[b3] jak otworzyć bagażnik

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 13 sty 2011, 16:26

Kolego KamilK aby otworzyć bagażnik przekręć klucz w poziom i wciśnij zamek, wtedy bagażnik się otworzy, możesz go potem zamknąć ale bez zakluczania - zamek w poziomie. Przy zamku ustawionym w poziomie można za każdym razem otworzyć bagażnik naciskając na zamek. Aby zakluczyć po prostu ustaw zamek w pionie i wtedy bagażnik sie nie otworzy <ok>

KoralB3 jeśli nie zahaczyłeś tych cięgieł, to nic dziwnego że bagażnik sie nie otwiera :mrgreen:

KoralB3 · Post autor: **KoralB3** » 13 sty 2011, 16:31

KoralB3 jeśli nie zahaczyłeś tych cięgieł, to nic dziwnego że bagażnik sie nie otwiera

i co już nie otworze teraz ?

antoni · Post autor: **antoni** » 13 sty 2011, 17:07

Otworzysz .
Poczekaj trochę to wścibię jakąś fotkę .
ALe już mi się wydaje , że jest nieporozumienie . -Przy zamku ( tu gdzie się wkłada kluczyk ) , nic nie manipulujesz i za nic tam nie zahaczasz ani za nic nie ciągniesz . Przeciesz to zakryte jest plastikowym deklem i musiałbyś go jakoś oderwać albo zdemolować .

Pchasz w prawo taki pionowy zaczep który wystaje idealnie pośrodku klapy a zahacza o metalowy bolec który jest znowu w progu bagażnika , czy jak to tam nazywacie nad jakąś blendą .
Ten pionowy zaczep trzeba pchnąć w kierunku prawej lampy , wkładając obie łapy z kawałkiem sztywnego pręta , przez dziury , których jest w półce na podszybiu pełno i są różnej wielkości .

KoralB3 · Post autor: **KoralB3** » 13 sty 2011, 17:21

Czyli antoni, twoim sposobem dochodzimy chyba do tego co mi opisał Kacper ..

Boże to wszystko tylko tak skomplikowanie wygląda czy naprawde to jest tak skomplikowane?

antoni · Post autor: **antoni** » 13 sty 2011, 17:32

To jest proste jak się wie o co chodzi .
A z drugiej strony to ja nie mam daru tłumaczyć krótko i węzłowato , tylko mameluję używając masy niepotrzebnych słów .
W kazdym bądz razie nic nie demoluj od zewnątrz . Problem miałbyś wtedy , gdybyś w bagażniku miał zamknięte jakieś duże blaszane pudło , które by utrudniało dostęp .
Nie wiem co pisze Kacper bo tu nic od niego nie ma . -Chyba że zakodował .

KoralB3 · Post autor: **KoralB3** » 13 sty 2011, 17:40

antoni pisze:W kazdym bądz razie nic nie demoluj od zewnątrz . Problem miałbyś wtedy , gdybyś w bagażniku miał zamknięte jakieś duże blaszane pudło , które by utrudniało dostęp .

tego się obawiam .. bo w bagażniku mam dwa koła . i nie wiem w jakiej pozycji one są :cry:

antoni pisze:Nie wiem co pisze Kacper bo tu nic od niego nie ma . -Chyba że zakodował .

Kacper pisał mi na PW .

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 13 sty 2011, 17:49

KoralB3, jeśli montowałeś blendę i zamknąłeś bagażnik przed zaczepieniem cięgieł, to najpewniej nie założyłeś tego plastikowego dekla, zatem możesz z powodzeniem zrobić tak jak opisywałem.

KoralB3 · Post autor: **KoralB3** » 13 sty 2011, 17:53

pawelrybak15, ok tylko pokaż mi na tym zdjeciu moim za które gówienko mam łapać albo to co sie rusza czy co ? i czy mam kluczykiem majdać w zamku

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 13 sty 2011, 18:28

Jeśli nie podłączyłeś cięgieł to kręcenie kluczykiem nic Ci nie pomoże. Ruszaj tym cięgłem, które się rusza gdy naciskasz na bębenek zamka, a jak to nie pomoże to przesuń to drugie cięgło i znowu manewruj tym które sie porusza gdy naciskasz na bębenek zamka.

antoni · Post autor: **antoni** » 13 sty 2011, 18:35

Ja u siebie zawsze wkładam koniec breszki po tej stronie " tego " zaznaczonego czerwoną strzałką , w ten sposób , żeby bożna było " to coś " pchać w kierunku prawej lampy auta .
I zawsze się robi brzdęk i klapa odskakuje .

KoralB3 · Post autor: **KoralB3** » 13 sty 2011, 18:42

antoni, czyli jak ten pierdolnik na rysunku przesune w tym kierunku co strzałka to klapa sie otworzy ?

pawelec_ · Post autor: **pawelec_** » 13 sty 2011, 23:17

no to jak rozumiem nie zaczepiłeś tego haczyka od zamka do bębenka

ciekawe czy ten pierdolnik jest widoczny gdy klapa jest zamknięta

KoralB3 a gdzie audik stoi ?

pawelrybak15 · Post autor: **pawelrybak15** » 13 sty 2011, 23:28

Kolego Antoni, a co w przypadku jak ktoś ma na zamku taką plastikową osłonę ? Czy ten dynks który należy popchnąć też będzie widoczny ?

[ Dodano: 2011-01-13, 23:30 ]

pawelec_ na Twojej fotce jest tylko jedno cięgło, z kolei u mnie są dwa, czyżbyś nie miał ori centralnego zamka ? Jeśli tak to rozwiązanie problemu który ma KoralB3 się upraszcza, bo jak nie ma centralnego to starczy że pociągnie za ten haczyk i klapa się otworzy <ok>

antoni · Post autor: **antoni** » 14 sty 2011, 00:08

Odpowiadam na pierwsze pytanie i dlatego teraz bo wcześniej cały temat u mnie był zlikwidowany .
Myślałem że jest nieprzepisowy i go zlikwidowano .

To tak : Czerwona strzałka wskazuje tylko o który pierdolnik chodzi . A pchasz ( przesuwasz ) go w kierunku prawej strony auta - konkretnie w kierunku tylnego prawego koła . Więc breszkę , kij sztywniejszy drut ,wkładasz oczywiście po drugiej stronie pierdolnika - czyli od strony koła zapasowego . To jasne .

A na drugie pytanie , co zrobić jak jest on zasłonięty jakimś plastikiem , noooo... toooo... nie wiem ,ale trzeba by ten plastik czymś wykruszyć , wyłamać , zdemolować . ZAWSZE TO MNIEJSZA STRATA NIŻ JAKAŚ WIDOCZNA DEMOLKA BLACHY Z ZEWNĄTRZ .
Jednak coś mi się nie wydaje żeby ten pierdolnik po zamknięciu klapy chował się w jakąś plastikową kieszeń .
Skoro jednak piszesz że tak jest to tak musi być - przecież jajuf byś se nie robił .
Decyduj więc sam , co się opłaci . Ale nie!!... popatrz na środek otwartej klapy , to widzisz dobry kawał wystającej pośrodku zędry , a zaraz w " progu " bagażnika jest wzdłużny bolec o który to element tej zędry - czyli zaczep zahacza . To jaki tam plastik to przykrywa

Jak nie zobaczysz tego latarką od środka przez dziury w półce to na darmo tu moje brandzlowanie .

pawelec_ · Post autor: **pawelec_** » 14 sty 2011, 00:16

pawelrybak15 no nie mam centralnego zamka i KoralB3 też nie posiada