Mogłaby mieć, gdyby miała już zużyte łopatki wirnika, ale to objawiało by się gdyby ogrzewanie pojawiało się dopiero przy wyższych obrotach silnika.morcziba pisze:Czy pompa wody może mieć coś z tym wspólnego???
U mnie było tak, że obudowa pompy miała zerwaną śrubę i sączył się z niej płyn. Kiedy silnik był na niskich obrotach 900-2500obr/min ogrzewanie było bardzo dobre. Jednak wystarczyło wyruszyć w trasę np. autostradą (prędkość 90-130km/h) i wtedy układ łapał lewe powietrze. Nagrzewnica zaczęła bulgotać i wiało już tylko zimnym. Musiałem, wtedy zjechać na pobocze i odpowietrzać nagrzewnicę, luzując opaskę zaciskową węża wyjściowego. Wtedy ogrzewania znowu wracało. Myślałem na początku, że to nagrzewnica jest nieszczelna, jednak nie było ku temu, żadnych symptomów.