[B4 2.0 ABK] Zegary wariują

damian121592 · Post autor: **damian121592** » 22 wrz 2015, 20:32

Witam podłącze się pod temat gdyż mam problem z podświetlaniem zegarów jakiś czas temu przestało działać w sobotę miałem chwile czasu rozebrałem zegary była przepalona ścieżka zastąpiłem ją cienkim przewodem podświetlanie wróciło po przejechaniu kilku kilometrów znowu znikło dziś rozebrałem zegary przepaliła się kolejna ścieżka która idzie w stronę potencjometru naprawiłem ją podświetlanie wróciło ale było bardzo słabe potencjometr nie reagował jak nim poruszałem przez chwile się rozjaśniły ale zauważyłem że potencjometr jest strasznie gorący więc odłączyłem zegary żeby znowu czegoś nie spalić wykręciłem potencjometr ale jest nitowany więc raczej jest nie da się go rozebrać i złożyć ale nie jestem pewny czy to w nim jest problem czy jakieś zwarcie gdzieś indziej może ktoś ma jakiś pomysł i coś podpowie z góry dzięki

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 22 wrz 2015, 20:35

damian121592, a żarówki są ori :?:

damian121592 · Post autor: **damian121592** » 23 wrz 2015, 06:56

Nie są oryginalne jakieś 1,5 roku temu zmieniłem na czerwone ledowe wszystko było ok nawet potencjometr działał prawidłowo
Zmieniłem żarówki na oryginalne 3km było dobrze później tylko dymek i kolejna ścieżka spalona

Czy uszkodzony ściemniacz robił by takie cuda? I dziwne że wogule bezpiecznik się nie pali tylko od razu ścieżki podpowie ktoś coś bo w nocy bez podświetlania nie ma jazdy

Deohace · Post autor: **Deohace** » 27 wrz 2015, 23:33

damian121592,
Może masz za duży bezpiecznik? U mnie brak czasu, jutro mam zaplanowane naprawa świateł oraz paliwomierza...

EDIT:
Jest postęp, poprawiłem kostkę przy stacyjce dziś i światła działają. Paliwomierz nadal nie działa, do tego coś zaczęło mi piszczeć w paskach.

damian121592 · Post autor: **damian121592** » 30 wrz 2015, 20:29

Jeszcze jedno pytanko orientuje się ktoś czy na dłuższą metę mogę ominąć ściemniacz? bo jak zewrę styki przewodem to podświetlanie ożywa

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 01 paź 2015, 14:32

Możesz, pozwalam ci. Jak ominiesz ściemniaczc to tak jakbyś miał ściemniacz ustawiony na max więc nie powinno być z tym problemu.

damian121592 · Post autor: **damian121592** » 01 paź 2015, 18:33

Zmieniłem bezpiecznik bo tamten się tylko stopił a nie spalił

ale jak ominę ściemniacz to pali mi bezpiecznik czyli gdzieś jest zwarcie

odłączyłem wiązke tylnej klapy i oświetlenie schowka bo tam często robią sie zwarcia ale nie pomogło nadal jest to samo

Ma ktoś pomysł gdzie i jak szukać zwarcia?

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 01 paź 2015, 18:40

Zobacz oświetlanie zapalniczki i podświetlanie pokręteł nawiewów.

Deohace · Post autor: **Deohace** » 02 paź 2015, 20:32

maciek889 pisze:Zobacz oświetlanie zapalniczki i podświetlanie pokręteł nawiewów.

Ooo panie. U mnie to nie działa teraz. Sukcesy od ostatniej wizyty? Pasek nie piszczy, zlokalizowałem który był luźny. Kręcę się jak jakiś pieprzony chomik w kołowrotku i nie mam czasu na nic, chociaż najpilniejsze sprawy zrobione.

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 02 paź 2015, 22:33

To co że nie działa, tam zazwyczaj są spalone żarówki i nikt ich nie wymienia. Chodzi o sprawdzenie czy tam zwarcia gdzieś nie ma.

Deohace · Post autor: **Deohace** » 09 paź 2015, 21:02

Ok sprawdzę to. Mam nowy problem! Na zimnym zapala bez problemu na benzynie, na gazie jeździ super ale na benzynie po rozgrzaniu... Zaczyna szarpać i słabnie, za jakiś czas kręci z bólem 2-3 tysiące i ledwo trzyma wolne obroty. Odkręciłem dziś przewody w mniejszym paliwowym paliwo było pod ciśnieniem (sprawdzane w podczas pracy na gazie), w większym przewodzie sucho! Tak powinno być w tym silniku? Po przekręceniu zapłonu pompa pracuje, jakieś pomysły?

PS dodam że filtry paliwa powietrza świece przewody nowe.

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 09 paź 2015, 21:41

Deohace, jak masz I generacji to podłącz sygnał sondy do masy (podłącz masę do męskiej wtyczki 1 pinowej od sondy) Wtyczki od sondy masz przy aparacie zapłonowym. Na kablu idący od strony skrzyni masz jedną kostkę 2pinową a drugą 1 pinową i tą 1 pinową rozłączasz i podłączasz masę do strony męskiej gdzieś do masy (może być minus na akumulatorze).

ABK jak sonda padnie może cały czas odczytywać bogatą mieszankę i będzie zubarzać w nieskończoność.

Deohace · Post autor: **Deohace** » 10 paź 2015, 12:48

Zrobiłem tak jak mówisz, nie odczułem różnicy. Odkręciłem obudowę pompy paliwa i było tam na dnie wachy, mimo że 500km temu wlałem 50 gazu i 40 benzyny. Czyżby pracował na dwóch paliwach? Wycieku benzyny nie widać...

maciek889 · Post autor: **maciek889** » 10 paź 2015, 19:43

Zobacz czy cienkim wężykiem z regulatora ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej nie leci benzyna bo to może tłumaczyć problemy z jazdą i znikaniem paliwa.

Ewentualnie może szwankować przełącznik gaz-benzyna i może ukrycie przełączać na benzynę. Ewentulanie może być jakiś problem z odcięciem wtryskiwaczy (może być przekaźnik albo emulator).

Deohace · Post autor: **Deohace** » 18 paź 2015, 15:41

Ok sprawdze to. Dziś zaczął szarpać na benzynie, dolałem 10 litrów i to samo. Dodam że teraz w chłodne dni widać że z wydechu leci dużo pary, niezależnie od wybranego paliwa.

Uszczelka pod głowicą cała, dziesięć razy sprawdzałem płyn chłodzący i olej.

EDIT. Mam ten regulator, w króccu nie miał paliwa, w tej części z oringami gdzie wchodzi w listwę tak.

Nie mam już sił do tego samochodu. A chodziło wszystko... Do czasu.

EDIT. Wyjąłem regulator ciśnienia, włożyłem, chodzi ok...