Kolego Robert, nie kombinuj po 10 razy z tymi samymi częściami...
Sprawdzałeś ustawienie zapłonu? Tak właśnie to , na aparacie zapłonowym?
No właśnie - u mnie po remoncie silnika (uszczelka pod głowicą, itp.) zapłon ustawiony na stroboskop i guzik! Silnik na zimnym b. szarpał, chodził nierówno, nie reagował na dodanie gazu....po prostu 'zdychał' i co wielu powiedziało: 'stary: silnik na szrot'.
Pojechałem do zaprzyjaznego gazownika- ustawił zapłon na analizator spalin- tak! tak!
bo tak mi doradził, przyspieszył zapłon minimalnie na aparacie i dowidzenia- auto chodzi o niebo lepiej! Teraz reaguje na dodanie gazu od razu na zimnym! Ma większą moc i lepiej przyspiesza! A mogło by być jeszcze lepiej- może jeszcze za jakisz czas go troszkę podkręcę na zapłonie...