Forum Audi 80 Klub Polska

No i 80tka się doczekała nowej skrzyni biegów, o wiele dłuższej


Skrzynia jaka trafiła to BAA od 1.9TDI 1Z a sprzęgło to dwumasa z Passata B5 1.6 AHL
Wleciała nowa osłona maglownicy


Wymieniona misa wraz z uszczelką Corteco, na silikoniec Reinza, wymienione uszczelniacze wałów w skrzyni, silniku i wybieraka.
Dół samochodu wyczyszczony, bo wszystko było czarno czarne i 1mm syfu błota wymieszanego z olejem i smołą
Podczas montażu zrobiłem pierwszą próbę tylko na założonej skrzyni na 2 śruby i rozrusznik czy wszystko pasuje i wysprzęgla i działa czy skrzynia nie wydaje dźwięków, wszystko ok to poskładałem do końca wszystko i normalnie wróciłem bez żadnych problemów.

Jeśli chodzi o wrażenia to silnik 2.0 ABT ku mojemu zdziwieniu daje radę nawet ciągnąć pod lekką górkę z obrotami 1700 na 5tym biegu, fajna sprawa prawie 2000 obr/min przy 100km/h zamiast 3100obr/min. Przełożenia w skrzyni BAA są bardziej korzystne do jazdy w mieście(3ka dla 50km/h), poza miastem(4ka dla 90km/h) i na autostrade(5tka od 110km/h do jazdy bez szarżowania)

Ucichło, ale mimo to nadal się cały czas coś dzieje przy 80tce.
Zacznę od wyczyszczenia i przygotowań przed konserwacjami i odnawianiem miejsc w których pojawiła się rdza i odpryski Na zdjęciu można zauważyć że na stabilizatorze progi i podłużnice dostały środek konserwacyjny - Mike Sanders. Jeden z niewielu środków, które trzeba było grzać do temperatury wyższej niż 100st.
Zostały zdemontowane mcphersony no i oczywiście w końcu 80tka dostaje na tym etapie co powinna mieć już od dawna - przód ustawiony na normalnym poziomie wysokości mcphersony zostają ponownie malowane i tym razem dostają na końcu klar Tak to wygląda po odświeżeniu nadkoli polegającym na rozszlifowaniu punktowym rdzy do blachy, podkład epoksyd dwu-składnikowy z aluminium, elastometal, lakier i klar na końcu(Niestety jednoskładnikowy) Między czasie 80tka dostała też poprawki lakieru, nadkola tylne, maska i okolice tylnej klapy. Ale wyszło to tak tragicznie, że nie ma czym się chwalić - są różnice w odcieniu, błędy w cieniowaniu. Ale najważniejsze, że podkład i klar już jest "wymieniony" na dwu-składnikowe.
Zaprawkami alufelg zajęła się dziewczyna międzyczasie

Skrzynia dostała nowy przegub wybieraka, bo stary miał luzy Jest różnica, działa jak nówka zero luzów. Haczenie biegów zostało na zimnym i zaczynało coraz bardziej być odczuwalne wraz ze spadającymi temperaturami. Wleciał nowy olej do skrzyni tym razem Mannol 75w80, bo tylko ten ma takie same parametry jak zalecany Fuchs 75w80.
Jest znaczna poprawa, w okolicach 0st nieco haczy, ale lepsze to niż żeby wcale się nie dało wbić 2ki przez pierwsze pół godziny jazdy.

Kolejna zmiana wizualna to oklejenie słupków między drzwiami na czarny połysk Kolejne zmiany to w końcu klimatronik i przy okazji wymieniona nagrzewnica!
Zdjęć z prac nad klimatronikiem nie mam, bo to dość oczywista sprawa - czyszczenie klap, przyklejenie pianki kauczukowej czarnej 3mm.
Miałem jeszcze niespodziankę w postaci mocnego uszczerbienia/uszkodzenia mechanicznego na przewodzie od parownika, na szczęście rozszlifowanie tego miniszlifierką uratowało sprawę.
Dużo czyszczenia, pytań, zastanawiania się nad uciętymi kabelkami, sprężarka klimatyzacji bez zastanawiania poleciała na wymianę łożyska. Między czasie pranie dywanu, wymiana filcu, który powodował nieprzyjemny zapach(Pojawiająca się woda pod nogami kierowcy), odświeżenie wizualne silnika, wymiana paska pompy wody+wspomagania. Belka przednia pod wersję z klimatyzacją została polakierowana pod kolor samochodu, chłodnica wody została kilkakrotnie wypłukana przed montażem.
Po montażu zalałem układ wodą destylowaną, przejechałem 30km i wymieniłem na gotowy płyn do chłodnic.

Zamontowany nowy osuszacz, oringi - klima po ogarnięciu pod kątem elektryki odpaliła na strzała, a nie było łatwo bo klimatronik z A4.

Obniżona 80tka(Przód) Prezentuje się tak: Wnętrze po zmianach prezentuje się tak: Po przejechanych 3000km od założenia klimatronika został ponownie wymieniony płyn chłodniczy oczywiście z przepłukaniem wodą destylowaną

Konserwacje i poprawki zajęły ok 5 dni
Założenie przygotowanego klimatronika ze wszystkim trwało 3 dni

Muszę jeszcze przełożyć podświetlenia na nogi, a konkretnie jeszcze po prawej stronie założyć lampkę, przywrócić kabelek powodujący włączenie podświetlenia wnętrza po otwarciu z centralnego, pokombinować z czujnikami klimatronika stosując te z a4, bo chyba klimatron nie może się dogadać z tymi 80tkowymi.

Sagitari, masz tutaj zdjęcie takiej kierownicy obszytej https://lh3.googleusercontent.com/p/AF1 ... w720-h1314
Ja osobiście nie planuję nic z nią robić, najwyżej zmienić tylko na trójramienną s line.
Wypoziomowianie jest prawie idealne, przód musiałbym o 1cm podnieść, tylko jeszcze nie wymyśliłem jak.

Aktualnie już podświetlenie wnętrza się włącza po otwarciu z pilota centralnego, dołączyłem jeszcze podświetlenie wskazówek. Jeszcze pokombinuję, żeby podświetlenie zegarka było razem ze wskazówkami i świeciło na 100% jasności

Wleciał niewielki drobiazg wizualny

ręczny w skórze by się przydał

Ponoć z A8 D2 pasuje

To jest jakaś myśl, tym bardziej że w jednym miejscu jest ugryziony przez szczerbatego menela.
Za każdym razem jak wyzezuję w ten ręczny to psuje humor i gnębi myślami o zaszpachlowaniu tego, albo obicia skórą.
Wstępnie planuję obszyć siedzenia skają czy jakimś skóropodobnym materiałem w niskiej cenie i dobrej jakości, zanim dorwę jakieś z audi typu a4 a6. Plan taki aby zrzucić fabryczne pokrowce, na wzór dociąć i wyszyć zamienniki. Przy okazji zrobić pełne zagłówki bo obecne to masakra jakaś.
Co o tym myślicie?

Nie warto w skaj ani skóropodobne szkoda pieniędzy i zachodu bo to góra na 2 lata. Zresztą spytaj dziewczyny ona wie lepiej bo ma torebki to wie co się dzieje..

Ona wie, tylko mówi że w ramach nauki mogłaby wyszyć na czymś tanim, jak to się uda i będzie git to można brnąć w prawdziwą skórę, a nawet z modyfikacje skopiowanie obszycia z wyższego modelu audi

Wleciała minimalna poprawka dotycząca podświetlenia zegarów a konkretnie LED w podświetleniu zegarka i też połączona z podświetleniem wskazówek.
Z tyłu zegarów nie będę pokazywał bo makaron i fuszera, ale końcowy efekt prezentuje się tak 900km temu wymieniałem po 3 latach olej wspomagania przy okazji podmieniając pompę wspomagania, w tym przypadku różnicy nie było żadnej.
Po przejechaniu 900km wymieniłem ten płyn ponownie spuszczając go poprzez odkręcenie przewodu wysokiego ciśnienia na pompie wspomagania, w pewnym momencie w połowie spuszczania poleciał brokatowy syf(Wręcz skoncentrowane kilkanaście ml), po tej wymianie mam wrażenie, że się wspomaganie odmuliło, nie ma efektu że coś się zatyka, kierownica dużo lżej chodzi

Miło si e ogląda jak działasz przy aucie czekam na dalsze relacje

Wrzucam kilka zdjęć. Wleciał voltomierz w miejsce wyświetlacza temperatury: Założona lampka podświetlenia po stronie pasażera: Przy okazji ogarnąłem schowek, czyli naprawiłem urwany zawias, teraz klapka jest bardziej równo ustawiona. Klapkę schowka też rozłożyłem na części, przesmarowałem mechanizm i styk plastiku osłaniającego zamek bo skrzypiał. I tą blaszkę usztywniającą na górnej części schowka poprawiłem bo zgrzewy plastikowe puściły i też mogło skrzypieć na dołach.
Nowe Paski: Polerka dachu: Ogólnie między czasie wleciały nowe kierunki depo przednie, wszystkie możliwe żarówki z tyłu i z przodu do kierunków 100% NARVA wszędzie.

Voltomierz jest poskładany z ładowarki usb do samochodu(sam wyświetlacz z płytką)+kawałek pleksy+2 wycinki z tarczki voltomierza z a6 c5+kawałek pleksy+folia bezbarwna psiknięta jedną cieńką warstwą czarnego matu.

Dach mimo polerki raczej wymaga jednak zmatowienia i położenia cienkiej warstwy klaru, ponieważ jest multum wzdłużnych rys, wygląda jak szczotkowane aluminium.

80tka jest na etapie lakierowania maski(znowu... 4 raz już się użeram z wycieniowaniem lakieru na tak małym obszarze i prawidłowym wykończeniem lakieru żeby nie wyglądało to jak ulep)
Błotnik jednak też robię, remontuję, wymieniam szpachlę na nową, bo jest PROBLEM znaleźć taki fabryczny nie zgnity w tym kolorze.
Jak lakier dobrze się wpasuje na masce i błotniku, to klamki będą w kolorze, a czarne listwy boczne dostaną klar aby już były permamentnie w czarnym połysku, bo znudziło mi się czernidełkowanie ich co 1-2 tygodnie.


Jak się namyślę to jeszcze wlecą czujniki parkowania z tyłu, ale muszę się kilkakrotnie zastanowić czy chcę wiercić w dość ładnym zderzaku i też pomyśleć, czy je zamontować w te liswy(nie wiem jak się je wyciąga żeby nie połamać zaczepów) czy pod nimi i je też psiknąć w kolor samochodu. Nie zastanawiałbym się gdyby to były czujniki wyglądające jak oryginały, które są na równo ze zderzakiem i nie wystają swoimi obudowami o 1mm.

A no i z tymi listwami dolnymi musze coś w końcu zrobić...

Pakuj zegary dodatkowe VDO.