Jestem tu nowy, więc wybaczcie jakieś wpadki, ale będę się uczył na błędach - obiecuję
.Jeśli chodzi o moje autko, to posiadam B3 z 1987r. sedana, silnik 1.8 benzyna.
Mam właściwie trzy problemy, ale nie chciałem pisać osobnych tematów, żeby nie zaśmiecać, a w temacie się wszystko nie zmieściło. Jeżeli więc moderator uzna, że mam to porozdzielać, to proszę mnie upomnieć.
Problem 1
Ostatnio po wymianie szyby przedniej przyszły te wielkie deszcze i dwa razy (2 tygodnie temu i dzisiaj) znalazłem po stronie pasażera nakapaną wodę. Wykładzina (nie pod dywanikiem na podłodze tylko koło drzwi pod samym schowkiem) pod schowkiem po prawej stronie jest mokra i nakapane jest niewiele, ale jest. Początkowo myślałem, że może jak przejeżdżałem przez głębszą kałuże, to się jakoś wcisnęła, ale dzisiaj samochód stał całą noc, a była straszna ulewa. Zaznaczam, że szyba nie jest nigdzie biała w miejscu klejenia.
Problem 2
Po mocniejszych deszczach mam często zwarcia - od wczoraj świeci mi się lampka pod przyciskiem przeciwmgielnych, chociaż nie są włączone - czy można jakoś zapobiec podlewaniu skrzynki bezpieczników - bo to chyba tam jest problem.
Problem 3
Kiedy jadę z otwartymi szybami (nawet tylko jedną) to strasznie mi śmierdzi w samochodzie jakby spalinami - zawsze myślałem, że mi zaciąga spod maski. Czy może ktoś podesłać mi zdjęcie spod maski, żebym sprawdził, czy mam wszystkie uszczelki i plastiki (podszybie) - może jakiejś brakuje.
To wszystko narazie - mam nadzieję, że nie złamałem regulaminu i proszę o wyrozumiałość, jeśli coś zawaliłem.
Z wodą może być tak że Ci ,,szklarz" troszkę niefachowo szybę wkleił ,zrób reklamację,to samo przerabiałem,spaliny mogą również dołem pchać się do kabiny,jak masz nieszczelny układ ,w tych deszczach mozesz mieć wilgoć w aucie ,rozbierz przycisk przeciwmgielnych i przeczyść papierem, może pomóc 
