Witojcie!
Ostatnio pojawił się mały problem, co prawda nie w audi, ale w brejdaka Roverze :lol: W zeszłym tygodniu nagle w aucie, we wnętrzu zaczęły łazić mrówki. Dziwne, nie? Twierdzi, że nic nie rozlał, ani nic. Łażą wszędzie, od podłogi, po sam sufit
Spotkaliście się może z czymś takim? Macie jakiś pomysł jak to wytępić? Pomóżcie, bo chłopaczyna auto sprzeda przez nie! :lol: Chociaż szczerze mógłby i tak to g**no sprzedać
Pozdrawiam i czekam na poważne odpowiedzi!
[Inny] Mrówki na pokładzie!
- Wino
- Forum Audi 80
- Posty: 1015
- Rejestracja: 10 paź 2010, 21:46
- Imię: Wino
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Miałem kiedyś podobny problem w audi mój błąd polegał na tym że stanąłem tyłem w wysokiej trawie po czym otworzyłem bagażnik i przyczesałem nim trochę tych chaszczy. Później po całym samochodzie rozlazły się mrówki ale wystarczyło zaparkować auto w pełnym słońcu na kilka godzin i wszystkie wyginęły. Mrówki w aucie zazwyczaj nie mają gniazd.
Mam ten problem, auto stało w okolicy gdzie było ich pełno (wtedy o tym nie wiedziałem, zorientowałem się po wszystkim), a stało przez tydzień gdy rozbabrałem cały srodek w samochodzie. Łażą już 2 miesiąc. Przez pewien czas myślałem,że się ich pozbyłem, a tu klops. Przedwczoraj jak chlapnąłem drzwiami i musiałem je za chwilę otworzyć to z ukrycia wybiegły te potwory. Sprubuję czegoś na zwabienie z lepem, zobaczymy.