Turbo nie ma luzów na wirniku (poprzedni właściciel twierdził, że regenerował je) a olej, który w nim był to podejrzewam, że z odmy (założę catch oil tanka to zobaczymy, czy się będzie pojawiał olej w turbie) ale świeży olej cały czas pojawia się w układzie chłodzenia turbem.
K14 jest chłodzone wodą czy olejem? Czy w układzie chłodzenia są jakieś gumowe o-ringi? I do znawców turbosprężarek - czy mogę rozkręcić układ chłodzenia turba, czy jest to ryzykowne zadanie?
Te ubytki oleju mnie dziwią i to bardzo, ponieważ na początku, przez pierwsze 1500km oleju nie ubywało a teraz nagle... Może to uszczelniacze zaworów, nie wiem. Fakt, że na początku jeździłem samochodem jak taksówkarz a teraz, powiedzmy, że bardziej dynamicznie. Ale z głową i jak silnik odpowiednio się rozgrzał

Bo żal mi turbawki.