[b4 2.6 ABC] Modyfikacja - obiżenie zawieszenia avant

-pawlo111 · Post autor: **-pawlo111** » 30 sty 2009, 00:32

Mam b4 avant z silnikiem 2.6 wydaje mi się trochę wysoko ale i tak jest niżej niż inne b4 w avancie z innymi silnikami. Czy ktoś się orientuje ile są obniżone fabrycznie w stosunku do innych avantów?

ja bym ją chciał posadzić -40/-40 żeby jeszcze była na seryjnych amorkach. Po prostu same sprężynki.

Co wy na to? ktoś obniżał może macie jakieś foty takich avantów na glebie?

jaro812 · Post autor: **jaro812** » 30 sty 2009, 00:43

bedzie bujalo chyba ze zmienisz na gazowe bo nie bedzie przyjemnosci z jazdy zreszta nie mieszaj seri z gleba...

Grzes47 · Post autor: **Grzes47** » 31 sty 2009, 10:45

-40 to żadna gleba :lol: to poprawienie serii 8-)

marcinelk13 · Post autor: **marcinelk13** » 31 sty 2009, 11:08

Glenio pisze:-40 to żadna gleba :lol: to poprawienie serii 8-)

może i tak, ale nie każdy może sobie pozwolić na zbyt dużą glebę ze względu na autostrady w otoczeniu

kyjo · Post autor: **kyjo** » 31 sty 2009, 11:49

lepiej szukaj całego zawieszenia, bo jak chwilke pojeździsz to sam stwierdzisz że bedzie lipa

luk_OP_Q89 · Post autor: **luk_OP_Q89** » 31 sty 2009, 12:59

Wymienisz same sprężynki max.-40/-40 pojezdzisz i będziesz wiedział jak się prowadzi.Seryjny amor ma kródszy żywot na niższej sprężynie a twoje są już używane.Wrzucisz same sprężyny dojezdzisz seryjne amory a potem wrzucisz twardsze olejowo-gazowe.
Najlepszym rozwiązaniem jest zamontować kpl.sprężyn+amory tego samego producenta poprostu komplet zestrojony do pracy(amor+sprężyna) niestety nie jest to zbyt ekonomiczne rozwiązanie

-pawlo111 · Post autor: **-pawlo111** » 31 sty 2009, 13:46

e tam chłopaki ale nie przesadzajmy -40 to jest tylko lekko niżej bardziej na poprawę wyglądu niż przyczepność, chodzi o to żeby nie było takiej szpary wielkiej miedzy oponami a nadkolami... a 4 cm to jeszcze na seryjnych się lata,,, jak się wybiją to się wtedy kupi sportowe. Chodzi też o kasę. Komplet sprężyn -40 kupi w 400zł i nie zalecają jeszcze sportowych amorów do tego. Jak by była kasa to bym sobie gwint wpakował.

Nie chce robic konkretnej gleby bo Audiola jest długa i przy dobrej glebie zawieszał bym się praktycznie wszędzie w połowie samochodu, tak samo nie chce zakładać fel 17' bo po 1- może bym i szparę w nadkolu zakrył ale auto by mi podniosło i by wyszło cross cantry :mrgreen:

Tak że jak ktoś ma -40 i fote to chętnie oglądnę jak to siedzi.

Wiecie może czy jest różnica w wysokości między V6 a np TDI, :?: czy jest to samo :?:
w V6 jest np rozpórka już a mniejsze motorki nie mają... :roll:

Krycha · Post autor: **Krycha** » 31 sty 2009, 14:08

-pawlo111 pisze:Wiecie może czy jest różnica w wysokości między V6 a np TDI, :?: czy jest to samo :?:

jest różnica w twardości

Bastek · Post autor: **Bastek** » 31 sty 2009, 16:44

Może ktoś z doświadczonych użytkowników w "uziemianiu" samochodu napisałby jakiś FAQ ? Myślę, że wielu osobom przydałoby się coś takiego

willi · Post autor: **willi** » 31 sty 2009, 17:14

panowie miałem u siebie -40 i na seryjnych amorkach jeżdziło się super teraz mam -60 też na seryjnych amorkach ale je troche zrezałem i nadal się jeżdzi super :mrgreen: pytanie tylko czy chcesz jeżdzić troche obniżonym autkiem ale nie za twardym czy twardym i żeby trzepało ci nim

ja zamierzam zmienić amorki na sportowe jak zajade wkońcu te ori ale trzymają się hehe

-pawlo111 · Post autor: **-pawlo111** » 01 lut 2009, 00:56

willi, dzieki za info chce tylko -40 bo nizej jak zrobie to juz nie wjade na posesje

willi · Post autor: **willi** » 01 lut 2009, 01:23

spoko kolego-pawlo111, tak jak napisałem na ori amorkach nie jest żle i polecam oczywiście na glebie -40 co do niższych to nie podpisuję się pod tym

bey · Post autor: **bey** » 01 lut 2009, 13:52

a jesli kogos nie stac na gwint a nie jest przekonany do sportowych zestawow z allegro ktore sa seriami pomalowanymi na zolto to sie robilo tak

fedry kupujesz se niskie a amorki

sie dawalo panu dziadkowi z Imienina (niestety dziadek juz nie daje rady tego robic bo juz wiek go goni ) i on przerabial amorki tak jak chcesz ( beton lub optymalnie )( skracal je o ile chcesz albo pod fedry albo ile chcesz ) mi swego czasu przerabial amory na betony przod -100 a tyl -50 do sprezyn-100 , i jezdzilo sie germanowo

2 lata na nich jezdzilem przechodzilo przeglady normalnie i diagnosta nic do nich nie mial ze slabe czy cos

2 opcja to bardziej znany JASZ w warszawie chyba ale on mial wysokie ceny cos ok 1k a u dziadka 60 zal tyl i 120 za przod

oczywiscie nie przerabiali amorow delphi

kolejna sprawa to kupic b6 i je przerabiac do woli jak ci sie podoba mozna z nich robic gwinty itd , ale zapomnialem gdzie sie to przerabialo

ogolnie mozliwosci jest wiele a najlepsa to szukac gwintow na eby.de

skoti · Post autor: **skoti** » 01 lut 2009, 23:24

Albo gotowy kit np Weitec-a za 500 ojro

vac · Post autor: **vac** » 09 mar 2009, 18:25

bey pisze:a jesli kogos nie stac na gwint a nie jest przekonany do sportowych zestawow z allegro ktore sa seriami pomalowanymi na zolto to sie robilo tak

A wiadomo Ci coś o amortyzatorach MTS Technik? Albo Ta-Technik? Na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie.
To właśnie jest na Allegro i nie drogie... Więc znaczy że jest do niczego?