Sklep Ipart
części samochodowe
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[B4, 1.9, 1Z] Problem z rozruchem, kątem, głośna praca.

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
axell
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1126
Rejestracja: 13 cze 2010, 08:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: axell » 23 mar 2014, 01:17

oOo pisze:tylko zmajstruj dzwignie (np zapierajac kij ~50cm miedzy blok a pompe)
Jak wy to ludzie robicie :shock:
Pompa idzie po popuszczeniu ręką, jaki kij do tego potrzebny :?:

Awatar użytkownika
mantix
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 129
Rejestracja: 27 sie 2008, 21:49

Post autor: mantix » 23 mar 2014, 01:24

http://www.turbo-diesel.pl/zrob_to_sam/25/ - ja tego nie wymyśliłem, sprawdzę w poniedziałek; może faktycznie pójdzie ręką .Ja po prostu dałem ciała i nie tę śrubę namierzyłem.

Awatar użytkownika
axell
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 1126
Rejestracja: 13 cze 2010, 08:02
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: axell » 23 mar 2014, 01:42

Puszczasz 2 śruby na kole, jedną z tyłu pompy, tą niby co ciężko, zakładasz klucz na 3 i trzymając pompę w ręku ją luzujesz.
Ustawiasz kąt i pozamiatane <ok>

mareki
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 68
Rejestracja: 28 sty 2013, 10:23
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: mareki » 23 mar 2014, 12:02

Ja właśnie kolejny raz z rzędu ustawiałem kąt i nabrałem już wprawy.

Moje uwagi:
1. Poluzować śruby schowane pod kołem pompy.
2. Poluzować śrubę poniżej przewodów wysokiego ciśnienia.
3. Poluzować śrubę obok nastawnika.
4. Za pierwszym razem mało poluzowałem śruby i próbowałem dźwigni, stukania młotkiem i skrzywdziłem obudowę pompy (na szczęście nic poważnego). Teraz chwytam za pompę ręką, luzuje śrubę obok nastawnika patrząc na wcześniej zrobiony znak, delikatnie przesuwam i dokręcam śruby obok nastawnika i z tyłu pompy. Wtedy sprawdzenie wartości na VAG i jak jest dobrze to dokręcamy wszystko, jak nie to poprawka.

Wcześniej miałem ustawione 63 i 57 i w obu ustawieniach silnik był głośny i trochę trząsł. Dziś w kilku podejściach ustawiłem sobie kąt na ok 47 w BS i 51 w MS , dodatkowo podniosłem delikatnie obroty jałowego do 880 i czuje, że lepiej się zbiera, mniej telepie budą na wolnych i dźwięk silnika jest mniej stukający.

MUNIOR
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6165
Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
Imię: Mariusz
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 1.9 1Z
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: MUNIOR » 23 mar 2014, 12:30

mareki pisze:Wcześniej miałem ustawione 63 i 57 i w obu ustawieniach silnik był głośny i trochę trząsł
Nie powinien na pewno "trząść "silnikiem,nawet przy znacznie wcześniejszym ,czy opużnionym kącie wtrysku :roll: na takie rzeczy mają wpływ poduszki silnika i skrzyni
mareki pisze:dodatkowo podniosłem delikatnie obroty jałowego do 880 i czuje, że lepiej się zbiera, mniej telepie budą na wolnych
To co piszesz , tylko potwierdza że masz coś nie halo z poduszkami ,przy 840 się zdarza ,bo za niskie ,ale już przy 860 obr.,nie ma prawa nic "trząść " przy ori poduszkach 8-) Ja mam uczulenie na nie ori poduchy ,od razu poczuję że ktoś ma nie ori ,tylko wsiądę i odpalę ;-

mareki
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 68
Rejestracja: 28 sty 2013, 10:23
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: mareki » 23 mar 2014, 12:53

Trzęsienie trzęsieniu nie równe :-)
Ojciec twierdzi, że u mnie w aucie nic nie trzęsie więc pewnie się czepiam :)

880 ustawiłem dla testu na jakiś czas, możliwe, że wrócę do 860. Jak dla testu ustawiłem jakiś czas temu 840 to się dopiero trzęsawka zaczęła :) O niższych nie wspomnę, jak przez chwilę dałem w adaptacjach 750 obrotów, to był drgania :P

Sam zresztą w którymś temacie pisałeś, trochę wyższe obroty są zdrowsze dla silnika.

Swoją drogą poduszkom mam zamiar przyjrzeć się w tym tygodniu, gdy u będę mieć zdjętą osłonę u mechanika, bo tak to pooglądać mogę sobie tylko te od strony kierowcy, którą widać :)

MUNIOR
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 6165
Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
Imię: Mariusz
Model: Audi 80 B4
Nadwozie: Sedan
Silnik: 1.9 1Z
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: MUNIOR » 23 mar 2014, 13:14

mareki pisze:880 ustawiłem dla testu na jakiś czas,
mareki pisze:Sam zresztą w którymś temacie pisałeś, trochę wyższe obroty są zdrowsze dla silnika.
Zgadza się ,ale przy niższych ,czyli wartosci ori 128 w adaptacjach ,też nie ma prawa się nic trząść ,ani tym bardziej przenosić na kierownicę
mareki pisze:Swoją drogą poduszkom mam zamiar przyjrzeć się w tym tygodniu, gdy u będę mieć zdjętą osłonę u mechanika, bo tak to pooglądać mogę sobie tylko te od strony kierowcy, którą widać :)
Bo zwykle tylko te dobrze dostępne wymieniają :-P ...czasem jeszcze od skrzyni ,ale też z tej strony ,bo łatwo dostępna ;-) Żeby sprawdzić poduszki ,wystarczy złapać za kolanko przy EGR i lekko poruszać ...cały silnik powinien się delikatnie dać ruszyć i lekko kołysać ....przy twardych ,nie ori poduszkach ,praktycznie nie dygnie ;-)

mareki
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 68
Rejestracja: 28 sty 2013, 10:23
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: mareki » 23 mar 2014, 13:44

W takim razie poduszki pod silnikiem są u mnie ori, bo przy takim teście silnik gibie się delikatnie na boki, a guma widocznej poduszki ładnie pracuje na boki i nie jest sztywna.

MasterBarti
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 15
Rejestracja: 04 maja 2014, 08:46

[B4, 1.9, 1Z] Problem z rozruchem, kątem, głośna praca.

Post autor: MasterBarti » 08 mar 2015, 23:59

Witam,

80 b4 1.9TDI 1z na boschu

Trochę opiszę, mam nadzieję, że pomoże to w diagnozie.

Jakoś prawie rok temu pierwszy raz ustawiłem dawkę i kąt, wszystko było książkowo i idealnie jeśli chodzi o rozruch i pracę silnika. Mniej więcej 2 miesiące temu zaczęły się znowu problemy z rozruchem, sprawdziłem świece, 2 spalone więc wymieniłem ale niewielki problem dalej był. Po jakimś czasie trudności z rozruchem się znacznie powiększyły, sprawdziłem więc przy pomocy vagcom 311.2 parametry i okazało się, że kąt wskazuje wartość 0. Ustawiłem ponownie i jeździłem bez problemu jakiś krótki czas aż znowu problemy z rozruchem.

Jak silnik był zimny i świece grzały to palił idealnie, kiedy zagrzany do temperatury roboczej również idealnie, natomiast jeśli był "letni" (świece się nie włączają a do 90°C trochę brakuje) to musiałem kręcić całkiem długo, czasem może z minutę (zależnie od temperatury silnika), z czasem coraz gorzej ale jak już odpali to pracuje w miarę równo i podczas jazdy problemów z szarpaniem itp nie było, tyle, że pracował zauważalnie głośniej niż wcześniej.

Chciałem dziś sprawdzić dziś parametry vagiem i zastałem wielkie wtf, błędów praktycznie brak (tylko błąd czujnika g72 ale to mi się jakiś czas temu kabel uszkodził i już się z nim uporałem tylko jeszcze nie skasowałem) ale największy problem nastąpił po próbie wejścia w nastawy podstawowe.
Jak tylko podłączyłem się pod blok 0, to silnik zaczyna przygasać, szarpać i znacznie kopcić, wartości które pokazuje poza statycznym kątem wyprzedzenia wtrysku wydają się ok natomiast ten nieszczęsny kąt najpierw pokazuje 0, potem przez chwilę 255 czasem jakaś losowa wartość z przedziału 0-50 by ostatecznie ustabilizować się na 0, silnik pracuje bardzo nierówno.
Próbowałem przestawiać pompę (wcześniej zaznaczyłem jej położenie) i po podłączeniu do bloku 0 ciągle to samo, ba nawet auto potrafiło zgasnąć. Zwiększając kąt na "oko/ucho" bo pomiar vagiem kończy się jak opisałem wcześniej auto nie chce odpalić, zmniejszając uda się z czasem odpalić ale jest wyraźnie głośniej i chyba doszedłem do granicznego ustawienia.
To jest ten mój problem który chciałbym naprawić.

Podejrzenia mam 3 (nieszczęsny nastawnik ale tutaj jak już odpalę to nie widać problemów które są mu przypisane, przestawił się rozrząd lub uszkodził czujnik położenia wału), ale chciałbym spytać o opinię kogoś bardziej obeznanego w temacie, by nie potrzebie nie zabrać się za rozbieranie auta.

Kolejny drobny problem ale to przy okazji, jak podłączę vaga i podłączę się pod silnik to w czasie jazdy po chwili mi się rozłącza i wyskakuje error w vagu. Co może być przyczyną ?

Awatar użytkownika
darek90
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 128
Rejestracja: 05 cze 2012, 13:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: darek90 » 09 mar 2015, 09:32

Całkiem możliwe, że masz problem z kołem na wale... Sprawdź czy koło od paska wielorowkowego nie wykazuje bicia. Zdarza się, że koło od rozrządu to osadzone na wale korbowym i do którego przykręcone jest właśnie te masywne koło dwumasowe od paska wielorowkowego obrabia się na półksiężycu efektem czego są właśnie opisane przez Ciebie objawy. W końcowym etapie może dojść do znacznego przestawienia fazy rozrządu i kolizji układu korbowego z zaworami...

Statyczny kąt wtrysku nie przestawia się od tak, owszem może się różnić nieznacznie od wymiany do wymiany rozrządu z racji wydłużania się paska ale takie skoki wartości nic dobrego nie wróżą.

Co do zachowania się silnika po podłączeniu pod komputer to ma to pewnie związek z przejściem sterownika w tryb Basic setting i tym samym brak jest korekcji parametrów.

Co do naprawy samej usterki musisz poszukać podobnych przypadków wiele razy opisywanych na naszym forum <ok>

MasterBarti
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 15
Rejestracja: 04 maja 2014, 08:46

Post autor: MasterBarti » 09 mar 2015, 15:24

Ok, lekko bije.

Sprawdziłem od razu ustawienie rozrządu i gdy wsadzę blokadę w koło pompy to nie widać 0 na kole zamachowym. Wynika z tego, że faktycznie ten klin na wale korbowym mógł się zwichrować i doszło do przesunięcia.

Zabieram się do rozkręcania ale mam jeszcze pytanie, w jaki sposób mam się upewnić, że koło z wałkiem rozrządu jest w dobrej pozycji, bo jedyne pewne informacje jakie znalazłem (a szukałem dość długo) to o tym klinie w kole pompy i przeciętym w pół zerze na kole zamachowym. Odnośnie wałka rozrządu nic a jak były jakieś linki/odnośniki to już nie działały lub piąte przez 10 ktoś pisał o zbijaniu koła i blokowaniu :/

Awatar użytkownika
mantix
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 129
Rejestracja: 27 sie 2008, 21:49

Post autor: mantix » 09 mar 2015, 16:29

ściągasz pokrywę zaworową i wkładasz od tyłu blokadę, taki płaskownik, kurczę nie pamiętam jaka grubość

MasterBarti
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 15
Rejestracja: 04 maja 2014, 08:46

Post autor: MasterBarti » 09 mar 2015, 16:51

Ok, dam radę ;)

Jestem w trakcie rozkręcania przodu, tzn chłodnicę już zdjąłem i przyglądam się teraz temu. Przesunięcie póki co nie jest zbyt duże tak na oko wygląda na ząbek lub dwa. Po ustawieniu 0 na kole zamachowym tak wygląda przesunięcie na pompie
Obrazek
Niestety brak mi klucza do ściągnięcia tego koła z wału korbowego i póki co będzie mały zastój dopóki się w niego nie zaopatrzę.

W sumie jak już mam tyle z tym roboty to chyba za jednym zamachem wymienię uszczelniacze zaworowe bo mi trochę kopci na niebiesko na zimnym silniku i mam przedmuchy spod korka oleju.

Awatar użytkownika
darek90
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 128
Rejestracja: 05 cze 2012, 13:23
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: darek90 » 09 mar 2015, 20:35

Kolego, a z jakich okolic jesteś? Zaopatrz się od razu w nowe koło na wał i śrubę dobrej jakości bo jak już się to odkręca to trzeba dać nowe... Dobrze jest też delikatnie zabielić powierzchnię styku czopa wału z w/w kołem jakimś iglakiem bo siła przenoszona jest tam przez przylgnię, a półksiężyc pełni tylko rolę ustalającą <ok> Dodam tylko, że jak masz już mocno uszkodzony czop wału to niezbędny może się okazać frez do tego dedykowany.

MasterBarti
Forum Audi 80
Forum Audi 80
Posty: 15
Rejestracja: 04 maja 2014, 08:46

Post autor: MasterBarti » 09 mar 2015, 23:14

Pszczyna, no zobaczymy jak to tam będzie wyglądać. Póki co nie mam tej nasadki 12-kątnej i dopóki się w nią nie zaopatrzę, dopóty auto będzie stało. Mam taką cichą nadzieję że to nie będzie zmasakrowane a zarazem obawę, że ten kto poprzednio robił rozrząd w tym aucie źle go złożył o ten jeden ząbek ale wtedy dalej nie będę miał pojęcia co spowodowało mój problem :/.

Edit...
Tak więc rozebrałem to i na szczęście nie wygląda to zbyt tragicznie, ba nawet mam obawy, że to jednak mogła nie być wina tego. W każdym razie zobaczymy jak to zrobię, bo tak czy inaczej trzeba było to zrobić.

Zdjęcia jak to wygląda po zdjęciu koła.
http://www.fotosik.pl/u/masterbarti/album/1749154
Moje spostrzeżenia
Czop wału wg mnie wygląda całkiem ok, chociaż widać na nim zbity ślad po tym nieszczęsnym kole (2gie zdjęcie), zresztą sami oceńcie. Co do koła to jest lekkie wgłębienie i po poluźnieniu śruby (o dziwo dość słabo była przykręcona) luz był tak mniej więcej o 3/4 zęba i tyle maksymalnie mogło się przekręcić, do tego można teoretycznie dołożyć przesunięcie o 1ząb przez prawdopodobnie źle założony rozrząd bo mniej więcej tyle brakowało by pokazało się 0 na kole zamachowym i to by było na tyle.

Zatem zostaje mi zamówić te 2 nieszczęsne koła i zmontować wszystko z powrotem do kupy. Dam skończę, to dam znać jak mi to poszło.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki TDi”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl