[B4 2.0 ABT] Wysokie spalanie...
- Skuciok
- Forum Audi 80
- Posty: 1404
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 14:03
- Imię: Sebastian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
potwierdzam, na takich krótkich odcinkach w dodatku z czekaniem po odpaleniu to może ci tyle spalić
moja rada, zatankuj go do pełna, przejedź się gdzieś dalej na raz 100 lub lepiej 200 km, i zatankuj znów, zobacz spalanie... napisz na forum ile ci wyszło, nie rozgrzewaj na postoju tylko siądź i od razu jedź, delikatnie ale od razu
gaz w twoim wypadku odpada zupełnie, zanim ci sie nagrzeje to już będziesz na miejscu
moja rada, zatankuj go do pełna, przejedź się gdzieś dalej na raz 100 lub lepiej 200 km, i zatankuj znów, zobacz spalanie... napisz na forum ile ci wyszło, nie rozgrzewaj na postoju tylko siądź i od razu jedź, delikatnie ale od razu
gaz w twoim wypadku odpada zupełnie, zanim ci sie nagrzeje to już będziesz na miejscu
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dokładnie, krótkie odcinki na niedogrzanym silniku i spalanie rośnie. Mi autko zazwyczaj piliło 7 litrów (1,6 TD) ale przy jeździe głównie w mieście. W zeszył miesiącu zrobiłem prawie 500 km na odcinakach 3-4 kilometrowych, auto cały czas niedogrzane a spalanie wyniosło mi około 8 litrów, więc też się trochę przestraszyłem.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 948
- Rejestracja: 29 sie 2007, 19:41
- Imię: Rafał
- Model: Audi 80 B1
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 6A
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
tez mam taki problem bo gazu ssie jak smok a benzyny litr mniej czyli tak jak dzis tankowalem to wyszlo na 139km 20.93litra czyli duzoooo gazu
ja mam jeszcze lepiej bo 2kilometry do pracy
juz całą chlodnice oslonilem kartonem i nawet grzanie poranne nie pomaga osiagnac 50stopni celcjusza gdy jestem na miejscu.polonez tego nie wytrzymał.
najgorsze u mnie jest to ze moj silnik wogole sie nie chce nagrzac nawet po 100km i zasłonietej chlodnicy nie przekracza 70 stopni celcjusza.
ja mam jeszcze lepiej bo 2kilometry do pracy
juz całą chlodnice oslonilem kartonem i nawet grzanie poranne nie pomaga osiagnac 50stopni celcjusza gdy jestem na miejscu.polonez tego nie wytrzymał.
najgorsze u mnie jest to ze moj silnik wogole sie nie chce nagrzac nawet po 100km i zasłonietej chlodnicy nie przekracza 70 stopni celcjusza.
co do tego spalania to tez mialem problem ale juz naprawione.wymien termostat bo malem to sano ,palil mi 15litrow gazu przy spokojnej jezdzie bo temperatura podskakiwala mi tylko w korkach a potem gwaltownie spadala.teraz pali o wiele mniej.termostat to koszt nie duzy okolo 30zetarafalaudi1 pisze:tez mam taki problem bo gazu ssie jak smok a benzyny litr mniej czyli tak jak dzis tankowalem to wyszlo na 139km 20.93litra czyli duzoooo gazu
ja mam jeszcze lepiej bo 2kilometry do pracy
juz całą chlodnice oslonilem kartonem i nawet grzanie poranne nie pomaga osiagnac 50stopni celcjusza gdy jestem na miejscu.polonez tego nie wytrzymał.
najgorsze u mnie jest to ze moj silnik wogole sie nie chce nagrzac nawet po 100km i zasłonietej chlodnicy nie przekracza 70 stopni celcjusza.
Mnie tu jednak coś nie pasuje, patrząc choćby na moim przykładzie też miałem problem z za dużym spalaniem. Do pracy mam jeszcze mniej bo 3,5 km. jężdze wiec na zimnym silniku. Większość drogi u mnie to i tak miasto w/g teorii że na gazie więcej pali to powinien palić chyba ze 20, a paliła tylko 13 -14 bez względu na rodzaj drogi i porę roku. Sprawdzałem wszystko co się dało i nic nie wychodziło dopiero niedawno przez przypadek zresztą znalazłem przyczynę "zwarcie sondy lambda do masy". Po skasowaniu bestia straciła apetyt.
Jakiś czas temu kolega Byk miał podobny problem tylko u niego poluzowała się masa od silnika, w ten czas furka łykała 20 - 21 litrów PB.
Jakiś czas temu kolega Byk miał podobny problem tylko u niego poluzowała się masa od silnika, w ten czas furka łykała 20 - 21 litrów PB.
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 948
- Rejestracja: 29 sie 2007, 19:41
- Imię: Rafał
- Model: Audi 80 B1
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 6A
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
rafalaudi1, ale ty masz sekwencję czy II generację? Bo jeśli sekwencję to tak ma być. Przy sekwencji sygnał sondy do kompa LPG to tylko informacja (nie steruje dawką gazu)
W zimie ciut za ubogo. Jak na trasę to sporo za dużo (niezależnie czy latem czy zimą) . Zwarcie sondy do masy podczas jazdy na benzynie wprowadza ECU w tryb sterowania mieszanką w pętli otwartej (bez uwzględnienia sygnału sondy) i spalanie benzyny rośnie. Natomiast na gazie zwarcie sondy powoduje, że z II generacji robi się I i wszystko zależy od tego jak dobrze jest wyregulowana instalacja. Może być tak że autko zacznie palić jak smok, ale jeśli regulacja jest wzorowa to spalanie powinno się utrzymać w normie.kubik pisze:a paliła tylko 13 -14 bez względu na rodzaj drogi i porę roku
-
- Audi 80 Klub
- Posty: 948
- Rejestracja: 29 sie 2007, 19:41
- Imię: Rafał
- Model: Audi 80 B1
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 6A
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Nie bardzo trybie to z tymi generacjami :shock: a rodzaj instalacji LPG nie ma znaczenia ?Danek pisze:Natomiast na gazie zwarcie sondy powoduje, że z II generacji robi się I i wszystko zależy od tego jak dobrze jest wyregulowana instalacja. Może być tak że autko zacznie palić jak smok, ale jeśli regulacja jest wzorowa to spalanie powinno się utrzymać w normie.
Bo sprawdzałem to w dwóch różnych firmach, w dwóch różnych miastach z użyciem analizatora spalin i innych ustroistw rezultat był taki sam.
- Danek
- Forum Audi 80
- Posty: 3410
- Rejestracja: 27 cze 2007, 13:17
- Imię: Damian
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.2 KK
- Lokalizacja: Mazowsze
- Kontakt:
rafalaudi1, czyli, że masz sondę nie "rozciętą" tylko bokiem puszczoną do kompa LPG. Hmmmm, słyszałem o takich mykach w niektórych fiatach, bo inaczej ich ECU od razu łapie błąd sondy (od emulacji) ale w ABK? Nie ma takiej potrzeby. Ale jeśli nie będzie błędów w ECU to spoko.
kubik, I generacja LPG to najstarszy typ instalacji, przeznaczony do silników nie wyposażonych w sondę lambda i katalizator. II generacja to trochę bardziej zaawansowana instalacja, która samodzielnie steruje dawką gazu na podstawie sygnałów z sondy lambda. Jeśli w aucie jest instalacja II generacji ale sonda z jakiegoś powodu nie działa (np. jest zwarta do masy) to komputer LPG przestaje sterować dawką gazu (bo nie ma sygnału sondy) i instalacja staje się tak jakby instalacją I generacji. W download powinna być książka o instalacjach LPG, poszukaj. Jeśli nie ma, daj znać to podeślę Ci linka, żebyś mógł sobie zassać.
kubik, I generacja LPG to najstarszy typ instalacji, przeznaczony do silników nie wyposażonych w sondę lambda i katalizator. II generacja to trochę bardziej zaawansowana instalacja, która samodzielnie steruje dawką gazu na podstawie sygnałów z sondy lambda. Jeśli w aucie jest instalacja II generacji ale sonda z jakiegoś powodu nie działa (np. jest zwarta do masy) to komputer LPG przestaje sterować dawką gazu (bo nie ma sygnału sondy) i instalacja staje się tak jakby instalacją I generacji. W download powinna być książka o instalacjach LPG, poszukaj. Jeśli nie ma, daj znać to podeślę Ci linka, żebyś mógł sobie zassać.
Witam panowie właśnie wrociłem od kumpli którzy zajmują się elektronikom i sprawdzali mi ECU VAG-iem i nie pokazał żadnego blędu patrzyli też w jakieś bloki i wszystko w normie. ale zauważyłem jakieś dołożone ustrojstwo może to ono tak bruździ. Jutro zrobie zdjącia i pokaże może wy będziecie wiedzieć co to jest pozdrawiam