Staram się uporać z lejącą się do bagażnika wodą w mojej coupetce, ale co rusz napotykam na jakiś problemik.
Udało mi się zdiagnozować, że woda wlatuje do wnętrza bagażnika, przez szparę nad tylną lampą. Chciałem zdjąć lampę - odkręciłem 6 nakrętek, ale klosz ani drgnie. Tu moje pierwsze pytanko: czy nie zauważyłem jeszcze jakiś śrub, ewentualnie czy one są jakoś przyklejone do blachy? Nie chciałem tego rwać na siłę, żeby nie połamać.
Drugie pytanko dotyczy tej plastikowej listwy na rancie bagażnika jak na rysunku:
Odkręciłem 4 śruby ukryte pod zaślepkami, ale coś ewidentnie "trzyma" w zaznaczonym na rysunku miejscu. Czy tam jest jakiś zaczep? Chciałem się tam dostać, żeby ewentualnie napchać tam gdzieś silikonu.
Z góry dzięki za wszelkie rady, jak się do tego zabrać, żeby nie "spsuć".
Pozdrawiam!