ciąć ,ale tylko od dołu i tylko w ostateczności(!)-bo mało tam tych zwojów i łatwo przesadzić. Sprężyna przednia jest tez co prawda progresywna,ale krótka i tak jak napisałem mało ma zwojów i łatwo aby straciła swoje odpowiednie zachowanie.
Pozdrawiam.
Zestaw MTS jest (prawdopodobnie lub na pewno) dedykowany do silnika 2.3 lub 2.8 ,-a Twój silnik jest lżejszy i dlatego przód mniej przysiadł. Za to tył usiadł mniej więcej tyle ile powinien... . Zresztą w tanich zestawach to powszechne zjawisko,że robią zestawy do wszystkich silników jeden..,-i dlatego potem są takie cyrki bo jest zależność od wagi silnika(pojemności)...A swoją drogą zestaw MTS jest całkiem dobry i ja polecam.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2013-05-05, 14:04 ]
Być moze też tak jak piszą koledzy sprężyny źle się ułożyły(i coś trzaska)..,-ale wątpie aby to miało wpływ na to jak auto przysiadło po założeniu zestawu... Poczekaj też z tydzień/dwa i może sprężyny przysiądą jak należy i auto zacznie wyglądać.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2013-05-05, 14:18 ]
U mnie z kolei było odwrotnie...Przód siadł chyba tak jak powinien,-a tył był za wysoko. Ucięcie po 1 zwoju z tyłu załatwiło sprawę. Z przodu też można ciąć ,ale tylko od dołu i tylko w ostateczności(!)-bo mało tam tych zwojów i łatwo przesadzić. Sprężyna przednia jest tez co prawda progresywna,ale krótka i tak jak napisałem mało ma zwojów i łatwo aby straciła swoje odpowiednie zachowanie.
Pozdrawiam.
no i dobrze mówisz, bo złe ułozenie sprężyn daje z reguły tylko efekt trzaskania jak Ty to nazwałeś...hubertm pisze:sprężyny źle się ułożyły(i coś trzaska)..,-ale wątpie aby to miało wpływ na to jak auto przysiadło po założeniu zestawu...
jarek1783 obcinania sprężyn nie pollecam
to już lepiej ożeń te springi i zapodaj gwint
a moja audica miała obniżenie 60/40... siedziała i była twarda przodem i tyłem jak powinno... dlatego wydaje mi sie że z Twoimi springami jest cos nie halo
nie wiem jak u waas ale o mnie po złonieniu cała ta tylna kolumna miała kształt troche takiego banana nie wiem czy tak powinno byc a tez dziwek sprezyny to nietakie trzaskanie tylko cos takiego jakby taka stara sprezyna tam siedziala sobie tak trze i trze. bardzo chetnie bym gwint zapodał tylko cena mnie przeraza.I co jeszce czy sprezyna na dole powinna opierac sie na jakiejs gumie czy bezposrednio na amorku
Cześć,
U mnie też przód jest i zawsze był bardziej twardy niż tył-chyba z racji tego że z przodu mamy silnik i w przypadku nierówności-kiedy zawieszenie musi popracować jest większy nacisk ze względu na jego masę-ciężar i stąd od razu większa twardość przedniego zawieszenia. (DLA PEWNOŚCI MAM KOMPLET..,-MTS 40/40)
Mój silnik jest trochę cięższy i nierówność osadzenia auta (przód od razu nieco nizej) mogła też wynikać z rozkładu masy...Jak z przodu ciężar silnika sprawił że auta bardziej przysiadło,-to z tyłu się podniosło..,-prawa fizyki...Dlatego jak jest odwrotnie to dziwnie..,-bo na pewno też przód sedana jest cięższy niż tył..,-no chyba że wozisz tam-w bagażniku worki z kamieniami...
Co do obcinania sprężyn to z przodu tego nie polecam i tak jak napisałem-tylko w ostateczności..,-bo mamy tam tylko chyba 5 czy 6 zwojów i łatwo przesadzić,-poza tym tylko dolny zwój "ewentualnie można" ciąć,-bo te z góry się schodzą(coraz mniejsza średnica) i jak je obetniesz to się nie ułożą już w mocowaniu...A jak przesadzisz(nawet z obcinką dolnego) to auto zacznie być zbyt miękkie lub od razu jak kamień..,-lub też do tego opadnie strasznie...
Z tyłu zwojów jest 14 lub 15 i wszystkie mają taką samą średnicę..,-w tym dwa pierwsze u góry i u dołu są bardziej ściśnięte-więc jeden na górze lub jeden na dole..,albo po jednym z dołu i z góry nie ma żadnego problemu i auto nie straci absolutnie nic oprócz małej wysokości...Nie ma to wpływu na prowadzenie/bezpieczeństwo.
ALE POLECAM ABYŚ POCZEKAŁ TYDZIEŃ/DWA aby auto osiadło..,-w końcu masz zupełnie nowe amortyzatory i sprężyny..,-niech na nie powpływa masa auta i może się z czasem auto ułoży/przysiądzie jak powinno...Takie przypadki się zdarzały...Z tego co pamiętam to u mnie też po jakimś czasie właśnie dopiero auto nabrało odpowiedniego ułożenia...Przez pierwszy tydzień było nawet lekko krzywe,-różnice były niewielkie bo około 0,5cm (mam na myśli nie przód/tył,-tylko lewa/prawa strona)...Po około własnie dwóch tygodniach było już równo i odpowiednio (ale jeden zwój z tyłu musiałem obciąć..,-chyba już jakby fabrycznie było takie założenie aby tył był lekko wyżej niż przód..,-a ja chciałem wszędzie równa wysokość).
Nie pamiętam jak wygląda zawieszenie u mnie z tyłu..,-zresztą z tyłu ja mam chyba trochę inne niz Ty,-bo inna wersja nadwozia. Ale na pewno nic tam nie powinno trzeć i żadnych tego typu dźwięków...Coś masz tam nie tak... .Może czegoś nie złożyli..,-odbojów itp..,-i dlatego auto mocno z tyły przysiadło,albo coś się zużyło(?)...Posprawdzaj bo skoro dodatkowo dochodzą stamtąd dziwne dźwięki to ewidentnie jest tam coś źle..,ale nie wiem co...Najlepiej jak tam zajrzy jakieś fachowe oko.
Pozdrawiam.
U mnie też przód jest i zawsze był bardziej twardy niż tył-chyba z racji tego że z przodu mamy silnik i w przypadku nierówności-kiedy zawieszenie musi popracować jest większy nacisk ze względu na jego masę-ciężar i stąd od razu większa twardość przedniego zawieszenia. (DLA PEWNOŚCI MAM KOMPLET..,-MTS 40/40)
Mój silnik jest trochę cięższy i nierówność osadzenia auta (przód od razu nieco nizej) mogła też wynikać z rozkładu masy...Jak z przodu ciężar silnika sprawił że auta bardziej przysiadło,-to z tyłu się podniosło..,-prawa fizyki...Dlatego jak jest odwrotnie to dziwnie..,-bo na pewno też przód sedana jest cięższy niż tył..,-no chyba że wozisz tam-w bagażniku worki z kamieniami...
Co do obcinania sprężyn to z przodu tego nie polecam i tak jak napisałem-tylko w ostateczności..,-bo mamy tam tylko chyba 5 czy 6 zwojów i łatwo przesadzić,-poza tym tylko dolny zwój "ewentualnie można" ciąć,-bo te z góry się schodzą(coraz mniejsza średnica) i jak je obetniesz to się nie ułożą już w mocowaniu...A jak przesadzisz(nawet z obcinką dolnego) to auto zacznie być zbyt miękkie lub od razu jak kamień..,-lub też do tego opadnie strasznie...
Z tyłu zwojów jest 14 lub 15 i wszystkie mają taką samą średnicę..,-w tym dwa pierwsze u góry i u dołu są bardziej ściśnięte-więc jeden na górze lub jeden na dole..,albo po jednym z dołu i z góry nie ma żadnego problemu i auto nie straci absolutnie nic oprócz małej wysokości...Nie ma to wpływu na prowadzenie/bezpieczeństwo.
ALE POLECAM ABYŚ POCZEKAŁ TYDZIEŃ/DWA aby auto osiadło..,-w końcu masz zupełnie nowe amortyzatory i sprężyny..,-niech na nie powpływa masa auta i może się z czasem auto ułoży/przysiądzie jak powinno...Takie przypadki się zdarzały...Z tego co pamiętam to u mnie też po jakimś czasie właśnie dopiero auto nabrało odpowiedniego ułożenia...Przez pierwszy tydzień było nawet lekko krzywe,-różnice były niewielkie bo około 0,5cm (mam na myśli nie przód/tył,-tylko lewa/prawa strona)...Po około własnie dwóch tygodniach było już równo i odpowiednio (ale jeden zwój z tyłu musiałem obciąć..,-chyba już jakby fabrycznie było takie założenie aby tył był lekko wyżej niż przód..,-a ja chciałem wszędzie równa wysokość).
Nie pamiętam jak wygląda zawieszenie u mnie z tyłu..,-zresztą z tyłu ja mam chyba trochę inne niz Ty,-bo inna wersja nadwozia. Ale na pewno nic tam nie powinno trzeć i żadnych tego typu dźwięków...Coś masz tam nie tak... .Może czegoś nie złożyli..,-odbojów itp..,-i dlatego auto mocno z tyły przysiadło,albo coś się zużyło(?)...Posprawdzaj bo skoro dodatkowo dochodzą stamtąd dziwne dźwięki to ewidentnie jest tam coś źle..,ale nie wiem co...Najlepiej jak tam zajrzy jakieś fachowe oko.
Pozdrawiam.