[B4 1.9 TDI 1Z] Wymiana popychaczy zaworow

joan.casrex · Post autor: **joan.casrex** » 08 sty 2008, 16:22

Prosze o rade.czy do wymiany popychaczy trzeba zdjac glowice?Koles co ma merola mowil mi ze wystarczy zdjac pokrywe zaworow i walek i wyjac zawory.pot
em wyjac stare i zalozyc nowe szklanki. Czy to prawda?Podobno te zawory leciutko wychodza?Zbieram sie do wymiany i potrzebuje inf. dokladnie jak to sie robi.Dajcie jakis cynk[/code]

Solskier · Post autor: **Solskier** » 08 sty 2008, 17:24

Da sie wymienić bez zdejmowania głowicy, koleś od merola dobrze Ci powiedział. Jak wyjmiesz wałek i zawory to i wyjmiesz popychacze. Pewnie Ci stukają ze chcesz je zmieniać, jeśli tak to sprawdź aby napewno to nie widna filtra oleju, bo jak bedzie bez zaworu i nie bedzie trzymał ciśnienia to bedą stukać popychacze. Chyba ze zemiansz je z innego podu, ale jak trafiłem z przyczyną to warto spradzić, moze sie okazać ze robota nie bedzie wcale potrzebna. <ok>

joan.casrex · Post autor: **joan.casrex** » 08 sty 2008, 17:44

ja mam filtrona juz trzeci raz 525/1 krotki.Nie wiem czy ma zawor?Prosze wyjasnij.

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 08 sty 2008, 17:56

ja mam filtrona juz trzeci raz 525/1 krotki.Nie wiem czy ma zawor?Prosze wyjasnij.

no to filtr masz dobry nie najlepszej firmy ale taki jak powinien być z zaworem
a na jakim oleju kolega jeździ :?:

joan.casrex · Post autor: **joan.casrex** » 08 sty 2008, 18:18

i tu zaczynaja sie schody.samochodem jezdzil moj brat i lal mineralny,ale zawsze na czas.jak jezdzil to tak nie stukalo,ale jak zimny to stuka,jak sie rozgrzeje to mniej

Solskier · Post autor: **Solskier** » 08 sty 2008, 18:45

Zalej raz półsyntetykiem i zobaczysz czy coś sie nie zmieni.

joan.casrex · Post autor: **joan.casrex** » 08 sty 2008, 19:16

a jakby wlac taki wyciszacz popychaczy liqui Moly-podobno to dobre.Tak na sprawdzenie czy to popychacze?jak myslicie?

RaKo · Post autor: **RaKo** » 08 sty 2008, 23:51

Zmień olej na półsyntetyk,żaden wynalazek mu nie pomoże jak smarowanie nie takie. :mrgreen:

Solskier · Post autor: **Solskier** » 09 sty 2008, 09:35

Tymi wynalazkami liqud moly to można podziałac w toalecie zamiast środków typu kret, do auta raczej ja nie wlewałbym sie takich rzeczy bo albo dadzą tak mało ze nie zauwarzysz albo jeszcze pogorsza. Zmień olej i zobaczysz co sie stanie.

joan.casrex · Post autor: **joan.casrex** » 09 sty 2008, 18:06

ok.ale niech ktos sprostuje bo znajomy ktory wymienil szklanki powiedzial ze samochod po wymianie lepiej sie zbiera.Czy to prawda?

Solskier · Post autor: **Solskier** » 09 sty 2008, 18:13

Teroretycznie możliwe, z racji mniejszego cisnienia z powodu niedomknietego zaworu, również moze zwiekszyć sie spalanie ale to musiał mieć bardzo wywalone te popychacze ze aż była odczuwalna róznica. <ok>

PrzemekPrze · Post autor: **PrzemekPrze** » 02 lut 2015, 16:53

Witam,

odświeżam temat.
Sprawa jak kolega wyżej napisał silnik pracuje dość twardo jak jest zimny. Po jego uruchomieniu gazując na wyższe obroty trzęsło budą i o mało nie gaśnie. Po diagnozie pompiarz polecił wymianę zaworów hydraulicznych. Po wizycie u mechanik stwierdził ,że są do wymiany "szklanki" . Rozumiem ,że jest to dość dużo robocizny skoro trzeba dostać się do głowicy, czy polecacie w takim razie jeszcze jakieś zabiegi ?

Do autka lany jest olej półsyntetyk Liqui Moly 10W40.

Dla ciekawostki wrzucam również analizę autka

http://zapodaj.net/b33d447c2794d.jpg.html
http://zapodaj.net/bef5361ba1538.jpg.html
http://zapodaj.net/606dd4c424e28.jpg.html

Pozdrawiam i proszę o porady, Autko skończyło w kwietniu 2014 dopiero 18 lat

Post autor: **bozmek** » 02 lut 2015, 19:04

ja bym obstawił zawor w pompie olejowej i podwiesza hydraulike po przygazowaniu na zimnym

kubaaabee · Post autor: **kubaaabee** » 02 lut 2015, 19:21

Tak strasznie dużo roboty nie ma, blokujemy rozrząd lub ustawiamy na znaki, zdejmujemy pokrywę zaworów, zdejmujemy pasek, a następnie wałek. Wrzucamy nowe popychacze i składamy.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 02 lut 2015, 20:03

TheSorrow pisze:silnik pracuje dość twardo jak jest zimny. Po jego uruchomieniu gazując na wyższe obroty trzęsło budą i o mało nie gaśnie

A ja się zapytam ,w jakim celu wprowadzasz na wysokie obroty zimny silnik :?: gdzie przy obecnych temp.olej jest dość gesty i nie płynie tak jak latem :roll: Co ten test ma Ci dać :?: Wprowadzenie zimnego silnika ,zimą ,na wysokie obroty ,może tylko "podwiesić hydraulike " i tyle :roll: więc takich bezsensownych testów nie robimy

TheSorrow pisze:Dla ciekawostki wrzucam również analizę autka

To nie żadna "analiza " tylko jakieś kpiny :roll: Ten "program diagnostyczny " ,to jakiś żart :roll: nawet oznaczenia sterownika nie odczytuje,co zrobi praktycznie kazdy darmowy i ogólnie dostępny program ,typu polski vag ,czy vcds . Chłopki z forum by zrobili bardziej wartościowe logi .Jedyne co tu jest przydatne ,to temperatura paliwa .No i pomiar ciśnienia spreżania,ale tego akurat nie robił program ...reszta do niczego nie przydatna i nic nie mówi . "kąt wyprzedzenia zapłonu 4,8 " :roll: i co to ma być :?: wartość w blokach pomiarowych ,czy nastawach podstawowych :?: interpretował to ktoś :?: czy tak se tylko odczytał i wydrukował na papierku :?: bo mnie to kompletnie nic nie mówi... i od razu diagnoza "szklanki do wymiany " ....a jak po wymianie nic się nie zmieni ,to co :?: zwrócą kasę :?: czy w tym chorym kraju ktoś w ogóle odpowiada za to co mówi i robi :?: Czy tylko kasa się liczy i nie ważne czy się ma rację czy nie ,tylko trzeba wymienić żeby zarobić