no pytanie jak mechanik wymienił wiązkę na jakiej długości ( z reguły przecierają się przewody w miejscu ciągłego ruchu zawiasu) , tak jak pisałem wcześniej stawiałbym na siłownik w klapie on powinien być cały czas zamknięty i nie dać się otworzyć od momentu rozruchu procedury otwarcia dachu .grom_32 pisze:Wiązka z prawej strony (tak jak się stoi przodem do bagażnika) została wymieniona dwa tygodnie temu, bo była już popękana. W związku z tym, czy mechanik mógł coś źle podłaczyć? Lub zamontować nie taką wiązkę?
[cabrio 1Z] problem z dachem - nie otwiera sie
Czesc Panowie, mam nietypowy (przynajmniej nigdzie nie znalazlem podobnego) problem z moim cabrio a dokładnie chodzi o dach el. Wygląda to tak, dach jest zamknięty, ręczny zaciągnięty wszystko ok chce podnieść dach i ..... nic kontrolka mruga pompy nie słychać Ale jeśli podniosę tylna cześć dachu ręcznie, ta z szyba w tedy pompa się załącza i dach się otwiera. To samo jest jak chce go zamknąć, pokrywa schowka się otwiera dach wysuwa ale dochodzi do momentu gdy tyl ma sie podnieść i nie reaguje.... Wydaje mi sie ze jeśli był by to silownik to pompa mimo wszystko dalej by pracowała a tu ja rozłącza. jakis przekaznik nie daje sygnalu??? :cry:
Powiele pytanie za co z góry przepraszam administacje i użytkowników 
Ale chyba tu jest właściwszy wątek do opisywania awarii 
Pacjent audi 80 cabrio z elektrycznym dachem
Sytuacja wygląda nastęujaco. Dach sie otworzył zamknął dwu/trzykrotnie. Dalej cisza. Naciskam przycisk kontrolna mruga ale szyby w dól nie idą. Czasami coś słysze z tyłu że coś sie dzieje (buczenie pompy). NA wskaźniku ładowania wówczas widze ze napięcie spada.
Odłączyem akumulator na noc. Rano dach działał. Ale znów 2 krotonie. I ponownie awaria.
Co może być nie tak. Od czego wogóle zacząć ?
Z góry dzieki za wskazówki
Ale chyba tu jest właściwszy wątek do opisywania awarii Pacjent audi 80 cabrio z elektrycznym dachem
Sytuacja wygląda nastęujaco. Dach sie otworzył zamknął dwu/trzykrotnie. Dalej cisza. Naciskam przycisk kontrolna mruga ale szyby w dól nie idą. Czasami coś słysze z tyłu że coś sie dzieje (buczenie pompy). NA wskaźniku ładowania wówczas widze ze napięcie spada.
Odłączyem akumulator na noc. Rano dach działał. Ale znów 2 krotonie. I ponownie awaria.
Co może być nie tak. Od czego wogóle zacząć ?
Z góry dzieki za wskazówki
WIęc melduję
Włączę zapłon kontrolka się świeci. Gaśnie jak przekręce do połowy ( 1/4 obrotu na tyle mi pozwala) i w wrócę z do pozycji wyjściowej rączkę od dachu.
Jest tez sytuacja mrugania po odpaleniu xx razy (doliczyłem do 30). Gaśnie wówczas jak przekręcę rączkę od dachu i wrócę do pozycji wyjściowej
[ Dodano: 2017-03-12, 13:50 ]
Czy poza blokowaniem rygla dachu odpowiada za cokolwiek ten elektromgnes (biały walec) ?
![Obrazek]()
Włączę zapłon kontrolka się świeci. Gaśnie jak przekręce do połowy ( 1/4 obrotu na tyle mi pozwala) i w wrócę z do pozycji wyjściowej rączkę od dachu.
Jest tez sytuacja mrugania po odpaleniu xx razy (doliczyłem do 30). Gaśnie wówczas jak przekręcę rączkę od dachu i wrócę do pozycji wyjściowej
[ Dodano: 2017-03-12, 13:50 ]
Czy poza blokowaniem rygla dachu odpowiada za cokolwiek ten elektromgnes (biały walec) ?
