[Audi Cabrio 1.8T+] by DEDHI (film str.18)
dzisiaj trochę podziałem z oparciem, ludzie lepiej nie będzie :mrgreen:
Usunąłem japę nad podłokietnikiem i wyprofilowałem oparcie. Nie obyło się bez cięcia :mrgreen:
Na razie zagłówki out ... może kiedyś pójdę w stronę Atlasa <ok>
Jeszcze tylko wyschnie mi farba na mocowaniach foteli, położę kable do audio i będę mógł położyć wykładzinę...
Tak to wyszło
Wpadła biżuteria w zasadzie to już jest na aucie ale fotki są nie wyjściowe więc nie wrzucam całości
.
Usunąłem japę nad podłokietnikiem i wyprofilowałem oparcie. Nie obyło się bez cięcia :mrgreen:
Na razie zagłówki out ... może kiedyś pójdę w stronę Atlasa <ok>
Jeszcze tylko wyschnie mi farba na mocowaniach foteli, położę kable do audio i będę mógł położyć wykładzinę...
Tak to wyszło
Wpadła biżuteria w zasadzie to już jest na aucie ale fotki są nie wyjściowe więc nie wrzucam całości
.
eee zaraz tam modzi :mrgreen: panowie to tylko kosmetyka, jak bym miał +400HP to były by mody <ok>
Z racji że było ładnie i ciepło to troszkę zabawiłem się lakierem. Testowałem nowy środek do lakieru Poorboys - Black Hole...
już mi się podoba ta nazwa <ok> Świetny preparat, przepięknie pachnie, fajnie się aplikuje i łatwy jest w obróbce.
Do Felg Meguiars do gołego aluminium. Powiem tyle aplikacja, wydajność, zapach... rewlacja <ok>
No dobra koniec pierdół... parę fotek
a tak wygląda kanapa ( po poprawce w windschotem)
Wykładzina jeszcze nie położona a dekielki na śrubę od pasów w pudełku
.
Z racji że było ładnie i ciepło to troszkę zabawiłem się lakierem. Testowałem nowy środek do lakieru Poorboys - Black Hole...
już mi się podoba ta nazwa <ok> Świetny preparat, przepięknie pachnie, fajnie się aplikuje i łatwy jest w obróbce.
Do Felg Meguiars do gołego aluminium. Powiem tyle aplikacja, wydajność, zapach... rewlacja <ok>
No dobra koniec pierdół... parę fotek
a tak wygląda kanapa ( po poprawce w windschotem)
Wykładzina jeszcze nie położona a dekielki na śrubę od pasów w pudełku
.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2014, 21:20 przez DEDHI, łącznie zmieniany 2 razy.
Adam, cieszę się niezmiernie że zaufałeś mi i wymieniłeś fotele i kanapę na takie jak ja zmajstrowałem! <ok>
Najpierw opiszę zauważone wady.
1. Wgniotki na skórze. Też miałem kilka na swoich fotelach i udało mi się je zniwelować używając do tego butelki po winie. Do butelki nalałem wody na 50%, założyłem korek i włożyłem do zamrażarki. Zamrożoną butelkę przykładałem do wgnieceń, a po chwili od razu kierowałem na te miejsce strumień gorącego powietrza z suszarki. Po podgrzaniu i prostowaniu palcami znowu przykładałem zmrożoną butlę i tak do skutku. Potem przechodziłem do kolejnej wgniotki. Polecam.
2. Tylne oparcie kanapy jest opadnięte na górze po stronie pasażera. Poza tym chyba usuwanie "japy" podłokietnika w efekcie poprzestawiało pręty całego oparcia na tyle, że obecnie oparcie nie jest płaskie. Wiem, że to nie jest łatwe, bo sam z tym walczyłem, ale skoro mi się udało zrobić na równo, to walcz! Niestety u mnie jest "japa" nad podłokietnikiem, a na dodatek windschot ugniata mi oparcie w linii trochę ponad tą "japą". Ciekawe, bo przecież miałem Twojego windschota w moim cabie i też ugniatał w tym samym miejscu co oryginał. Po prostu zupełnie inaczej przerobiliśmy te oparcie, ale oboje musimy je dopracować. <lol>
3. Brak zagłówków. A może przerób te zagłówki które masz, tak by były ścięte od tyłu i zachodziły na kanapę. Coś tak jak te, które kupiłem z B8, ale miałbyś kształt taki sam jak z przodu i myślę że wkład pracy zrekompensuje efekt końcowy. Ja pierwotnie miałem to w zamyśle, ale zabrakło sił i wolałem się wykosztować na nowe gotowce.
A teraz pochwały:
Świetnego koloru i matu nabrały skóry po kosmetykach Gliptone. Muszę to zrobić w swoim cabie.
Polerka rantów optycznie je poszerzyła. Opony lepiej się spasowały z nadwoziem i felgami niż myślałem, jest elegancko! Dodaj chromowane śruby (lub nakładki) z możliwie największym łbem do kół i postawisz tym kropkę nad "i" w kwestii kół.
Lakier czarny jak czarna dziura, dobra robota! Ale ten stan nie utrzyma się długo, przygotuj się na kolejne pucowanko.
Pomyśl sobie jakie szczęście będziesz czuł po poprawieniu wad i zmontowaniu kabli, dywanów, plastików itd. :mrgreen: A jak zrobisz już car audio to już w ogóle będziesz co chwila biegał do garażu zamiast tatusiować w domu
Najpierw opiszę zauważone wady.
1. Wgniotki na skórze. Też miałem kilka na swoich fotelach i udało mi się je zniwelować używając do tego butelki po winie. Do butelki nalałem wody na 50%, założyłem korek i włożyłem do zamrażarki. Zamrożoną butelkę przykładałem do wgnieceń, a po chwili od razu kierowałem na te miejsce strumień gorącego powietrza z suszarki. Po podgrzaniu i prostowaniu palcami znowu przykładałem zmrożoną butlę i tak do skutku. Potem przechodziłem do kolejnej wgniotki. Polecam.
2. Tylne oparcie kanapy jest opadnięte na górze po stronie pasażera. Poza tym chyba usuwanie "japy" podłokietnika w efekcie poprzestawiało pręty całego oparcia na tyle, że obecnie oparcie nie jest płaskie. Wiem, że to nie jest łatwe, bo sam z tym walczyłem, ale skoro mi się udało zrobić na równo, to walcz! Niestety u mnie jest "japa" nad podłokietnikiem, a na dodatek windschot ugniata mi oparcie w linii trochę ponad tą "japą". Ciekawe, bo przecież miałem Twojego windschota w moim cabie i też ugniatał w tym samym miejscu co oryginał. Po prostu zupełnie inaczej przerobiliśmy te oparcie, ale oboje musimy je dopracować. <lol>
3. Brak zagłówków. A może przerób te zagłówki które masz, tak by były ścięte od tyłu i zachodziły na kanapę. Coś tak jak te, które kupiłem z B8, ale miałbyś kształt taki sam jak z przodu i myślę że wkład pracy zrekompensuje efekt końcowy. Ja pierwotnie miałem to w zamyśle, ale zabrakło sił i wolałem się wykosztować na nowe gotowce.
A teraz pochwały:
Świetnego koloru i matu nabrały skóry po kosmetykach Gliptone. Muszę to zrobić w swoim cabie.
Polerka rantów optycznie je poszerzyła. Opony lepiej się spasowały z nadwoziem i felgami niż myślałem, jest elegancko! Dodaj chromowane śruby (lub nakładki) z możliwie największym łbem do kół i postawisz tym kropkę nad "i" w kwestii kół.
Lakier czarny jak czarna dziura, dobra robota! Ale ten stan nie utrzyma się długo, przygotuj się na kolejne pucowanko.
Pomyśl sobie jakie szczęście będziesz czuł po poprawieniu wad i zmontowaniu kabli, dywanów, plastików itd. :mrgreen: A jak zrobisz już car audio to już w ogóle będziesz co chwila biegał do garażu zamiast tatusiować w domu
- mayday2001
- Forum Audi 80
- Posty: 190
- Rejestracja: 29 sty 2011, 19:55
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
cabrio lubi audio więc wziąłem się za prostą zabudową bagażnika :mrgreen: Nie ma to jak hand made Zamiast koła zamontowana jest skrzynia z głośnikiem głośnik Focal P30DB 2x4 ohm. Skrzynia zamknięta 36 Litrów ( litraż wewnątrz ) zrobiona z mdf-u 18mm, przednia ścianka 36mm. Materiały do wytłumienia: maty APP, filc 10mm, wełna owcza i specjalna gabka akustyczna. Portal głośnikowy przelotowy. Subik chodzi pod Alpiną mrv1000 <ok>
Opis dźwięku: sub jest szybki i precyzyjny, nisko schodzi potrzebuje mocnego wzmacniacza.
Nie jest to granie na SPL tylko audiofilskie. Pomimo że to cabrio subik ładnie kopie. Jestem zadowolony <ok> Teraz będzie trzeba brać się za przody...
Co do zabudowy to po obu stronach zrobiłem schowki. Ten z lewej jest naprawdę duży a ten z prawej jest malutki, przyda się na jakieś drobiazgi. Góra też mdf 10mm, obity gabką 5mm i czarną ekologiczną skórą (faktura jak prawdziwa).
Zastanawiam się czy zrobić od spodu podświetlenie i jak zabezpieczyć głośnik. Mam parę pomysłów ale może ma ktoś jakiś fajny patent
Tak to wyszło:
.
Opis dźwięku: sub jest szybki i precyzyjny, nisko schodzi potrzebuje mocnego wzmacniacza.
Nie jest to granie na SPL tylko audiofilskie. Pomimo że to cabrio subik ładnie kopie. Jestem zadowolony <ok> Teraz będzie trzeba brać się za przody...
Co do zabudowy to po obu stronach zrobiłem schowki. Ten z lewej jest naprawdę duży a ten z prawej jest malutki, przyda się na jakieś drobiazgi. Góra też mdf 10mm, obity gabką 5mm i czarną ekologiczną skórą (faktura jak prawdziwa).
Zastanawiam się czy zrobić od spodu podświetlenie i jak zabezpieczyć głośnik. Mam parę pomysłów ale może ma ktoś jakiś fajny patent
Tak to wyszło:
.
Cześć DEDHI nie wytrzymałem i aż muszę się w końcu odezwać (widzieliśmy się w zimę w Forcie Wola )
Zabudowa wyszła Ci świetnie, moje gratulacje. Co do osłony to możesz część z głośnikiem i wzmacniaczem przykryć pleksi - oczywiście przestrzeń nad głośnikiem powinna być w miarę "dziurawa", może poprzez jakiś fajny wycięty wzór lub przez znaczek Audi. Dodatkowo na obrzeżach pleksi mógłbyś zamontować ledy, których światło przeszłoby przez pleksi jak przez światłowód a rozproszyło się na krawędziach nacięcia dokładnie chodzi o taką koncepcję http://caraudioinnovations.com/site/ins ... 0is300.htm lub taką http://nh-car-audio.com/custom-audio-ga ... amplifier/
Zabudowa wyszła Ci świetnie, moje gratulacje. Co do osłony to możesz część z głośnikiem i wzmacniaczem przykryć pleksi - oczywiście przestrzeń nad głośnikiem powinna być w miarę "dziurawa", może poprzez jakiś fajny wycięty wzór lub przez znaczek Audi. Dodatkowo na obrzeżach pleksi mógłbyś zamontować ledy, których światło przeszłoby przez pleksi jak przez światłowód a rozproszyło się na krawędziach nacięcia dokładnie chodzi o taką koncepcję http://caraudioinnovations.com/site/ins ... 0is300.htm lub taką http://nh-car-audio.com/custom-audio-ga ... amplifier/