ja tez kiedyś się odważyłem jak i wlanie octu do układu . efekt ? wymiana nagrzewnicy widocznie już miała sporo kamienia(aż dziwne bo była na płynie ) i wypłukało ,na szczescie w b4 wymiana nagrzewnicy jest łatwa i tym sposobem załatwiłem sobie super ogrzewaniehudy pisze:Od lat odkamieniam tak czajnik i kilku kolegów z forum odważyło się wlać go do samochodu
[1.9 1Z] nie łapie temperatury
A czy przy w 100% szczelnym termostacie górny wąż powinien być ciepły? Wg mnie nie, bo nie ma w nim ruchu wody i jakby miał być ciepły to tylko przy króćcu wodnym przy głowicy i dalej w kierunku chłodnicy powinien być już zimniutki w całym swym przekroju. Ja natomiast mam taką przypadłość, że górny wąż jest ciepły na całej długości, ale tylko w górnej części jego obwodu. I wydaje mi się, że analogiczna sytuacja ma się do dolnego węża ale jest to słabo wyczuwalne bo dolny jest zimny. Wg mnie mój termostat przepuszcza ale na tyle mało, że silnik łapie 90stC po ok 10- 15 km. Dziś jadąc do Wrocławia 90st (grubość wskazówki przed 90st) złapałem za Borową. Jak by mi ktoś odpowiedział, czy górny wąż ma być ciepły ale tylko przy głowicy a dalej do chłodnicy zimny, zanim otworzy się termostat, to był bym wdzięczny Sytuacja podobna do zamkniętego grzejnika domowego. Jak zamykamy zawór przed grzejnikiem, to zasilanie od pionu do grzejnika tez jest zimne na całej długości oprócz fragmentu przy pionie Sprawdzone dzisiaj organoleptycznie<ok>
Bo tak kolego działa grawitacja, ciepłe zawsze idzie do góry, kawałek przy głowicy zawsze będzie ciepły nawet z prostego powodu mimowolnego mieszania się płynu <ok> Gdyby termostat Ci przepuszczał to miałbyś dolny wąż wyczuwalnie ciepły, a 10 km do 90° to wynik normalny w 1Z przy obecnych temp. co także obserwuję u siebie
Miałem ten sam problem, temperaturę ok 90C łapał mi po ok 35km, pierwsze co zrobiłem to przed chłodnicę włożyłem dyktę taką jak jest w szafkach meblowych z tyłu za wiele to nie pomogło więc następnie odblokowałem zawór EGR ( wcześnie włożyłem specjalne blaszki żeby go odłączyć ) teraz silnik nagrzewa się dużo szybciej i w mieście mam cały czas 90C
-
- Forum Audi 80
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 wrz 2013, 16:42
- Lokalizacja: Śląsk,
U mnie przed zaślepieniem egr samochód potrafił na odcinku już ok 4km złapać temp. ponad 50st. i to w mroźne dni. Po zaślepieniu egr, mimo sprawnego podgrzewacza, nie było mowy żeby na tym odcinku wskazówka choćby drgnęła, dlatego założyłem do babci webasto. Teraz grzeje się nawet na wyłączonym silniku
Co do problemu z tematu to obstawiałbym klapy sterujące powietrzem w wymienniku. Przerabiałem temat osobiście w A80ABK, którą użytkowałem przed "zetorem". Mimo nagrzania jednostki, z nawiewów leciało letnie powietrze. Stało się dokładnie tak jak napisał kolega Borys- gąbka odpadła. Zregenerowałem naklejając nową ale równie dobrze, a nie wiem nawet, czy nie lepiej i szybciej, można okleić klapy dobrą taśmą naprawczą- taką zbrojoną. Profilaktycznie wymieniłem nagrzewnicę bo ze względu na ogrom pracy nie chciałem tam znów prędko zaglądać.
Auto jest teraz od 2 lat w rekach mojego brata i stąd wiem że operacja się powiodła. W lato chłodzi a zimą grzeje i to porządnie.
Co do problemu z tematu to obstawiałbym klapy sterujące powietrzem w wymienniku. Przerabiałem temat osobiście w A80ABK, którą użytkowałem przed "zetorem". Mimo nagrzania jednostki, z nawiewów leciało letnie powietrze. Stało się dokładnie tak jak napisał kolega Borys- gąbka odpadła. Zregenerowałem naklejając nową ale równie dobrze, a nie wiem nawet, czy nie lepiej i szybciej, można okleić klapy dobrą taśmą naprawczą- taką zbrojoną. Profilaktycznie wymieniłem nagrzewnicę bo ze względu na ogrom pracy nie chciałem tam znów prędko zaglądać.
Auto jest teraz od 2 lat w rekach mojego brata i stąd wiem że operacja się powiodła. W lato chłodzi a zimą grzeje i to porządnie.
Witam, pacjent to 80 b4 1,9 tdi. Problem z grzaniem jest taki że od kąd go mam nie złapał 90 stopni. Dwa termostaty wymienione, nowa pompa wody przy okazji rozrządu. Brak dogrzewacza w postaci świec zarowych.
Auto po 20-30km nie jest się w stanie zagrzac do 90, łapie jakieś 70 stopni max. Z nawiewów dopiero po tych 10-15km zaczyna lecieć jakiekolwiek ciepłe powietrze ale o zagrzaniu środka do komfortowej temperatury nie ma mowy.
Testowo chłodnica zasłonięta ale brak efektu.
W liczniku przelutowane zimne luty bo okresowo działał lub nie.
Zastanawiam się czy czujnik temp nie wali w ciula ale wtedy nie byłoby właściwej temperatury na zegarach ale auto by się grzało.
Ten typ tak ma czy coś można jeszcze zdiagnozować?
Ten patent ze świecami zarowymi można dołożyć?
Auto po 20-30km nie jest się w stanie zagrzac do 90, łapie jakieś 70 stopni max. Z nawiewów dopiero po tych 10-15km zaczyna lecieć jakiekolwiek ciepłe powietrze ale o zagrzaniu środka do komfortowej temperatury nie ma mowy.
Testowo chłodnica zasłonięta ale brak efektu.
W liczniku przelutowane zimne luty bo okresowo działał lub nie.
Zastanawiam się czy czujnik temp nie wali w ciula ale wtedy nie byłoby właściwej temperatury na zegarach ale auto by się grzało.
Ten typ tak ma czy coś można jeszcze zdiagnozować?
Ten patent ze świecami zarowymi można dołożyć?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
m-system pisze: pacjent to 80 b4 1,9 tdi. Problem z grzaniem jest taki że od kąd go mam nie złapał 90 stopni. Dwa termostaty wymienione, nowa pompa wody przy okazji rozrządu. Brak dogrzewacza w postaci świec zarowych.
W zasadzie sam sobie odpowiedziales .Pisane było wielokrotnie że bez dodatkowego podgrzewacza ,90 stopni na blacie przy temp.ponizej zera to raczej rzadki widok w tym aucie ...Ale nie ma co demonizować i na siłę dążyć do tych 90 stopni ...przy 70 ogrzewanie dziala całkiem sprawnie ,a zwiększone spalanie "bo się nie dogrzewa do 90 " to kompletna bzduram-system pisze:Ten typ tak ma czy coś można jeszcze zdiagnozować?