Forum Audi 80 Klub Polska

jacekku pisze:Panie KamilB4 wymiana samych pierścieni w wiekowym silniku? Przeciesz głowica nie wyciera się idealnie tylko idzie w owal co pomoże nowy pierścien. To że jego grubość będzie większa? Nowy pirścien w silniku który ma duży przebieg nic nie pomoże co innego jeżeli silnik ma mały przebieg. Tylko która B4 może się poszczycic takim przebiegiem?
Osobiście obradzam takiego zabiegu.
Ale... Jeżeli kolega wymieni pierścienie to chciałbym wiedzieć jaki bedzie rezultat. Ja już przechodziłem kiegyś podobny zabieg- rozczareowanie braniem oleju i spadkiem mocy.
Powodzenia

robilem znajomemu 6 miesiecy temu remoint same pierscienie nowe + panewki+ glowica do regeneracji audi z 92r .przed remontem dymil na niebiesko i litr na 1000km bral teraz nic nie bierze, gladzie cylindrow zostaly takie jak byly.

Wymiana pierścieni przy zużytych innych elementach nie ma sensu.

Najlepiej kupić dobry silnik, który jest już dotarty i ma tłoki, pierścienie w dobrym stanie. Zrobić ewentualnie w nowym silniku regenerację głowicy(uszczelniacze trzonków zaworów obowiązkowo do wymiany) i będzie super.

najlepiej to kupic nowe auto...

paw1131 pisze:Wymiana pierścieni przy zużytych innych elementach nie ma sensu.

Najlepiej kupić dobry silnik, który jest już dotarty i ma tłoki, pierścienie w dobrym stanie. Zrobić ewentualnie w nowym silniku regenerację głowicy(uszczelniacze trzonków zaworów obowiązkowo do wymiany) i będzie super.

Nie do końca się z tym zgodzę.

Mój 1Z miał na pewno jakieś grubo ponad 300 000 km (bo nie wierzę w licznik).

Tyle tylko, że trzeba się brać za wszystko od razu jak pisałem wcześniej.

Głowica z gratami w 600-700 da się zamknąć.
50-sprawdzona używana ori pompa oleju
200-pierścienie (na szczęście nie ma chińszczyzny i do wyboru są Kolben-Schmidt lub Goetze)
koło 100 panewki plus do tego nowe śruby stopek korbowodów
uszczelka miski

razem w 1000 można się zmieścić i na pierwszy strzał średniej jakości 10W40 bo po ok. 1000 trzeba zmienić (lub nawet nieco wcześniej)

A cena za w miarę pewne ABK taka właśnie jest z tą tylko różnicą, że za 1000 możemy mieć nie do końca pewny silnik albo jeździć na tym co wiemy z powodzeniem aż buda się nie rozpadnie (jeżeli wszystko zrobi się z procedurą)

[ Dodano: 2013-06-02, 17:41 ]
Poza tym jak kupujesz silnik to trzeba też od razu do niego włożyć (olej, rozrząd itp.) i nie wiadomo czy coś nie wyniknie.

Francis1982 pisze:paw1131 napisał/a:
Wymiana pierścieni przy zużytych innych elementach nie ma sensu.

Najlepiej kupić dobry silnik, który jest już dotarty i ma tłoki, pierścienie w dobrym stanie. Zrobić ewentualnie w nowym silniku regenerację głowicy(uszczelniacze trzonków zaworów obowiązkowo do wymiany) i będzie super.


Nie do końca się z tym zgodzę.

Francis1982 pisze:Poza tym jak kupujesz silnik to trzeba też od razu do niego włożyć (olej, rozrząd itp.) i nie wiadomo czy coś nie wyniknie.

Rzadko zdarza się, że człowiek dba o samochód, najczęściej jest tak, że wleje najtańszy olej z lotosu 15W40 i benzynę i gaz do dechy. A jak samochód przestaje odmawiać posłuszeństwa to sprzedaje.
I jak ktoś kupi samochód od takiej osoby, to potem są problemy.