[B3/B4 2.3 NG]STUKI W SILNIKU
dokładnie to nie wiem bo mechanikiem nie jestem :mrgreen: ale jeden taki "mądry mech" powiedział ze to zaworki i zebym sobie odpuscił bo nie ma sensu tego robic jak nic specjalnego się nie dzieje :mrgreen:
[ Dodano: 2006-12-27, 13:07 ]
moje juz moga niedomagac bo mają 250tyś :mrgreen:
[ Dodano: 2006-12-27, 13:07 ]
mrx1983 pisze:zawory z tego co sie orientuje maja regulowany luz chydraulicznie takze nie powinny stukac,no chyba ze sa juz naprawde wypalone
moje juz moga niedomagac bo mają 250tyś :mrgreen:
ja tez mechanikiem z zawodu nie jestem
ja rozmawialem z kilkoma mechanikami i mowili zeby jezdzic dopoki nie bedzie bezprzerwy klekotac i ze to raczej popychacze
jak juz to bedziesz chcial robic to najlepiej kompletny remont glowicy
planowanie(jak jeszcze mozna ),popychacze,zawory ,uszczelka pod glowice(najlepiej cala miedziana,nie wydmucha jej wtedy),i bedzie chodzil jak rakieta
ja rozmawialem z kilkoma mechanikami i mowili zeby jezdzic dopoki nie bedzie bezprzerwy klekotac i ze to raczej popychacze
jak juz to bedziesz chcial robic to najlepiej kompletny remont glowicy
planowanie(jak jeszcze mozna ),popychacze,zawory ,uszczelka pod glowice(najlepiej cala miedziana,nie wydmucha jej wtedy),i bedzie chodzil jak rakieta