Ostatnio zaskoczył mnie "mały" ogień pod maską, mianowicie zapalił się kabel zasilający od wzmacniacza. Sytuacja szybko opanowana, odciąłem prąd, psiknąłem gaśnicą i... No właśnie
![:(](https://audi80.pl/images/smilies/smutny.gif)
1. Tak, czytałem o myciu silnika, ale informacje są niejednoznaczne - wystarczy zdjąć kopułkę/przewody/palec, polać preparatem, spłukać, odmuchać i gotowe? Czy może akurat w tym silniku wygląda to inaczej/jest niemożliwe?
2. Co z nawiewem? Próbowałem włączyć go i zostawić, żeby się sam opróżnił z tego cholernego proszku, ale pojeżdżę troche i wszystko wraca, dalej wali pyłem po oczach, co nie dość, że jest niebezpieczne, to jeszcze pewnie i niezdrowe.
Pomocy!
![:P](https://audi80.pl/images/smilies/jezyk.gif)