Mianowicie chodzi mi o taką rzecz. Jadąc do domu zatrzymałem sie na czerwonym świetle, po jakiejś minucie autko zgasło. Trzykrotne próby kręcenia żeby zaskoczył nic nie dały. No to zepchnąłem na pobocze


Też tak czasem mam,to jest chyba związane że przy większych prędkościach do silnika dostaje się za dużo powietrza przez co po wrzuceniu na luz ma go na chwile za dużo i są takie cyrki.To przez to że wlot powietrza umieszczony za prawą przednią lampą jest skierowany do kierunku jazdy,przeróbka tego wlotu załatwi sprawę.Powietrze nie będzie wtłaczane tylko silnik wtedy będzie musiał je sobie zassać.Pozdro :->Sosna pisze:Tak przy okazji mam jeszcze jeden problem!! Mianowicie: po rozpędzeniu obroty gdzieś około 3000 wrzucam na luz i obroty spadają na chwile na 300 -400 tak jakby chciał zgasnąć?? Nawet kontrolka ładowania albo olejowa sie zapala na sekundę. Jaka dokładnie nie wiem! Oczywiście nie gaśnie ale bardzo mnie to denerwuje. Dodam ze dzieje sie tak na pb! Na Lpg nie sprawdzałem. Ale jutro to zrobię i dam znać!