[inne] regulator napięcia objawy

Patrique · Post autor: **Patrique** » 14 wrz 2011, 21:49

W moim PM (Alternator Bosch`a) Akumulator: Centra 12V 40Ah 320A

Stan spoczynku: 12,8-13,2V
Ładowanie: 14,6V

Post autor: **Jarewa** » 14 wrz 2011, 21:57

hudy pisze:prawidłowe napięcie ładowania alternatora powinno być między 14 a 14,4

Prawidłowe to nie mniej niż 13,8 i nie więcej niż 14,4.

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 14 wrz 2011, 22:34

To 13,8 to ciut mało, uważam, że takie niezbędne minimum to jednak 14V, a jak jest 14,4V to już jest bardzo dobrze

14,6V to trochę za dużo, ale to może wynikać z niedokładności miernika którym było to mierzone.

Thomson26 · Post autor: **Thomson26** » 14 wrz 2011, 22:56

Basia a ile ty masz latek ??? Roztocze pozdrawia !

Jak coś to na PRIV pytaj :!:

Patrique · Post autor: **Patrique** » 15 wrz 2011, 10:22

pawelrybak15, no w sumie zawsze tak miałem i nic się nie działo. Tyle, że ja jeżdżę na krótkich odcinkach to może dlatego nie widzę różnicy

. Akumulator nowy i na gwarancji więc póki co to się nie przejmuję <ok> .

wento · Post autor: **wento** » 15 wrz 2011, 20:49

Dzisiaj wymieniłem regulator napięcia i z 13,8 podniosło się do 14,2.

ysiul · Post autor: **ysiul** » 04 paź 2011, 10:09

Koledzy podepnę się pod temat ponieważ rano spotkała mnie niestodzianka, wyładowany aku.
Kiedy zapaliłem samochód i zmierzyłem napięcie na alternatorze i akumulatorze(nie pamiętam już tych wartości) to napięcie utrzymywało się w granicach 13.8 po czym spadało do 10, 5, 0 po czym znowu było 13.8. Tego samego dnia wieczorem okazało się że nie pali się kontrolka od ładowania od temp oleju i wody i słychac było brzeczyk. Dzięki pomocy kolegi z forum namierzylismy że jest to regulator napięcia. Po czym naładowałem akumulator i bez ładowania przejechałem 20km do domu. Pod blokiem mierze jeszcze raz ładowanie na aku było 13.90 a na alternatorze 14.3. No i dziś rano normalnie zapaliłem samochód. Czy to może być wina regulatora napięcia że się zawiesza i raz ładuje normalnie a raz nie doładowuje :?: Czy może wina alternatora :?:- przyznam na komutatorze są już troszkę rowki.
P.S.
To że rano nie zapalił to podejrzewam że już od jakiegoś czasu aku był nie doładowywany a że jeżdże na światłach dziennych to jakiś czas zajęło zanim padł mi aku.

spiczi · Post autor: **spiczi** » 04 paź 2011, 11:36

ysiul, odkręć korki w aku i zobacz czy w wszystkich celach jest woda (powinno być koło 1-1,5cm powyżej płytek), braki uzupełnij wodą destylowaną. Potem podepnij na noc pod prostownik. ALternator nie naładuje do pełna akumulatora. Po naładowaniu prostownikiem i odpieciu aku po kilku godz zmierz napiecie (powinno być w zakresie 12,5-12,8v). Jesłi jest ok to załóż do auta odpal i pomierz napięcie ładowania (powinno być w zakresie 14-14,4v). Daj znać co Ci wyjdzie.
Regulator wymieniłeś na nowy?

To że

napięcie utrzymywało się w granicach 13.8 po czym spadało do 10, 5, 0 po czym znowu było 13.8.

nie jest dobre, bo może się okazać że jedna cela pada i aku bedzie do wymiany

ysiul · Post autor: **ysiul** » 05 paź 2011, 07:54

spiczi, dziś wieczorem napiszę co zbadałem

boskijacek447 · Post autor: **boskijacek447** » 12 lis 2011, 17:16

Witam
od jakiegoś czasu ciężko mi odpalić samochód po prostu nie ma siły kręcić ale że rzecz występuje na dwóch akumulatorach które w drugim aucie działaja, stwierdzilem że problem tkwi w ładowaniu więc odpaliłem zdjąłem kleme + i zaczalem mierzyć prądy a oto wyniki:
-napięcie na akumulatorze i jakie daje alternator to 14,4V na wolnych obrotach i 14,9V na wysokich nieżależnie czy w aucie pobiera coś prąd czy nie
-natężenie niezależnie czy wszystko jest włączone (dmuchawa, światła itp) na wolnych obrotach wartość oscyluje wokół 5A a wysokich 12-13A
czy te wartości są poprawne duże ostatni jeżdze po mieście więc stoje w korkach ze światłami i radiem czyli wg. mnie akumulator jest rozładowywany.

Wyniki porównywałem z drugim samochodem kóry miałem pod ręką czyli VW T3 i tam na postoju ładuje 15A i 14V tylko też wydaje mi się być coś nie wporządku bo na wysokich obrotach Natężenie spada do 0 albo i -1,5A :roll:

kolejny objaw jest taki, że czasami aku ledwo kręci silnikiem, aż w końcu przestaje całkiem a jak postał ostatnio i poczekał aż zrobię zakupy zapalił prawie idealni <osohozi>

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 13 lis 2011, 16:31

Ładowanie masz dobre może nawet odrobinę za duże ale to może być tzw. błąd pomiarowy.
Sprawdź jaki pobór prądu masz jak w aucie wyłączysz wszystko być może coś rozładowuje aku na postoju.
Inna opcja to rozrusznik a dokładnie tulejki w nim, co skutkuje poborem bardzo dużego prądu podczas rozruchu. Jak do tego dołoży się krótkie odcinki i częste zapalanie to będzie bardzo zjadał aku(u mnie tak było).

pawelk2002 · Post autor: **pawelk2002** » 13 lis 2011, 17:00

Sprawdź szczotki w alternatorze a potem rozrusznik może to i nie audi ale u mnie w ciągniku tak było ładowanie było akku ok a on ciężko kręcił więc zmieniłem rozrusznik coś niby lepiej ale nie do końca w końcu kupiłem nowy i wszystko wróciło do normy. A klemę masz dobrze przykręconą może warto przeczyścić

boskijacek447 · Post autor: **boskijacek447** » 13 lis 2011, 19:14

Pobór prądu w spoczynku to jakieś 0,01A więc raczej to nie rozladowuje aku
dziś na zimnym sprawdzałem jeszcze raz i jak wszystko powłączałem
akumulator ładował się cała noc odpalilem i zacząlem pomiary.. wszystko co sie dało właczyłem na max i alternator ładował 1A na wolnych obrotach i -1,5A na wysokich.
Czyli nie dość że nie zawsze równo ładuje to chyba nie daje sobie i tak rady, ogolnie jest to drugi alternator bo pierwszy nie dawał nic prądu (od razu było widać przepalone zwoje) i kupiłem drugi używany -sądze że dam stary do przewinięcia a ten wyjmę i może będzie ok

co do samego rozrusznika jego stan da się okręślić bez wyjmowania go czy trzeba rozebrać i namacalnie coś stwierdzić??

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 13 lis 2011, 20:17

boskijacek447 pisze:alternator ładował 1A na wolnych obrotach i -1,5A na wysokich.

spróbuj wymienić sam regulator napięcia, bo to jakieś dziwne zachowanie że na - 1,5 A pokazuje. Ja jak swój tak sprawdzałem to spaliłem miernik bo ładowanie przekroczyła 10 A.

boskijacek447 pisze:co do samego rozrusznika jego stan da się okręślić bez wyjmowania go czy trzeba rozebrać i namacalnie coś stwierdzić??

szczerze mówiąc to nie wiem a nie sądzę żeby dało się to sprawdzić bez wyjęcia go

boskijacek447 · Post autor: **boskijacek447** » 14 lis 2011, 19:36

Ok moze z dwóch uda złożyć sie jeden działający alternator XD

mam najtańszy miernik ale jest napisane na nim ze mierzy natężenie do 20A, w zapasie miałem jeszcze drugi analogowy ze stara-pokazywały identycznie <ok>

Forum Audi 80 Klub Polska

[inne] regulator napięcia objawy

[all] Problem z alternatorem i ładowaniem