Mechanik był święcie przekonany że nastawnik zaufałem i sie znów sparzyłem ;/ Znów trzeba zacząć nie ufać nikomu to takie smutne ;,<elbula pisze:szkoda że odrazu nie waliłes na forum co ci sie dzieje po pierwszej awari byś sie sam przekonał że u kolegi muniora zaoszczędził bys jeszcze na mechanikach,
[B4 1.9 1z] Pompa wtryskowa :< Jednak nastawnik indukcyjn
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Tego bym nie przesądzał ,bo wszystko wskazuje że winny jest właśnie nastawnik...a wracajac do mechanika ,to raczej zbyt bystry nie jest ,bo w linku do pompy ,który dostałeś od niego i podałeś kilka postów wczesniej ,jest pompa z nastawnikiem indukcyjnym ,czyli nie pasująca do twojego auta ,bo masz potencjometryczny ...do tego z pociętym izolowanym kablem od nastawnika :roll:AdamF pisze:Mechanik był święcie przekonany że nastawnik zaufałem i sie znów sparzyłem
Zaraz zaraz link ja wyszukałem na podstawie nr pompy i myślałem że jak jest ten nr 992 to i nastawnik bedzie taki sam jak mam teraz w autku , widocznie się pomyliłem :< po czym poznajesz jaki ja mam nastawnik?MUNIOR pisze:...a wracajac do mechanika ,to raczej zbyt bystry nie jest ,bo w linku do pompy ,który dostałeś od niego i podałeś kilka postów wczesniej ,jest pompa z nastawnikiem indukcyjnym ,czyli nie pasująca do twojego auta ,bo masz potencjometryczny ...do tego z pociętym izolowanym kablem od nastawnika :roll:
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
Po objawach, a i jak założył by drugi czysty to by nie szarpał (mowa o indukcyjnym)AdamF pisze:po czym poznajesz jaki ja mam nastawnik?
A Twój nadal ma ten sam objaw.
I jest z górnym powrotem paliwa.
Jak masz zamiar pozostać długo ze swoim autem to najlepsza opcja to przekładka uproszczona lub pełna na nastawnik indukcyjny z przelewem umieszczonym z tyłu nastawnika.
A czy ja dojadę te 410KM do MUNIOR'a na starej pompie? Jak ona mi przy światłach ale nie zawsze zgasi auto? Bo już to szarpanie te 400km bym przeżył ale jak mi zgaśnie i już nie odpali to będe miał kłopot:<
Teraz gadałem z mechanikiem i powiedziałem mu czy by nie zrobił przekłądki, a on powiedział że nie widzi sensu bo u mnie jest tylko "rotor w pompie wtryskowej wytarty i dlatego u pana gaśnie i falują obroty bo nastawnik jest sprawny (inny co założył potencjometryczny)"
Teraz gadałem z mechanikiem i powiedziałem mu czy by nie zrobił przekłądki, a on powiedział że nie widzi sensu bo u mnie jest tylko "rotor w pompie wtryskowej wytarty i dlatego u pana gaśnie i falują obroty bo nastawnik jest sprawny (inny co założył potencjometryczny)"
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
:shock: jaki rotor :?: :roll: oj widze ze bzdury jakies wygaduje ...wedlug mnie masz na 100% niesprawny nastawnik ,bo objawy wrecz ksiazkowe ,a wierz mi ze wiem co mowie ,bo widzialem grube dziesiatki takich objawow na wlasne oczy i nic innego jak nastawnik potencjometryczny ,nie jest w stanie ich spowodowac ...widziales jak wymienial ten nastawnik ? pokazywal ci twoj ? ten wymieniony byl na 100% sprawny ,sprawdzal to ktos ? watpie ....jak juz bys sie zdecydowal przyjechac do mnie ,to moge ci wysalc za kaucja ,sprawny nastawnik do dojazd ...tylko biorac pod uwage teorie tego mechanika,to wolalalbym zebys byl osobiscie przy wymianie tego przyslanego nastawnika i to jest moj warunek ,gdybys sie zdecydowal ...bo obawiam sie ze mina mu zrzednie ,po zmianie na sprawny nastawnik ode mnie ,i jego teoria z "rotorem " legnie w gruzach :mrgreen: a widok jego miny ,bedzie bezcenny dlatego wolal bym zebys przy tym "cudzie "byl :mrgreen: jutro bede robil przekaldke ,wiec jeszcze raz sprawdze ten sprawny nastawnik ,i choć już go raz sprawdzalem i był ok .to sprawdze jeszcze raz ,przy swiadku ,zeby miec nie 100%,a 200% pewnosci ze jest okAdamF pisze:Teraz gadałem z mechanikiem i powiedziałem mu czy by nie zrobił przekłądki, a on powiedział że nie widzi sensu bo u mnie jest tylko "rotor w pompie wtryskowej wytarty i dlatego u pana gaśnie i falują obroty bo nastawnik jest sprawny (inny co założył potencjometryczny)"
Panie MUNIOR a podmiana tego sterownika jest trudna bo jeśli nie to powiem mechanikowi żeby mi złożył autko i dał se już spokój, a ja sobie sam go podmienię.Bo już tydzień bez niuni a w poniedziałek znów do roboty trzeba;,<
[ Dodano: 2014-08-15, 17:03 ]
Nie ma jakiegoś klubowicza na Śląsku z taka wiedzą jak MUNIOR?
[ Dodano: 2014-08-15, 17:03 ]
Nie ma jakiegoś klubowicza na Śląsku z taka wiedzą jak MUNIOR?
AdamF pisze:Panie MUNIOR a podmiana tego sterownika jest trudna bo jeśli nie to powiem mechanikowi żeby mi złożył autko i dał se już spokój, a ja sobie sam go podmienię.Bo już tydzień bez niuni a w poniedziałek znów do roboty trzeba;,<
[ Dodano: 2014-08-15, 17:03 ]
Nie ma jakiegoś klubowicza na Śląsku z taka wiedzą jak MUNIOR?
jak zamienić insrukcje mariusz ci powie chociaż bez vaga bedziesz musial na korekcje dawki jechać gdzieś
tylko mariusz sie tu udziela regularnie ,jeszcze doskonałego klona ni ma
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Czy trudna :?: pojecie wzgledne ...dla jednego proste ,dla drugiego trudne ...dla mnie rutynowy kilkuminutowy zabieg ....jedyna trudnosc ,dla kogos kto robi to pierwszy raz ,to trafic nastawnikiem w otwor pierscienia na tloczku ,bo nietrafiajac ,przy pierwszym pokreceniu rozrusznikiem ,uszkadzamy mechanicznie i nieodwracalnie albo nastawnik ,albo tloczek w pompie,ktory pęka i musimy szukać drugiej pompy ,albo nastawnika .Ale jest prosty i 100% test zeby sie upewnic ....wystarczy odkrecic dekielek i sprawdzic czy ruchomy palec nastawnika ,jest ruchomy ...jak trafimy to na pewno bedzie chodzil ,jak nie trafimy to nie ruszy ot i cala trudnosc ...co do dawki ,to mozna ,a nawet trzeba , zrobic sobie znaki z przodu nastawnika i przy zakladaniu drugiego takiego samego modelu ,orietowac sie w miare dokladnie na ten znak i powinno być z grubsza dobrze ,przynajmniej na tyle zeby odpalał i jechał ,bo dokladnie na oko ,z dawką nigdy nie trafimyAdamF pisze:a podmiana tego sterownika jest trudna
[ Dodano: 2014-08-15, 21:07 ]
Niezły ten twoj "mechanik" :roll: tydzień czasu nie moc zrobic takiego banału ,jak zmiana nastawnika :roll: sory ...zapomniałem ze przecież założył drugi...tak samo "sprawny " jak ten pierwszy Pozostaje mieć nadzieję ,że za postój u niego ,się nie płacipowiem mechanikowi żeby mi złożył autko i dał se już spokój, a ja sobie sam go podmienię.Bo już tydzień bez niuni a w poniedziałek znów do roboty trzeba;,<