szkoda mi wywalać tyle kasy na chipsa do tego silnika i tak rezultaty bedą mizerne lepiej dozbierać i wymienić silnik na jakiś bardziej rozwojowy np R5 TDIto wylacznie zalezy od wlasciciela auta nikt nikomu nie narzuca, a wniosek z tego taki ze jak nie masz kasy i nie chcesz miec "muła" to mozesz albo ruszyc delikatnie nastawikiem albo wpiac opornik i delikatnie zwiekszyc dawke, a jak masz kupe kasy to jedziesz do mastersa wydajesz 1.5tys zl i jezdzisz jak gość
na opornik mój dyzel jest oporny i wg schematu z forum nic ani troche lepiej nie ciągnie niż bez tego.