[B4] Odboje a gleba -40
[B4] Odboje a gleba -40
Witam. koledzy zalozylem u siebie glebe -40 i amory o skruconym skoku (made in wietec)
Moje pytanie brzmi czy ori odboje trzeba skrucic? Bo teraz auto siedzi praktycznie na odbojach.... pozdrawiam i z gory dzienkuje za odpowiedz
Moje pytanie brzmi czy ori odboje trzeba skrucic? Bo teraz auto siedzi praktycznie na odbojach.... pozdrawiam i z gory dzienkuje za odpowiedz
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
:mrgreen: coz za pogaduchy :mrgreen:
pany pokazcie mi te wasze odboje na zdjeciu, nie wierze ze mieliscie problemy, skoro mi przy -50, przy -60 i przy gwincie nic nie dobijalo nigdy... niechce tu nikogo pouczac, bo moze kupiliscie za duze odboje, albo macie zurzyte amory w co oglnie watpie, ale jezeli piszecie brednie to ktos tu musi sprostowac to wszystko bo przyjdzie nowy i sie bedzie wami kierunkowal...
pany pokazcie mi te wasze odboje na zdjeciu, nie wierze ze mieliscie problemy, skoro mi przy -50, przy -60 i przy gwincie nic nie dobijalo nigdy... niechce tu nikogo pouczac, bo moze kupiliscie za duze odboje, albo macie zurzyte amory w co oglnie watpie, ale jezeli piszecie brednie to ktos tu musi sprostowac to wszystko bo przyjdzie nowy i sie bedzie wami kierunkowal...
Przyjacielu ja rowniez mam ori odboje Na 100%. nie chodzi w sumie o dobijanie tylko chodzi o to ze auto wisialo praktycznie na odbojach bo gdy weszlem do kanalu i wlozylem reke nie moglem poruszyc odbojem gora dol i gdy wpadalem np w jakas nierownosc to odrazu walilo o odboj i amortyzator nie zdarzyl stlumic uderzenia a teraz jest miod malina i orzeszki:) Bo wczesniej to byl istny woz drabinasty:)Kolczat pisze::mrgreen: coz za pogaduchy :mrgreen:
pany pokazcie mi te wasze odboje na zdjeciu, nie wierze ze mieliscie problemy, skoro mi przy -50, przy -60 i przy gwincie nic nie dobijalo nigdy... niechce tu nikogo pouczac, bo moze kupiliscie za duze odboje, albo macie zurzyte amory w co oglnie watpie, ale jezeli piszecie brednie to ktos tu musi sprostowac to wszystko bo przyjdzie nowy i sie bedzie wami kierunkowal...
Amory ta mam bardzo dobre bo kurcze trzeba bylo dobrze sie uwiesic zeby go wcisnac:)
Kolega ostanio kupowal gwint do passata b5 i w zestawie dostal bardzo malutkie odboje gdzies o polowe krotsze, sam widzialem bo umnie montowal i pomagalem mu i to mnie zaciekawilo. Mysle ze u ciebie tez taka sytuacjia moze byc tylko ze nie zwracales na to uwagi na rownych drogach tego nie bylo czuc a ja sporo jezdze bocznymi dziurawcami i troche mnie to denerwowalo bo za sztywno bylo.
- Kolczat
- Forum Audi 80
- Posty: 7532
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 23:11
- Imię: Marcin
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG+lpg
- Lokalizacja: Lędziny
- Kontakt:
otoz to, -40 to slabo widoczne obnizenie, dlatego sie dziwie, pozatym u mnie odbuj w gwincie siedzi przy gornym talerzyku bo tam sie wbija, reszty lagi amora nie widze bo jest zakryty kolnierzem, ale nie ma opcji zeby amor siedzial na odboju, a mam go polozonego mniej wiecej kolo -70, -80
PS: jeszcze jedna wazna sprawa, mowicie o tyle czy przodzie?
PS: jeszcze jedna wazna sprawa, mowicie o tyle czy przodzie?
Jak już pisałem miałem to samo, trzeba skracać. Nawet w instrukcji montażowej od zawieszenia było napisane, że może być taka konieczność.
Że tak powiem:
Tnij, kurwa, tnij!
Że tak powiem:
Tnij, kurwa, tnij!