[80 B3 1.8 ] ucieka płyn chłodniczy

grze · Post autor: **grze** » 08 mar 2011, 20:11

playandre, proszę używać opcji szukaj i nie robić bałaganu na forum. Było o tym wiele razy.

playandre · Post autor: **playandre** » 08 mar 2011, 20:27

ok. Dziękuje i przepraszam!

shellah · Post autor: **shellah** » 21 mar 2011, 18:41

Chłopaki ja też ostatnim czasem zmagam się z cieknącym płynem ale z racji tego że nie mam garażu radzę sobie narazie dolewając co jakiś czas.Piszecie o króćcu i mam pytanie czy w silniku 2.8 jak walnie ten element to cieknie w tym miejscu co na zdjęciach-tzn.dokładnie w tym miejscu na postoju pojawiają się krople niebieskiego płymu chłodnichego pod samochodem.
Planuje podjechać do domu i na kanał aby to zrobić ale muszę szybko wrócić autem i chcę wiedzieć od czego zacząć ponieważ już jakiś czas temu zaglądałem pod auto i nic nie byłem w stanie zdiagnozować

jeśli ktoś dysponuje zdjęciami z etki wdzięczny byłbym za schemat przewodów chłodniczych.

poglądowe fotki gdzie dokładnie pojawia się plama(stojąc z przodu auta po prawej stronie tuż pod chłodnicą)przewód chłodnicy ten gruby jest szczelny.

Sebandi · Post autor: **Sebandi** » 24 mar 2011, 16:27

zrób tak jak mówi goldi

shellah · Post autor: **shellah** » 21 kwie 2011, 20:50

sprawdziłem i odkręciłem pokrywę z wentylatorami i niestety nic nie widzę aby przewodami uciekało

słaba widoczność i dostęp ale na bank z boku od prawej lampy mi cieknie a nie przy silniku.Tyle że górny wąż jest cały i to nie nim ucieka

już sam nie wiem

GerB3 · Post autor: **GerB3** » 12 cze 2011, 13:12

Pod te śruby trzymajace króciec z tyłu głowicy powinny isć jakies podkładki? Wg. ETKI mają być gr. 0,5 ale nie wiem czy zwykłe czy sprężyste czy w ogóle ich nie dawać.

antoni · Post autor: **antoni** » 12 cze 2011, 21:33

Na tym zdjęciu widać że jakieś podkładki pod śrubkami są i raczej zwykłe a nie sprężyste

Najlepiej to podobno jest wymienić ten króciec i dorobić u tokarza metalowy . Nie ma wtedy obawy , że ten plastikowy - oryginalny -podczas dokręcania pęknie i znów mamy pretensje do niefirmowej gumki ( oringa ) .
Ale najlepiej to go z czuciem dociągać .

luk448 · Post autor: **luk448** » 12 cze 2011, 22:02

antoni pisze:Najlepiej to podobno jest wymienić ten króciec i dorobić u tokarza metalowy . Nie ma wtedy obawy , że ten plastikowy - oryginalny -podczas dokręcania pęknie i znów mamy pretensje do niefirmowej gumki ( oringa ) .
Ale najlepiej to go z czuciem dociągać .

Albo podjechać i zamówić nowe w ASO.Ja to Ng za taki króciec płaciłem ok.80 zł.Nowy,ori i mam spokój,nic nie dorabiałem u tokarzy.Dokręciłem dość mocno i nic nie pękło.Jedyny kłopot to wyjęcie starego bo od nowości potrafi się nieźle zapiec i nawet ułamać a potem trzeba go po kawałku wyjmować.Acha i z króćcem radze kupić też nowy oring.