Post
autor: jasiu1990 » 04 cze 2011, 14:06
Gadacie jak bym tego nie mógł przeczytać.
Zdjęcia wrzuce w przyszłym tygodniu, na początku. We wtorek auto już będzie hamować to nim wyjade wkońcu. Mruuuuuuuuuuuuczyyyyy NIESAMOWICIE!!!!!!!!!!!!!!! Pali jak należy, lepiej, równiej i szybciej wkręca się na obroty bez zwężki. Nie żałuje nawet troszkę że wyrzuciłem to świństwo.
Pompa paliwa zamontowana, przewody nowe pociągnięte przez całość auta. Zderzaki, światła, nagrzewnica, radia pasy i inne pierdołki pozakładane. Wszystko działa oprócz: zginął mi prąd na radio i zapalniczkę. ehhh, Nie będę szukać przyczyny przeciągnę nowe przewody i dam gdzies skitrane bezpieczniki. Poza tym wszystko ok. Jeszcze kwestia ustawienia łapki w zbiorniku paliwa, żeby jakoś pokazywała poziom. Ciekaw jestem osiągów teraz. Na hamownie niedługo pojade napewno.
Co do hamulców, niestety na s2 przyjdzie czas za rok. W tym będą zmienione zaciski, podziękowania z góry dla kolegi sagema. Nowe tarcza klocki przód. Szczęki i cylinderki tył. Cięcie kosztów, a hamować jakoś tam będzie. Rok przelata, bo i przewody hamulcowe są do wymiany. Przyszły rok to hamulce i karoseria.
Podziękowania dla Seby, pomimo że się źle czuł przyszedł i pomógł mi ustawić błotnik, którego i tak nei da sie idealnie ustawić, ale jest o niebo lepiej niż było. No i maske oczywiście prostowaliśmy.