Audi 80 B3 1.8S Kutno!
MICHU125p, co do oleju to mogę sie wypowiedzieć, że nie ma "specjalistycznego oleju" od silników zasilanych LPG to jakieś brednie wyssane z palca, chyba że ten szpec mechanior ma własną produkcje <hmm> to chętnie poznam nazwe tego specyfiku
Co do zalanego oleju nie powinieneś zalewać go lepkością 15W zwłaszcza na zime silnik ma cieżej przy rozruchu. A jak wiadomo to właśnie powoduje w najwyższym stopniu zużywanie się podzespołów silnika.
Tam powinien być wlany 10w40 i nic innego tak jak w fabryce. Kto Cię nakłonił na 15w40..??? :shock:
Co do zalanego oleju nie powinieneś zalewać go lepkością 15W zwłaszcza na zime silnik ma cieżej przy rozruchu. A jak wiadomo to właśnie powoduje w najwyższym stopniu zużywanie się podzespołów silnika.
Tam powinien być wlany 10w40 i nic innego tak jak w fabryce. Kto Cię nakłonił na 15w40..??? :shock:
Re: odświeżam
Czemu lejesz minerał i to takiej firmy? Nie chcesz przejść na 10W40 np polecanego tu Valvoline?MICHU125p pisze:(Lotos 15w-40).
Re: odświeżam
Zastosowałem taki olej bo po remoncie głowicy właśnie Lotosem 15w-40 był zalany. Poprzedni właściciel na takim jeździł...GerB3 pisze:Czemu lejesz minerał i to takiej firmy? Nie chcesz przejść na 10W40 np polecanego tu Valvoline?MICHU125p pisze:(Lotos 15w-40).
Ten olej co mi polecał sprzedawca do silników z LPG był produkcji Orlenu o ile dobrze pamiętam.
[ Dodano: 2015-12-16, 16:05 ]
"coś" bo raz wskazówka zatrzymuje się na 90 stopniach a raz na 100 a ostatnio nawet do 110 doszło Ale ogólnie wole zdecydowanie to niż jak leżała martwa Przejechałem już nim 11tyś km z niedziałającym wskaźnikiem i nigdy sie nie zagotował więc nawet jak mi temperatura do 120-130 skoczy to sie tym nie bede przejmowałRoman_S pisze:"COŚ" pokazuje :mrgreen:
Fajne zdjęcie tak ogólnie
Zdjęcie z jedynej jak dotąd sesji Ciesze sie, że sie podoba <ok>
Re: odświeżam
"Zastosowałem taki olej bo po remoncie głowicy właśnie Lotosem 15w-40 był zalany. Poprzedni właściciel na takim jeździł...
Ten olej co mi polecał sprzedawca do silników z LPG był produkcji Orlenu o ile dobrze pamiętam"
Tym bardziej po kompleksowej regeneracji głowicy powinien być zalany lepkością 10W40, to że ktoś na takim jeździł to popełnił błąd (pewnie ktoś go namówił i tylko nie powiedział, że to powoduje "śmierć" silnika ) i nie kieruj sie tymi słowami. Osobiście, zlałbym ten "szit" (wcześniej używająć płukanki) i zalał 10w40 nawet jak kolega wcześniej polecił Valvoline MaxLife. Silnikowi w zimę bedzie dużo lżej z rozruchem, olej rzadszy szybciej sie nagrzeje i bedzie wytwarzał film olejowy chroniąc przy tym elementy silnika. <ok>
Ten olej co mi polecał sprzedawca do silników z LPG był produkcji Orlenu o ile dobrze pamiętam"
Tym bardziej po kompleksowej regeneracji głowicy powinien być zalany lepkością 10W40, to że ktoś na takim jeździł to popełnił błąd (pewnie ktoś go namówił i tylko nie powiedział, że to powoduje "śmierć" silnika ) i nie kieruj sie tymi słowami. Osobiście, zlałbym ten "szit" (wcześniej używająć płukanki) i zalał 10w40 nawet jak kolega wcześniej polecił Valvoline MaxLife. Silnikowi w zimę bedzie dużo lżej z rozruchem, olej rzadszy szybciej sie nagrzeje i bedzie wytwarzał film olejowy chroniąc przy tym elementy silnika. <ok>
Ta ksiażka była pisana w latach 90tych kiedy oleje były innej jakosci, minęło prawie 30 lat od debiutu tego auta więc po co lac oleje które były podawane wcześniej, technika poszła do przodu, mnóstwo osób jeździ na 10W40. Jest na forum wiele tematów o olejach, dla mnie hydrauliczne popychacze z góry wykluczają minerał ale to już jak kto woli.Wino pisze:Panowie nie wiem skąd wy bierzecie ten 10W40 u mnie w oryginalnej książce obsługi rocznik '87 silnik SF jest podany
http://www.serwismajewscy.pl/pub/upload ... a_olej.jpg
125p
Myślę, że temat olejów możemy już zamknąć. Od siebie dodam jeszcze tylko, że faktycznie olej ten przy niskich temperaturach musi sie robić gęsty bo po odpaleniu na zimnym slychac stukanie popuchacza przez jakies 3-4 sekundy. Osobiscie nie uważam, że ma to tak ogromny wpływ na zużycie silnika wiec jak już zalałem to się przemęczy motor te 10-12tyś km. Przypuszczam, że przez ostatnie 24 lata jeździł na takim oleju to i pół roku u mnie da rade
[ Dodano: 2016-01-01, 15:20 ]
Chłopaki jest gorąca prośba! Mój Fiat 125p bierze udział w wyborach na Klasyka Roku. Nie trzeba się logować. Wystarczy wejść na http://klassikauto.pl/klasyk-roku/ i zagłosować na niebieskiego 125p Z góry dziękuję.
P.S.
Wrzucę dzisiaj wieczorem parę informacji na temat Audi bo dawno mnie tutaj nie było a coś tam cały czas przy nim działam
[ Dodano: 2016-01-01, 15:20 ]
Chłopaki jest gorąca prośba! Mój Fiat 125p bierze udział w wyborach na Klasyka Roku. Nie trzeba się logować. Wystarczy wejść na http://klassikauto.pl/klasyk-roku/ i zagłosować na niebieskiego 125p Z góry dziękuję.
P.S.
Wrzucę dzisiaj wieczorem parę informacji na temat Audi bo dawno mnie tutaj nie było a coś tam cały czas przy nim działam
news
Witam!
Po ponad dwóch miesiącach pojechałem z wizytą do mojego "byłego" lakiernika... Okazało się, że przez ten czas nie zrobił absolutnie nic z moim spoilerem Zdenerwowany całą sytuacją po prostu wziąłem go pod pachę i wyszedłem. Postanowiłem sam się za niego zabrać. Okazuje się że moje Audi będzie najprawdopodobniej 5 Audi na którym ów spoiler będzie jeździł. Wnioskuje to po warstwach lakierów które wyszły podczas prac przygotowawczych
Przymiarka
Może w przyszłym tygodniu zarzucę lakier .
W bagażniku zawitała mała skrzynka Blaupunkt GTB 1200 + wzmacniacz Sony Xplode dla podbicia basu. Trafiła się okazja którą wykorzystałem, ponieważ zestaw ten kosztował mnie 150zł (do głośnika dostałem fakturę z kwietnia 2015- kosztował 199zł więc kupiłem 50zł taniej i w gratisie dostałem na prawdę dobry wzmacniacz ^^)
W sobotę jadę na ścieżkę zdrowia, ponieważ stuki z tyłu są już tak głośne, że boje się żeby się coś nie urwało.
Tak apropo.. Co w tej prostej konstrukcji tylnego zawieszenia może tak łupać? I czy luzy na łożyskach z tyłu powinny być wyczuwalne podczas szarpania za koło? Bo ostatnio zacząłem szarpać prawo lewo i myślałem, że mi się felga odkręciła tak metalicznie stukało i wyczuwalnie koło "latało". Felga jest dokręcona więc pozostaje luz na łożyskach. Sytuacja ma miejsce z obu stron.
Problem mam chyba także z termostatem lub z tym czujnikiem. Auto potrzebuje strasznie dużo czasu żeby się dogrzać. Ostatnio żeby złapało 90 stopni musiałem przejechać ok 40km... Tak to temperatura zatrzymywała się na poziomie 50-60 stopni Czy to termostat? Jeśli nie to co innego? :-|
Dzięki za każda podsuniętą myśl w odpowiedzi. Pozdrawiam
Po ponad dwóch miesiącach pojechałem z wizytą do mojego "byłego" lakiernika... Okazało się, że przez ten czas nie zrobił absolutnie nic z moim spoilerem Zdenerwowany całą sytuacją po prostu wziąłem go pod pachę i wyszedłem. Postanowiłem sam się za niego zabrać. Okazuje się że moje Audi będzie najprawdopodobniej 5 Audi na którym ów spoiler będzie jeździł. Wnioskuje to po warstwach lakierów które wyszły podczas prac przygotowawczych
Przymiarka
Może w przyszłym tygodniu zarzucę lakier .
W bagażniku zawitała mała skrzynka Blaupunkt GTB 1200 + wzmacniacz Sony Xplode dla podbicia basu. Trafiła się okazja którą wykorzystałem, ponieważ zestaw ten kosztował mnie 150zł (do głośnika dostałem fakturę z kwietnia 2015- kosztował 199zł więc kupiłem 50zł taniej i w gratisie dostałem na prawdę dobry wzmacniacz ^^)
W sobotę jadę na ścieżkę zdrowia, ponieważ stuki z tyłu są już tak głośne, że boje się żeby się coś nie urwało.
Tak apropo.. Co w tej prostej konstrukcji tylnego zawieszenia może tak łupać? I czy luzy na łożyskach z tyłu powinny być wyczuwalne podczas szarpania za koło? Bo ostatnio zacząłem szarpać prawo lewo i myślałem, że mi się felga odkręciła tak metalicznie stukało i wyczuwalnie koło "latało". Felga jest dokręcona więc pozostaje luz na łożyskach. Sytuacja ma miejsce z obu stron.
Problem mam chyba także z termostatem lub z tym czujnikiem. Auto potrzebuje strasznie dużo czasu żeby się dogrzać. Ostatnio żeby złapało 90 stopni musiałem przejechać ok 40km... Tak to temperatura zatrzymywała się na poziomie 50-60 stopni Czy to termostat? Jeśli nie to co innego? :-|
Dzięki za każda podsuniętą myśl w odpowiedzi. Pozdrawiam
nowe
Dwie nowości.
Pierwsza- mam ogromne luzy na tulejach belki tylnej... Koła z obu stron ruszają sie na boki na ok 1cm! W tym tygodniu zostanie to naprawione.. Mam nadzieje, że ta naprawa wpłynie na zachowanie się auta na drodze, ponieważ od niedawna zaczęło ściągać na lewo. Wyrównałem ciśnieniem w kołach (różnica teraz to 0.5 Bar) ale nadal na do hamowaniach kierownica skręca o 1/4 obrotu w lewo
Druga sprawa to spoiler (na zdjęciach dołożony, kleił będę jak termometr pokaże minimum 20+) Faktem jest, że nie wiem czy będę go kleił ze względu na strasznie źle dobrany lakier... Sami zobaczcie...
Najprawdopodobniej dobiorę lakier jeszcze raz (w innym zakładzie) i pomaluje jeszcze raz. Ogólnie jestem w szoku co do swoich zdolności lakierniczych Są co prawda pewne skazy- wady, ale to raczej z zupełnego braku doświadczenia (lakierowałem pierwszy raz w życiu) Następnym razem będzie lepiej!
Pozdrawiam ^^
P.S.
Faktycznie nawalił termostat... Żeby auto sie dogrzało musze przejechać około 10km w mieście (przy dodatanich temperaturach powietrza) Tragedii nie ma tym bardziej, że zbliżają się cieplejsze dni. Nic z tym póki co nie będę robił. Zawiecha teraz ważniejsza...
Pierwsza- mam ogromne luzy na tulejach belki tylnej... Koła z obu stron ruszają sie na boki na ok 1cm! W tym tygodniu zostanie to naprawione.. Mam nadzieje, że ta naprawa wpłynie na zachowanie się auta na drodze, ponieważ od niedawna zaczęło ściągać na lewo. Wyrównałem ciśnieniem w kołach (różnica teraz to 0.5 Bar) ale nadal na do hamowaniach kierownica skręca o 1/4 obrotu w lewo
Druga sprawa to spoiler (na zdjęciach dołożony, kleił będę jak termometr pokaże minimum 20+) Faktem jest, że nie wiem czy będę go kleił ze względu na strasznie źle dobrany lakier... Sami zobaczcie...
Najprawdopodobniej dobiorę lakier jeszcze raz (w innym zakładzie) i pomaluje jeszcze raz. Ogólnie jestem w szoku co do swoich zdolności lakierniczych Są co prawda pewne skazy- wady, ale to raczej z zupełnego braku doświadczenia (lakierowałem pierwszy raz w życiu) Następnym razem będzie lepiej!
Pozdrawiam ^^
P.S.
Faktycznie nawalił termostat... Żeby auto sie dogrzało musze przejechać około 10km w mieście (przy dodatanich temperaturach powietrza) Tragedii nie ma tym bardziej, że zbliżają się cieplejsze dni. Nic z tym póki co nie będę robił. Zawiecha teraz ważniejsza...