Początkujący z zapałem do działania

80_1994B4_NGI · Post autor: **80_1994B4_NGI** » 25 gru 2020, 01:06

Witam wszystkich użytkowników. Jestem dosyć świeżym kierowcą i tak wyszło, że 80tka z 1.9TDI jest moim pierwszym autem. Powiem szczerze, że bardzo szybko nawiązałem dobre relacje z tym cudeńkiem ale nie wiem czy dobrze o nie dbam. Oczywiście dbam o higienę, prawidłowy poziom oleju, płynu do chłodnicy itd.. ale czy są rzeczy na które powinienem jeszcze zwracać uwagę? Chodzi mi tu o rzeczy na pierwszy rzut oka niezbyt oczywiste, a jednak mające wpływ na żywotność tego auta.

P.S.
Z kolegą, który bardziej zna się na takich rzeczach planujemy w najbliższe ferie trochę przy nim pogrzebać. Macie jakieś w miarę proste sposoby podbicia mocy? Samochód grzecznie mówiąc ostatnio się wlecze mimo obszernego remontu (na same części wydałem ponad 2000 zł). Pozdrawiam i życzę wesołych świąt.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 25 gru 2020, 22:40

Skoro "przezył " przeszlo 25 lat ,będąc zapewne w róznych rekach i dalej żyje ,to o jego żywotnosć bym sie nie martwił

A co do "podbicia " mocy to jest tylko jeden sensowny sposób ,polegajacy na zmianie oprogramowania w sterowniku ,gdzie bez problemu można osiagnać ok 115 koni .Ale pierwszą rzeczą jest sprawdzenie czy w tej chwili auto osiaga fabryczne paramerty ,bo jak w tej chwili cos go bolii i nie jedzie jak powinien ,to żadne podnoszenie mocy nie pomoże ,póki nie usuniesz przyczyny .Można to sprawdzić podlaczajac program diagnostyczny i podejrzeć najwazniejsze parametry mające wplyw na osiagi w czasie jazdy ,jak choćby wskazania z przeplywomierza czy ciśnienie doładowania .O ile oczywiscie masz audi na nowszym osprzecie ,czyli z nastawnikiem indukcyjnym i komputerem udostępniajacym pełną diagnostyke .Wszystkie porady których potrzebujesz znajdziesz na tym forum ,także zamiast pytać lepiej duuuuużo czytać

Post autor: **Krzysiek 84** » 26 gru 2020, 01:27

Munior dobrze mówi , wrzuć foto silnika spod maski dla rozpoznania osprzętu silnika, jakby co w Rynie jest kolega Andrzej , zna się na TDI i pomoże coś wytłumaczyć przy aucie w razie gdyby mechanicy na początek kazali zmienić turbo na regenerowane , bo auto nie jedzie.

Co do podnoszenia mocy , to na początek wrzuć wtryski afn i później ECU od Munior'a zamów.
Ale na początek diagnostyka , by przywrócić parametry silnika na takie jak powinny być przy seryjnym aucie.

Co do dbania o silnik i osprzęt , to olej minimum 10w40 i filtr oleju Mann W730/1 i wymiana max co 10 tyś km , nie pałuj zimnego silnika , raz w roku zmieniaj filtr kabinowy , powietrza i paliwa , warto też profilaktycznie dolewać do paliwa olej 2T w proporcji 50 - 100 ml na 20 litrów ON.
I to chyba na tyle , sprawdzić kąt wtrysku i dawkę paliwa , przejrzeć przewody wokół turbo i N75 , oraz porobić logi dynamiczne grupy 3 / 11 oraz 4 i 8 , jeśli silnik na nowszym osprzęcie jest.
Jak by co , to zapraszamy na spoty w regionie: Ryn , Bakałarzewo , Białystok i okolice.

80_1994B4_NGI · Post autor: **80_1994B4_NGI** » 27 gru 2020, 00:42

MUNIOR pisze: ↑
25 gru 2020, 22:40
Skoro "przezył " przeszlo 25 lat ,będąc zapewne w róznych rekach i dalej żyje ,to o jego żywotnosć bym sie nie martwił A co do "podbicia " mocy to jest tylko jeden sensowny sposób ,polegajacy na zmianie oprogramowania w sterowniku ,gdzie bez problemu można osiagnać ok 115 koni .Ale pierwszą rzeczą jest sprawdzenie czy w tej chwili auto osiaga fabryczne paramerty ,bo jak w tej chwili cos go bolii i nie jedzie jak powinien ,to żadne podnoszenie mocy nie pomoże ,póki nie usuniesz przyczyny .Można to sprawdzić podlaczajac program diagnostyczny i podejrzeć najwazniejsze parametry mające wplyw na osiagi w czasie jazdy ,jak choćby wskazania z przeplywomierza czy ciśnienie doładowania .O ile oczywiscie masz audi na nowszym osprzecie ,czyli z nastawnikiem indukcyjnym i komputerem udostępniajacym pełną diagnostyke .Wszystkie porady których potrzebujesz znajdziesz na tym forum ,także zamiast pytać lepiej duuuuużo czytać

Dzięki za rady! Myślę, że mimo niedawnego remontu auto dalej nie jest w pełni sprawne. Ostatnio dosyć mocno czuć ropę w bagażniku ale nic z niego nie cieknie. No i ma raz na jakiś czas widoczny spadek mocy w trakcie jazdy. O ile się nie mylę może to być wina przepływomierza, bo przy nim nic nie robiliśmy.

Dodano po 24 minutach 27 sekundach:

Krzysiek 84 pisze: ↑
26 gru 2020, 01:27
Munior dobrze mówi , wrzuć foto silnika spod maski dla rozpoznania osprzętu silnika, jakby co w Rynie jest kolega Andrzej , zna się na TDI i pomoże coś wytłumaczyć przy aucie w razie gdyby mechanicy na początek kazali zmienić turbo na regenerowane , bo auto nie jedzie.

Co do podnoszenia mocy , to na początek wrzuć wtryski afn i później ECU od Munior'a zamów.
Ale na początek diagnostyka , by przywrócić parametry silnika na takie jak powinny być przy seryjnym aucie.

Co do dbania o silnik i osprzęt , to olej minimum 10w40 i filtr oleju Mann W730/1 i wymiana max co 10 tyś km , nie pałuj zimnego silnika , raz w roku zmieniaj filtr kabinowy , powietrza i paliwa , warto też profilaktycznie dolewać do paliwa olej 2T w proporcji 50 - 100 ml na 20 litrów ON.
I to chyba na tyle , sprawdzić kąt wtrysku i dawkę paliwa , przejrzeć przewody wokół turbo i N75 , oraz porobić logi dynamiczne grupy 3 / 11 oraz 4 i 8 , jeśli silnik na nowszym osprzęcie jest.
Jak by co , to zapraszamy na spoty w regionie: Ryn , Bakałarzewo , Białystok i okolice.

Dzięki za odpowiedź! Niestety teraz nie mogę zrobić zdjęcia, bo nie mam chwilowo dostępu do auta. Olej jaki leje to castrol magnatec 15w40 (syntetyczny), a filtry co do filtrów to jedynie kabinowy był wymieniany co rok ale jak będę mieć więcej drobnych w kieszeni to innymi też się zainteresuje

Coś czuję, że będę miał co robić w trakcie ferii

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 27 gru 2020, 09:32

80_1994B4_NGI pisze: ↑
27 gru 2020, 01:06
Dzięki za rady! Myślę, że mimo niedawnego remontu auto dalej nie jest w pełni sprawne. Ostatnio dosyć mocno czuć ropę w bagażniku ale nic z niego nie cieknie. No i ma raz na jakiś czas widoczny spadek mocy w trakcie jazdy. O ile się nie mylę może to być wina przepływomierza, bo przy nim nic nie robiliśmy.

Widze że po "reformie " forum nie idzie nawet zacytować wybranego tekstu ,bo brakuje opcji "cytuj zaznaczone " .ale tak to zwykle jest po "reformach " ze jest gorzej niż było

Ale do rzeczy ,odnoszac się do twoich slów które zacytowałem na poczatku .....I tu jest własnie błedne myśłenie osób nie bardzo znających się na tdi ....tu nie w braku "remontów" tkwi problem ,tylko w drobiazgach ,które można "namierzyć " tylko przy pomocy programu diagnostycznego ,podglądajac parametry podczas jazdy .Po tym co piszesz mozna już z całą pewnoscią powiedzieć ze auto lapie ci tryb awaryjny ,najprawdopodobniej z przeładowania i nie ma to nic wspólnego z przeplywomierzem .To czy wartosci z przepływomierza są prawidlowe ,można ocenić tylko podczas jazdy z podpietym programem diagnostycznym .Takze żadne remonty nie są tu potrzebne, tylko spec który zrobi ci diagonostykę podczas jazdy i powie co jest nie tak i co nalezy zrobić.Oczywiscie musisz mieć nowszy osprżet ,umożliwiajacy pełną diagnostyke .czyli tdi z nastawnikiem indukcyjnym

Pieterb · Post autor: **Pieterb** » 27 gru 2020, 09:43

MUNIOR pisze: ↑
27 gru 2020, 09:32
Widze że po "reformie " forum nie idzie nawet zacytować wybranego tekstu ,bo brakuje opcji "cytuj zaznaczone " .ale tak to zwykle jest po "reformach " ze jest gorzej niż było

idzie idzie, po prostu mały pomyłek zrobiłeś

ale naprawiłem, owszem tu masz racji brak jest tej opcji cytuj zaznaczone ale myślę że może jakoś to naprawimy z czasem bo mi tego osobiście też brakuje.

A przy okazji dodam że z tym zapałem to kolega troszkę przesadził

bo gdyby sobie wygooglował i na forum rzucił okiem gdzie trzeba, to by wiedział co należy zrobić w takiej sytuacji. Bo podstawa to poznać auto a w tym przypadku tylko motor.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 27 gru 2020, 10:06

Pieterb pisze: ↑
27 gru 2020, 09:43

A przy okazji dodam że z tym zapałem to kolega troszkę przesadził bo gdyby sobie wygooglował i na forum rzucił okiem gdzie trzeba, to by wiedział co należy zrobić w takiej sytuacji. Bo podstawa to poznać auto a w tym przypadku tylko motor.

Ano wlasnie ....bo tu problem tkwi w tzw.szczególach a nie w "remontach " czy ich braku .Można wydać kilka tys na "grube" remonty i dalej mieć nie sprawny osprżet powodujący problemy i niemoc auta.Takze kolejność jest taka że najpierw dobra diagnoza ,koniecznie diagnostyka vagiem w czasie jazdy,bo tylko tak można "namierzyć " wiekszosć problemów w tym aucie , a pózniej "remonty " a raczej wymiany drobiazgów za nie wielkie pieniadze