[B4 1.9 1Z] Problem z odpalaniem TDI Bosch kopci

darek90 · Post autor: **darek90** » 26 lis 2015, 12:30

Sprawdź masę na klemie i silniku... U mnie jak jest klema poluzowana to tylko tyknie rozrusznik i koniec. A teraz dochodzą jeszcze świece żarowe i jest lipa...

Paweł1997 · Post autor: **Paweł1997** » 26 lis 2015, 19:20

PieterB, Na nowej były identyczne objawy jak na starej kostce.
Sprawdzę jeszcze mase i oby to było to bo naprawdę nie chce mi się wyciągać 3 raz rozrusznika w ciągu 3 miesięcy.

[ Dodano: 2015-11-26, 19:20 ]
A gdzie jest masa przy silniku bo nie mogę znaleźć?

darek90 · Post autor: **darek90** » 26 lis 2015, 19:35

Czarny gruby kabel powinien być przykręcony do dzwona skrzyni jedną z tych śrub co trzymają ją do bloku silnika... Po za tym wykaż minimum chęci https://audi80.pl/b3-18s-gdzie-sa-mo ... t46715.htm

Paweł1997 · Post autor: **Paweł1997** » 02 gru 2015, 17:56

Jest Dokręcone. Ale o dziwo jak narazie przestał odcinać i oby tak zostało

[ Dodano: 2015-12-02, 17:56 ]
No i niestety po kilkudniowej przerwie problem powrócił i jest gorzej bo zdarza się to prawie za każdym odpaleniem, Chyba muszę znowu wyjąć rozrusznik.

grzesiojak · Post autor: **grzesiojak** » 15 gru 2015, 17:23

Koledzy pomocy!

Silnik w moim autku odpala na chwilke- pracuje równo przez chwile choć jakby kulturalniej niz zwykle tzn ciszej mniej agresywnie, po czym mniej wiecej po minucie zaczyna przebierac i gasnie calkowicie. Wymienilem filtr paliwa, sprawdzilem opornosc czujnika polozenia walu ma ok 1250 miedzy pierwszym i drugim pinem. Nie swieci sie zadna kontrolka na tablicy podczas pracy silnika. Nie posiadam zadnego waga zeby podlaczyc. Mial ktos cos podobnego? dodam ze poprzedni wlasciciel w kwietniu tego roku wymienil nastawnik oraz czujnik tep. paliwa (mam fakturke). Moja pompa ma wylot z tylu i wtyczke na 7 pinow. Z gory dzieki za pomoc

_Dave · Post autor: **_Dave** » 16 gru 2015, 21:49

bez vag'a nie wiele zdzialasz, trudno gdybac na odleglosc ale smierdzi mi nastawnik jak nic tym bardziej jak czytam ze juz ktos dlubal w nim np z czujnikiem temp paliwa

duczus · Post autor: **duczus** » 16 gru 2015, 21:55

grzesiojak, A spróbuj podłączyc pompę do jakiegos zbiornika na krótko czy wgl pobiera paliwo i koniecznie vag bez tego ani rusz żeby dawke sprawdzic ale ewidentnie ze albo n108( jak sie nie mylę) odcina paliwo czy w budowie cos odłacza nie zaglebiłem sie jeszcze w pompy albo paliwa brakuje ciśnienie w pompie spada silnik nie rowno zaczyna pracowac i gaśnie jak się mylę proszę mnie poprawić .

po tym co piszesz masz pierburga generalnie nastawnik czyścic i jeździć i moze tam jest jakiś problem vag i jeszcze raz vag bez tego leżysz

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 16 gru 2015, 22:03

dupczal pisze: albo paliwa brakuje ciśnienie w pompie spada silnik nie rowno zaczyna pracowac i gaśnie

Mnie to też raczej wygląda na problem z zapowietrzaniem ...co akurat jest najprostsze do zaobserwowania <ok> wystarczy podnieść maskę i zerknać co się dzieje w przezroczystych przewodach zasilajacych pompę wtryskową...jak widać tam powietrze ,to sprawa oczywista ....w takim przypadku nasze oczy są lepsze niż vag...bo on takich rzeczy niestety nie "zobaczy "

Jeżeli z paliwem wszystko ok. i nie widac żadnego powietrza ,to pozostaje jednak vag ,bo to może być coś z pompą ,albo z nastawnikiem ...tym bardziej jak ktoś grzebał ...ostatnio widziałem taki po czyszczeniu ,w którym puscił jeden lut ,a pozostałe też można było rozłaczyć ręcznie bez wiekszych problemów ..."miszczu " który go robił ,robił go bez vaga ,wiec RSW też nie ustawił jak nalezy ...takze to że ktoś "robił " nastawnik ,nie zawsze oznacza że nic tam się nie może dziać ...szcsególnie jak robi to ktoś ,kto nie umie lutować

duczus · Post autor: **duczus** » 16 gru 2015, 22:08

mariusz ja miałem nieszczelność powietrze leciało ale auto nie gasło po minucie i chodziło no chyba ze leci tyle ze ani troche ropy to możliwe jak mówisz niech zobaczy kolega na wężu jak mariusz mówi a jak bedzie to na krótko prosciej zweryfikować czy to aby naprwno to

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 16 gru 2015, 22:11

dupczal pisze:mariusz ja miałem nieszczelność powietrze leciało ale auto nie gasło po minucie i chodziło no chyba ze leci tyle ze ani troche ropy

Jak będzie za dużo powietrza ,to zgasnie po chwili ...pojedyncze pęcheżyki co jakiś czas ,nie są grożne 8-) Ale kolega nic tu nie pisze o ponownym odpalaniu ,po tym jak sam zgaśnie ,bo wtedy na pewno ponownie by juz raczej nie odpalił ,bez zabawy z ręcznym podpompowaniem paliwa, chocby pompką gruszką ...

grzesiojak · Post autor: **grzesiojak** » 20 gru 2015, 16:30

czalKeen'v feat Lorelei B - la vie du bon cotém banke bezposrednio do pompy paliwa nic to nie daje mimo ze banki powietrza nie leca silnik przestaje pracowac po paru minutach. Ponadto sprawdzilem opornosc czujnika polozenia walu jest zgodny. Opornosc wtrysku sterujacego 96 omow. Cisnienie oleju 0,5 MPA tutaj pytanie do Was czy nie jest za wysokie i nie powoduje to podwieszania zaworow???

Jeszcze raz opisze obserwacje:
Odpalam silnik (odpala jak kiedys bez problemow) procuje nico ciszej niz zwykle, nie swieca sie zadne kontrolki (podczas odpalania wlacza sie kontolka swiec jak zwykle czyli wszystko ok) po okolo minuty rownomiernej pracy zaczyna dymic na bialo nieco bardziej. po okolo 4-5 minutach zaczyna przebierac (banki poiwierza w przewodzie paliwowym nie widac ini pol) trwa to kilkadziesiat sekund nastepnie ganie i tyle. pozniej zpala dopiero po dwoch godzinach

Pytanie czy moga to byc podwieszone zawory jesli cisnienie wynosi 0,5 MPA?

[ Dodano: 2015-12-20, 16:30 ]
Jesli chodzi o zaworek w pompie wtryskowej to wymontowalem z niego sprezynke i ten bajer ktory odcina paliwo wiec jego wykluczam:)

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 gru 2015, 18:25

grzesiojak pisze:Pytanie czy moga to byc podwieszone zawory jesli cisnienie wynosi 0,5 MPA?

0,5 MPA ,to 5 barów ...na dużych obrotach mozliwe ,ale na wolnych na pewno nie powinno być tyle :roll: Na wolnych obrotach ok.1 bara powinno być . Jak jest 5 barów ,to ewidentnie coś nie halo z pompą oleju

grzesiojak · Post autor: **grzesiojak** » 20 gru 2015, 18:47

Jutro sprawdze jeszcze czy nastawnik po wlaczeniu zaplonu wychyla sie ustawiajac dawke rozruchowa- w ten sposob dowiemy sie czy w ogole reaguje.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 20 gru 2015, 21:09

grzesiojak pisze:utro sprawdze jeszcze czy nastawnik po wlaczeniu zaplonu wychyla sie ustawiajac dawke rozruchowa- w ten sposob dowiemy sie czy w ogole reaguje.

Jakby nie reagował ,to by nie odpalił ,a tym bardziej nie chodził przez kilka minut 8-)

grzesiojak · Post autor: **grzesiojak** » 21 gru 2015, 16:55

To co proponujesz w pierwszej kolejnosci?

[ Dodano: 2015-12-21, 16:55 ]
MUNIOR sprawdzilem dzis nastawnik/; otworzylem dekielek pompy, moj czeladnik przekrecil kluczyk do pozycji zaplony a nastawnik ani drgnie

Forum Audi 80 Klub Polska

[B4 1.9 1Z] Problem z odpalaniem TDI Bosch kopci

[B4 1.9 1Z] Silnik odpala po kilku chwilach gasnie